świeżo wyciśnięty

Pisemny: 24 kwiecień 2011
Czas podróży: 28 marta — 8 kwiecień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
Odpoczywał w Ravindra z ż oną od koń ca marca do 8 kwietnia. Powiedzmy, ż e podobał nam się hotel. Jeś li jesteś wybredny pod wzglę dem czystoś ci i porzą dku, to jesteś tutaj. Moż e wszystko jest tak zadbane, bo hotel jest nowy (w sumie 3 lata), ale mimo wszystko. Umieszczeni bardzo szybko, personel jest uprzejmy, przyjazny, cią gle uś miechnię ty (buddyś ci jednym sł owem)))), po angielsku zaczynają powoli uczyć się rosyjskiego. Pokó j przestronny, bez zarzutó w. Minibarek, czajnik, suszarka do wł osó w, klimatyzacja, sejf, TV z dwoma rosyjskimi. kanał y, odtwarzacz DVD i inne fajne drobiazgi. Menu restauracji w pokoju w ję zyku rosyjskim ję zyk (moż esz zamó wić jedzenie w pokoju, jeś li jesteś zbyt leniwy, aby się ruszać ))). Dostę p do Internetu (Wi-Fi) jest pł atny, 200 bahtó w za 150 minut. Skontaktowaliś my się z krewnymi i znajomymi przez Skype, wię c 200 bahtó w (rubli) za 2.5 godziny komunikacji wideo to realna oszczę dnoś ć . Taryfa za poł ą czenie do Rosji z lokalną kartą SIM wynosi okoł o 8 rubli / minutę .
Teraz o ż ywieniu. Mieliś my tylko ś niadanie w cenie, parę razy udał o nam się wyjś ć , resztę czasu spaliś my (bo niestety ś niadanie jest do 10.00, co moż na chyba uznać za minus). Ale wszystko jest pyszne, urozmaicone, duż o owocó w, ciastek, sał atek. Ż onę oburzył brak sprzedaż y ś wież o wyciskanych sokó w. Na pobliskiej Botany Beach wycisnę li ananasa za 100 bahtó w, nie chce mi się pić . Nie martwił em się tym, ponieważ . po terenie czę sto jeź dził wó z z pokrojonymi owocami na lodzie. Zwykle jedliś my w restauracji znajdują cej się blisko plaż y. Gorą co polecamy, gotują bardzo smacznie, najdroż sze mię so - jagnię cina z koś cią kosztuje 450 bahtó w, rewelacyjna ryba morska przyzwoitej wielkoś ci - 350 baht. Oceń sam, czy warto, czy nie. Ale piwo - 140 bahtó w za 0.33 lokalnego Singha (potocznie „niebieskie”))) jest trochę drogie. Przy wyjś ciu z hotelu, do któ rego dowiezie Was samochó d elektryczny, znajduje się sklep Seven Eleven. Tutaj moż esz kupić to samo piwo w cenie 40-60 bahtó w za 0.64 (taka uduchowiona butelka). Poczuj ró ż nicę , jak mó wią . Jakoś pojechaliś my do są siedniego Ambasadora na rekonesans, chcieliś my jednocześ nie coś przeką sić - nie wyszł o))), bo. kawiarnie i restauracje są tam otwarte dopiero od 19.00, gdzie zjeś ć przez resztę czasu nie był o jasne. A hotel jest ogromny, ma ponad 40 pię ter. Spotkał się tam wujek (ze zł otym ł ań cuszkiem do pę pka) i jego ż ona też nam nie pomogli, wyjaś niają c w jednoznaczny sposó b, gdzie widzieli ten hotel. Cytuję : „Opró cz fajnej nazwy nie ma tu nic wię cej…! )))”. Zostali wysł ani do restauracji Ravindry))). Ale uczciwie należ y zauważ yć , ż e na terytorium Ambasadora znajduje się kryty targ z mnó stwem pamią tek i ś wież ych owocó w, w tym obranych. Polecam pić sok z mał ego, schł odzonego kokosa - bardzo smaczny.
Plaż a przy hotelu jest piaszczysta, czysta, wystarczają ca iloś ć leż akó w. Rę czniki należ y zabrać w barze przy basenie w drodze na plaż ę . Woda w podstawie jest przejrzysta. rano, kiedy morze jest stosunkowo spokojne. Nastę pnie z powodu fal unosi się piaszczysta zawiesina i woda staje się mę tna. Ale moż esz pł ywać , sama Pattaya jest coraz bardziej godna ubolewania. Na terenie są.3 baseny, chciał bym zwró cić uwagę na ten poś rodku. Jest w nim bar, siadasz na stoł ku w wodzie, pijesz che-nitkę lub po prostu jesz, jednocześ nie opalają c się . Lyapota. Nie siedź przez dł ugi czas, bo inaczej bę dziesz się opalać nieró wnomiernie jak ja (sł oń ce jest gorą ce po prawej))). Dla mił oś nikó w aktu. Wypoczynek jest oferowany tenis stoł owy, sił ownia. sala fitness. Był em zdenerwowany brakiem kortu tenisowego, w Turcji cią gle jeź dzili na tł uszczu))). Autobusy jeż dż ą z hotelu do Pattaya (nazwa jest jaka). Moż na do niego dojechać tuk-tukiem, z jedną zmianą z biał ego na niebieski. Pamię taj, ż e tuk-tuk z minibusa za 20 bahtó w za przejazd za jednym zamachem zamienia się w taksó wkę (300 bahtó w przekazano na Walking Street), gdy tylko zarezerwujesz miejsce docelowe. Plusem jest to, ż e jedziesz non stop, minusem jest to, ż e wydajesz wię cej))).

Jeś li chodzi o wycieczki, radzimy kupować je nie w hotelu, ale w firmie Kokos-travel i Sasha-tour, biuro kat. znajduje się po drugiej stronie drogi od Ravindry i nieco w prawo. Zaoszczę dź trochę pienię dzy (4200 i 2800 na przykł ad na jedną wycieczkę ). ZAWSZE polecamy wybrać się nad rzekę Kwai (wycieczka 2-dniowa (kup w wodospadzie Erawan, wejdź na poziom 7, jest pocztó wka, nie poż ał ujecie, spł yw rzeką w kamizelkach, nocleg w hotel na wodzie, jeź dzić na sł oniach, karmić mał py, ką pać się w gorą cych ką pielach radonowych, zaopatrywać się w herbatę i jaką kolwiek lokalną aptekę . Super! Na wystawie Szokują ca Azja Nie polecam, jeś li nadal trwają transy w pió rach, drż enie domownikó w jakoś tolerowany, seks heteroseksualny jest w porzą dku (jeś li siedzisz w pierwszym rzę dzie, to prawdopodobnie dostajesz silikonową taykę na kolana i zostajesz wyruchany), to tutaj geje waliją się nawzajem w akrobatycznych pozach - to za duż o, bla szok jest gwarantowane (chł opcy zrozumieją ))). Lepiej iś ć na X show na Walking Street, gdzie ś mieszne Tajki ż arliwie palą papierosy w nieodpowiednim do tego miejscu, strzelają w to miejsce bananami, wycią gają.2 metrowe nici z zawią zanymi igł ami, ostrzami, strzelają kulkami z wiatru rurka itp. . Chichot jest gwarantowany. W Pattaya Park polecam zjeż dż ać po linie z wysokoś ci 180 m na pasach bezpieczeń stwa. Tylko nie w budce, to jest dla nerdó w))). Kiedy pó jdziesz na gó rę , od razu bę dziesz chciał zmienić zdanie, ale wył ą cz gł os rozsą dku i idź .
Ogó lnie - cudowne wakacje, hotel to solidna czwó rka, nawet z plusem. Ż yczymy wszystkim udanych wakacji! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał