Nie ma nic poza ciszą.

Pisemny: 23 czerwiec 2012
Czas podróży: 14 — 21 marta 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 7.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 6.0
Oboje odpoczywali. z Naali Tours.
Wysiedliś my z samolotu - to był o jak wejś cie do sauny. A raczej - w rosyjskiej ł aź ni, bo. dzika wilgotnoś ć . Fajnie jest patrzeć , jak ludzie wysiadają z samolotu. Niektó rzy mechanicznie wspinają się z powrotem do kabiny po wyjś ciu, ł apią c ciepł o.
Spotkany natychmiast, szybko doprowadzony do hotelu. Po drodze lekki program edukacyjny w cał ym kraju. Osiedlił się szybko, ale widok na morze nie został podany. Zapytany - powiedzieli, ż e trzeba dopł acić.120 USD, wtedy morze bę dzie czę ś ciowo widoczne. Szkoda, ale budż et wyjazdu nie pozwalał na taką dopł atę . Okna pokoju był y skierowane na wybrzeż e i tylko trochę na morze. Pod balkonem jest kosz na ś mieci, ale bez zapachu. Nawiasem mó wią c, na balkonie mają jednostki wentylacyjne z klimatyzatora. Pokó j jest ś redniej wielkoś ci - nie nadaje się do tań ca, ale nie jest też pudeł kiem zapał ek. Odż ywka dział a i brutalna moc - ł atwo się przezię bić .

Ł azienka jest cał kiem do przyję cia, bez grzybó w, z duż ym lustrem i normalnymi kranami. Jedyne, do czego nie od razu się przyzwyczaili, to to, ż e zawsze mieli wodę w muszli klozetowej do poł owy miski. A czasem w tej wodzie pł ywają robaki F : -) albo czerwone albo czarne. Dziko, ale wcią ż tropiki)) W pokoju nie był o mró wek.
Pokó j był codziennie sprzą tany, ale szczegó lnie czysty. Czyszczenie podł ogi na mokro w ogó le się nie odbywa. Wskazał na to - nic się nie zmienił o. Rę czniki - codziennie, ł ó ż ko co 3 dni.
Duż o jeź dziliś my na wycieczki - na farmę krokodyli (jedli mię so krokodyli - strasznie bolał brzuch - NIE JEDZ TEGO BURSZTU! ! Smakuje jak nic, ale nie da się tego wytł umaczyć ż oł ą dkowi. ), a farma wę ż y, ogró d skamieniał ych drzew, farma sł oni, noc nad rzeką Kwai (radzę , super), kanał y Bangkoku, wyspa Koh Samet.
Wszystkie wycieczki, z wyją tkiem krokodyli (był o to zawarte w bilecie), był y kupowane na Walking Street w stoisku turystycznym. Tajowie nie mó wią jeszcze po rosyjsku (ale ponieważ nasi ludzie duż o podró ż ują , jest coraz lepiej), potem ł amanym angielskim tł umaczyli, czego chcemy i kupowali wycieczki 2.5 razy taniej niż w cenniku Natalie Tours.
Mó wią c o Natalie - Tours. Skromny! Wszystko jasne, szybkie, dyskretne, ale bez zaniedbania. Wycieczki nie był y narzucane, chociaż był y oferowane. Agentka to dziewczyna, któ ra doś ć dobrze mó wi po rosyjsku, coś w rodzaju transu, przepraszam.
O jedzeniu. Nie był o prawie nic. Tylko jajka i buł eczki. Reszta jest gustowna, mó wią , bo gotują na mleku kokosowym. . . Niejadalne! Znaleź liś my McDonalda na Walking Street, byliś my zachwyceni - ale do diabł a z tym! Tajowie też tam pracują i mają nawet burgery o typowym tajskim smaku ((ale schudniesz)
W restauracjach na Walking Street (jest ich mnó stwo) moż na zjeś ć bardzo solidnie i niedrogo. Jest tam naprawdę pysznie.

Lokalizacja. Od centrum ż ycia nocnego - Walking Street, do hotelu jest 10-12 minut. jazda. Ale w nocy jest cicho i bę dziesz spał jak czł owiek. Musisz jechać lokalnym minibusem - jest to pickup jeep z namiotowym przedział em ł adunkowym. Konieczne bę dzie zatrzymanie - jest przycisk poł ą czenia. Lub powiedz „Walking Street” i ciesz się jazdą po zł ej stronie ulicy (czy nie powiedział em, ż e w Tajlandii jest kierowana po prawej stronie? )
Na tej samej ulicy wszyscy chodzą , chodzą pokazać bary, kł ó cą się „marchewki” – miejscowe chę tne dziewczyny itp. Swoją drogą pię knych taik jest bardzo mał o, ale one istnieją . Nawet nie rozumieją c twojego ję zyka, bę dą gotowi iś ć z tobą gdziekolwiek cię zabiorą za 1500 bahtó w. Prostytucja w Tajlandii jest karana przez prawo, ale wydaje się , ż e nie dział a (tak jak w Rush). Duż o obcokrajowcó w z "ż onami na wakacjach". To wtedy tajska dziewczyna zostaje na wakacjach z jednym obcokrajowcem i wszę dzie jeź dzi z nim za rę kę , mieszka z nim jak ż ona. Wielu starszych Niemcó w z dziewczynami w wieku 20-25 lat.
Tajowie są na ogó ł doś ć spokojni, jeś li chodzi o rozwią zł y seks. Ale nie dają gwarancji przeciwko AIDS)) Wię c pomyś l o tym.
Są też transy, ale na ulicach jest kilka pię knych. Ale w programie "Tiffany Show" czy "Alkazar Show" (byliś my na ostatnim) - TAK! wiele dziewczyn z zazdroś cią patrzy na te osią gnię cia tajskiej chirurgii)) Dopiero kiedy dzię kują za napiwek, są zdziwione - nie zmieniają gł osu)) Sami Tajowie patrzą na tę sprawę krzywo, bo. zgodnie z ich wiarą tylko mę ż czyź ni idą do nieba, a kobieta tylko wtedy, gdy był a tak sprawiedliwa i dobra, ż e ​ ​ po ś mierci Bó g przemienił ją w mę ż czyznę i wtedy też idzie do nieba. A oto czł owiek - on sam! DOBROWOLNIE! degraduje się do kobiety! myś lą , ż e jest tak dziki, ż e nawet zabawny.

Byli na pokazie seksu. Có ż mogę powiedzieć ? Na scenie tań czy leniwie 10 uroczych nauczycieli topless. Potem wychodzą jeszcze dwa i robią sztuczki - strzelaj do pił ek tenisowych, pal, poł ykaj ż yletki itp. Znudzony, z wyrazem oczu zmę czonej owcy. Na koniec seks z straponem. Nie trać na to czasu i pienię dzy. To wszystko jest nudne i smutne.
Na ulicach sprzedaje się duż o egzotycznego jedzenia - karaluchy, larwy itp. Smró d jest taki, ż e robi się chory! Nawet nie myś l o spró bowaniu czegokolwiek!
Morze. NIE pł ywaj w pobliż u hotelu! do brzegu wyrzuca wszystkie ś mieci - opakowania, plastikowe butelki, glony. Nie pł ywaliś my w pobliż u hotelu ani razu! Aczkolwiek jest niedroga wypoż yczalnia skuteró w wodnych – 30 minut za te same pienią dze, któ re my mamy 5 minut! Moja ż ona jeź dził a pomyś lnie, ale na począ tku miał em jedną wyż szą niesprawną - zastą pili ją . Potem - drugi! Ale bez roszczeń i ż ą dań . Nie skoń czył em 5 min. - wybaczył .
Pojechaliś my na Ko Samet (wyspa). Odebrano nas z hotelu minibusem, pojechaliś my 3 godziny na molo, a nastę pnie ł odzią na wyspę . Podró ż nie jest tania, ale kiedy już tam dotrzesz, zrozumiesz, dlaczego musisz jechać do Tai. Biał y, drobny jak piasek w proszku. Czysta, nierealna turkusowa woda! Po prostu cud! To prawda, ż e ​ ​ nie ma tu magicznych palm, pod któ rymi krę cono reklamę Bounty (ulubiona opowieś ć Tajó w)! Karł owate 4 palmy na centralnej plaż y i to wszystko! Musisz ukryć się przed sł oń cem. 10 minut na sł oń cu = gwarantowane okropne odparzenia! ukrywaliś my się , a potem szaleń czo spaleni, posmarowani kremem o wspó ł czynniku 50. Miejscowy Taj zarzą dził objazd wyspy ł odzią do nurkowania. Na dole niewiele jest do zobaczenia. Peł en jeż y i tak dalej. Sama wyspa jest pię kna, ale za mał o roś linnoś ci. Na koniec zatrzymaliś my się w miejscowym „oceanarium” – stoją tuż przy brzegu sieci, zawierają ró ż ne ryby morskie. Są zdrowe i mniejsze. Wszystko to poł ą czone jest chodnikami bez porę czy, choć są klatki z rekinami. )

Mimo upał u nie chciał em opuszczać rajskiego miejsca. a na wyspach o wiele ł atwiej jest oddychać niż w dusznej, ś mierdzą cej Pattaya.
Kró tko mó wią c, jeś li znowu pojedziesz do Tai, to tylko na wyspy! Nie Pattaya! Tak, wakacje na wyspach są.1, 8-2 razy droż sze, ale warto.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał