lubię to

Pisemny: 15 grudzień 2012
Czas podróży: 1 — 7 grudzień 2012
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Ogó lne wraż enie Jakbym wpadł w odległ ą stagnację lat 80. : odrapana fasada budynku, ze zniszczonymi pł otami fał szywych balkonó w, kiepsko otynkowane korytarze pomalowane zieloną farbą olejną , na trzecim pię trze (na innych nie był em ) są lampy - reflektory motocykla nad windą , na wprost zniszczonej sofy . PokojeUmeblowanie i wnę trze ubogie, z tych samych lat 70-80. Ś ciany od dawna nie pomalowane, wystają ce przewody, telewizor tranzystorowy, termos z ogrzewaniem elektrycznym, któ ry nie chciał się gotować . Naczynia - same szklanki. Na suficie jest ogromna ż ó ł ta plama - wyciek z najwyż szego pię tra. Ł azienka - prysznic i toaleta są oddzielone obramowaniem i kotarą . W kranie zlewu nie ma ciepł ej wody. Woda pod prysznicem jest podgrzewana elektrycznie, moż na ją zdją ć ze ś ciany i wł oż yć do zlewu do mycia i golenia. Woda ź le spł ywa, ką pią c się pod prysznicem stoisz w kał uż y i wdychasz zapach z kanalizacji. Wyż ywienie Tak zwana restauracja to otwarta weranda ze stoł ami nakrytymi brą zowymi dziecię cymi ceratami i krzesł ami typu wiedeń skiego, na któ rych leż ą lokalne koty. Na ś niadanie - zupa ryż owa z rzadkimi wtrą ceniami mię sa mielonego, bez smaku, zapachu i soli; niesolony kleisty ryż ; niezrozumiał y gulasz - gotowana mieszanka warzyw, zió ł i rzadkich kawał kó w mię sa jest bardzo ostra; trują ce ż ó ł te kieł baski sojowe, jajecznica. Ś wież e warzywa podawano godzinę po otwarciu tego punktu gastronomicznego lub nawet pó ź niej. Na deser dwa rodzaje dż emu szczelnie pokryte miejscowymi owadami (muchy lub pszczoł y - nie wiadomo), z wypieku - pieczywo. Napoje herbatę , kawę , mleko (bardzo smaczne), schł odzony napó j sztuczny. Owoce - arbuz, ananas. Z powyż szego wzię ł am tylko jajecznicę , mleko i ananasa. Personel i obsł uga Po zameldowaniu biorą.1000 bahtó w, któ rych starają się w każ dy moż liwy sposó b nie zwracać . W lodó wce są napoje 2-3 razy droż sze niż w pobliskim sklepie. Jeś li nie sprawdzisz, mogą zawiesić na tobie swó j koszt. Podczas wymeldowania pró bowali nas zmusić do zapł aty za obiad w pokoju, któ rego nie zamó wiliś my. Rę cznik wydany w jednym egzemplarzu musi pozostać nieskazitelnie czysty - zostaliś my zmuszeni do prania, bo zasiali plamę , w przeciwnym razie w porzą dku! Tradycyjne tajskie uś miechy są fał szywe. Pojawiają się , gdy dajesz. Gdy o coś poprosisz, znikają wraz ze znajomoś cią wszystkich ję zykó w poza tajskim. Nieustannie odczuwasz presję opiekunó w peł nią cych funkcję nadzorcó w. Był em ś wiadkiem, jak kobiecie odebrano za duż o kieł basy, na teren jadalni nie wolno wchodzić z wł asnym jedzeniem i napojami. Jeś li wyszedł eś z jadalni i nagle chciał eś wypić szklankę wody, nie wpuś ciliby cię z powrotem. To oczywiś cie drobiazgi, ale są trwał e i dlatego obcią ż ają i irytują . Terytorium hotelu i przyroda Sł abo wyasfaltowany kawał ek przed hotelem, na któ ry wjeż dż a transport i owalny basen o ś rednicy okoł o 6-10m. Przy basenie znajduje się bar. Basen czynny jest od 8:00 do 22:00. Jest okoł o 15 leż akó w, z któ rych niektó re są nieczynne. W basenie jedź z są siednich hoteli, w któ rych go brakuje. Wokó ł basenu rosną palmy. Starsi Europejczycy zabierają ze sobą dziewczyny (chł opcó w) na basen, ale zabrania się wnoszenia ze sobą napojó w i jedzenia. Zabiera się je przy wejś ciu lub bezczelnie grabi ze stoł u, jeś li nosi się je w torbie. Z tył u hotelu stosy gruzu budowlanego. Podsumowanie Nie narzekam. Jestem usatysfakcjonowany. Dzię ki temu hotelowi odwiedził am egzotyczny kraj i cofnę ł am się w czasie - do ZSRR w mł odoś ci! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał