dobrze, ale nie 4 gwiazdki

Pisemny: 1 marta 2011
Czas podróży: 8 — 20 luty 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
Tydzień temu wró ciliś my ze znajomymi z Tajlandii. Na począ tku był to tylko szok! Nigdy nie widział em takiego brudu i smrodu w ż adnym oś rodku! Uważ am się za doś ć wymagają cego klienta, ale nigdy nie znajduję bł ę dó w w drobnych szczegó ł ach. Mam doś wiadczenie z wakacji w Turcji, czę sto jeż dż ę do miast Ukrainy i zatrzymuję się w ró ż nych hotelach. Chcę powiedzieć , ż e hotele na Ukrainie są teraz znacznie fajniejsze! Powiedziano nam, ż e Long Beach ma 4 gwiazdki. Nic takiego! Kto ma się z czym poró wnać , potwierdzi. Jednak wczasowicze z innych hoteli powiedzieli nam, ż e Long Beach jest cał kiem niezł y. Mogę sobie wyobrazić , jakie inne hotele! Bufet był cał kiem dobry, menu na ró ż ne gusta. Ale wielbicieli herbaty i kawy ostrzegam: ani w tym hotelu, ani w restauracjach (nawet drogich) nie ma herbaty ani kawy. Maksimum - Lipton w torebkach i instant Nescafe. Bangkok miał kawę Lavazza. Wię c rada: weź to ze sobą ! Uwielbiam owoce morza, owoce, warzywa i soki.
Cał y ten wał ! Mię sne ś niadanie to kurczak, woł owina, dobre (swoją drogą! ) kieł baski i szynka. ż eby mę ż czyź ni nie byli gł odni : ) Lokalne piwo jest bardzo dobre. Owoce morza moż na kupić w supermarkecie (tam je ugotują ) - jest taniej. Ale zgadzam się z innymi recenzjami, generalnie okazuje się , ż e nie jest tak tanio. O liczbach. Rę czniki był y zmieniane codziennie, ale nie był y lś nią co czyste. Ł ó ż ko był o zmieniane raz na 10 dni, szlafroki nigdy. Kapcie w pokoju to gumowe klapki noszone przez nie wiem ile osó b przed nami. Nie odważ yliś my się ich nosić . Pokoje od dawna nie był y remontowane. Ale to nie jest najważ niejsze. Był o poczucie bezdomnoś ci. Wszę dzie kurz, miejscami zakorzeniony, paję czyny na sufitach i ś cianach, zardzewiał e krany. Nie mogę powiedzieć , ż e jest to kompletnie przeraż ają ce, ale kiedy obiecano Ci 4 gwiazdki (nawet z plusem), nastą pił moment rozczarowania. Nie wyobraż am sobie, jak podró ż ują z dzieć mi w wieku przedszkolnym (wszę dzie widział em dzieci od 2 miesią ca ż ycia i starsze).
Samo dziecko ma 2 lata, zostawiliś my go w domu. Wydaje mi się , ż e dzieci nie powinny być poddawane takiemu stresowi - ucieczka, gwał towna zmiana klimatu, duż e ryzyko zaraż enia się jaką ś infekcją (ja sam zł apał em bardzo cię ż kie przezię bienie na drugi dzień , a moż e wirus) . I jedzenie, choć urozmaicone, ale nie dla dzieci! Tajskie jedzenie jest bardzo ostre, owoce morza nie są dozwolone dla dzieci w takich iloś ciach, a obfitoś ć owocó w moż e powodować alergie. Widział em też duż o dzieci w Tajlandii. Nie mam poję cia, co jedzą ich mamy? Personel jest przyjazny, ale moż na powiedzieć , ż e nie zna angielskiego, tylko zwroty sł uż bowe. Pró bowaliś my wymyś lić , jakie mamy pię tro, ż eby nikt nie rozumiał sł owa „podł oga”. Pokó j miał sejf. Wszystko był o w porzą dku z ochroną w hotelu, nikomu niczego nie brakował o, ani nam, ani innym. Chociaż kradzież w Tajlandii jest powszechna! Rada: uważ aj, gł ó wną kwotę , paszporty, bilety lepiej od razu zostawić w sejfie.

Nasz przewodnik powiedział , ż e jego koleż anka oprowadzał a po ś wią tyni portfel z duż ą kwotą skradzioną (okoł o 13 tysię cy dolaró w - dochó d z wycieczek). Plaż a jest nieważ na. Cał e lato spę dzamy wypoczywają c nad Morzem Azowskim i Morzem Czarnym, co jest obowią zkiem domowym, dlatego doceniamy nie tylko obecnoś ć plaż y, ale takż e jej jakoś ć . Tutaj plaż a jest mał a, ciasna i bardzo brudna. Oczywiś cie jest duż o ludzi, ale nikt nigdy nie sprzą ta plaż y, problemem jest nawet znalezienie kosza na ś mieci. Tam na ogó ł zamiast urny znajdował a się duż a plastikowa torba, któ ra był a okresowo zmieniana. Jest kilka leż akó w i jeszcze mniej parasoli. Hotel nie jest bardzo dogodnie poł oż ony. Kiedy dopiero przyjechaliś my i czekaliś my na rozstrzygnię cie, postanowiliś my udać się na wymianę pienię dzy. Wszyscy przewodnicy ostrzegali, ż e lepiej nie przebierać się w hotelu, mó wią , ż e cena jest niska. Moi przyjaciele! Chodziliś my tam i z powrotem pod palą cym sł oń cem przez pó ł torej godziny do najbliż szego banku i zaoszczę dziliś my 50 bahtó w na sto dolaró w (1 USD = ok. 30 bahtó w) To był o jak idiota : ) Radzę przynajmniej 100 USD.
przesią ś ć się natychmiast na lotnisku. Dojazd z lotniska do hotelu to ok. 1 godz. 1.5 godziny i nie zostaniesz zakwaterowany od razu. I jestem pewien, ż e bę dziesz chciał się napić . Szczerze mó wią c, tuk-tuka uż ywano niezwykle rzadko. Myś lę , ż e jeś li masz co najmniej 4 osoby, taksó wka jest lepsza. Dzię ki temu jest bardziej niezawodny, szybszy i bezpieczniejszy. Zakupy robi się lepiej w Bangkoku - bardzo podobał mi się MBK (podobno tak się nazywa). Dobrym centrum handlowym w Pattaya jest Central Festival i Outlet Mall. Są wyprzedaż e.
To, co mi się bardzo nie podobał o w Pattaya, to wycieczki. Wszystkie mają charakter komercyjny i zabierają Twó j cenny czas, któ ry moż na spę dzić na plaż y, relaksie ...i wycieczkach! Farma krokodyli - prymitywizm. Jeś li nigdy w ż yciu nie widział eś krokodyli i przyjechał eś po to do Tajlandii, to zapraszamy. Nawiasem mó wią c, jest bardzo pię kny ogró d ze starych kamieni, gdzie moż na spacerować i robić pię kne zdję cia.
I szybko zabrano nas tam, gdzie turyś ci powinni wydać pienią dze - na fotografowanie ze sł oniami, niedź wiedziami, tygrysami i krokodylami (za dodatkową opł atą! ) i kupowanie pamią tek. Po pokazie krokodyli minę ł o 10 minut, aby wró cić do autobusu. Robiliś my zdję cia, gdzie tylko mogliś my, aby uchwycić to pię kno. Ale najciekawsze był o wtedy! Zabrano nas do fabryki lateksu, gdzie wygł oszono prelekcję , ż e produkują unikalne w skali ś wiatowej poduszki i materace, proponują leż eć na brudnych eksponatach i kupować produkty. Poduszka ś rednio 100 dolaró w. Nastę pnie udaliś my się do fabryki biż uterii, w któ rej ró wnież spę dziliś my duż o czasu. Produkty są bardzo drogie, choć na uwagę zasł ugują umieję tnoś ci jubileró w. Ale jest mał o prawdopodobne, aby wię kszoś ć turystó w planował a wydać kilka tysię cy dolaró w na biż uterię podczas wakacji. Pytanie: dlaczego organizatorzy kradną nam czas?

Po wizycie w tropikalnym ogrodzie zostaliś my ró wnież zabrani do apteki, gdzie odbył się kolejny wykł ad na temat korzyś ci pł yną cych z ich preparató w z ż eń -szenia i kremó w z proszkiem perł owym i zł otem (ci, któ rzy nie pamię tają chemii prawdopodobnie nie wiedzą , ż e zł oto nie reaguje z ludzkim ciał em w jakikolwiek sposó b). Najbardziej naturalny rozwó d moż na uznać za wycieczkę po wycieczce do sklepu skó rzanego Lukdod. Prymitywne wzornictwo produktu i ż adnych zniż ek! Szykowny wybó r toreb i portfela był w Bangkoku, gdzie, nawiasem mó wią c, targowali się sprzedawcy! Na Walking Street oczywiś cie trzeba odwiedzić przynajmniej raz. Swoją drogą , za drugim razem nie jest tak ciekawie i zaczyna się irytować pstrokata publicznoś ć , stoją ce w rzę dach prostytutki i mnó stwo zboczeń có w z cał ego ś wiata, któ rzy chcą duż o seksu prawie za darmo. W Bangkoku podobał mi się teatr Siam Niramit. Ś wietny pokaz, kostiumy i inscenizacja.
Radzę też wybrać się nie tylko na wycieczkę do Pał acu Kró lewskiego, ale cał ego Bangkoku w 1 dzień . Bardzo ciekawe, choć mę czą ce, ale zobaczysz wiele ciekawych rzeczy.
Mimo wielu niedogodnoś ci wyjazdu, do Tajlandii chcemy wró cić jeszcze nie raz! Jest coś do zobaczenia. Zakupy moż na też robić dobrze, jeś li mą drze. Moż esz tam iś ć z mał ą torbą i kupić tam wszystko, czego potrzebujesz. Nawiasem mó wią c, wybó r walizek jest duż y i niedrogi.
Ż yczę wszystkim udanych wakacji!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał