Niezapomniana Tajlandia

Pisemny: 24 grudzień 2012
Czas podróży: 1 — 7 wrzesień 2012
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Spoczywał a rodzina w Tajlandii, w Pattaya. Mieszkaliś my w Cholchan Pattaya przez dwa tygodnie. Hotel ł ą czy zł oty ś rodek w stosunku ceny do jakoś ci. Kupiliś my bilet w biurze podró ż y Alfa z Kalinina 13. Wł aś nie przyszliś my na prezentację i ulegli perswazji, postanowiliś my dlaczego nie jechać ? Oczywiś cie przed wyjazdem martwiliś my się , co się stanie i jak, ale ostatecznie wszystko poszł o idealnie. Zgodnie z obietnicą powitał nas osobisty przewodnik z biura podró ż y Alfa, za co serdecznie dzię kujemy. Dostarczona do hotelu. Hotel ma kilka atutó w – z jednej strony jest na tyle daleko od ruchliwego centrum, ż e moż na zapomnieć o mieś cie, z drugiej strony dojazd komunikacją na ulice handlowe zajmuje kilkanaś cie minut. Hotelowa plaż a znajduje się we wł asnej zatoce lub zatoce. Obszar jest duż y, starannie utrzymany i, jak prawie wszystkie pierwszorzę dne hotele plaż owe w tym kraju, jest peł en drzew, palm i kwiató w. Wzię liś my mieszkania, meble nie nowe, ale w dobrym stanie. Co prawda był o jedno zastrzeż enie, ulokowano nas w pokoju z niedział ają cym wentylatorem, przebywanie w nim oznacza ż yć.2 tygodnie w nieznoś nym upale. Ż ą daliś my zmiany pokoju i począ tkowo odmó wiono nam, jak powiedzieli. Ż e mistrzowie wyś lą do naprawy wentylatora. Byliś my oburzeni. Poszliś my do przewodnika z biura podró ż y Alfa, porozmawiał coś z administratorem, w efekcie zostaliś my przeniesieni. Wię c przewodnicy znają się na rzeczy. Trochę o odż ywianiu. Przede wszystkim wpadł y na wszelkiego rodzaju krewetki i inne gady morskie. We wszystkich wariantach - grillowana, parzona, surowa z sosem cytrynowym i rybnym. Do tego owoce, mango, rambutany, baby banany, pitihayas, liczi, mangostany. Po kilku dniach menu staje się bardziej zró ż nicowane, zjedliś my też smaż ony makaron (pad thai) w ró ż nych wersjach, ryż z kaczką (khao naa bpet) i oczywiś cie zupę z zup – tom yam. Bardzo pamię tna wycieczka na Koh Lan, prawdziwy tropikalny koral, jak Stevenson. Pojechaliś my też nad rzekę Kwai, prawdziwa przygoda na dwa dni, przyroda, wodospady sł oni itp. Po prostu duż o spacerowaliś my po Pattaya, bardzo ciekawie. Nawiasem mó wią c, po raz pierwszy przewodnik z Miralf poprowadził nas po Pattayi. Bezpł atna wycieczka, ż e ​ ​ tak powiem. Pokazał sklepy, kluby - gdzie lepiej iś ć , gdzie jedzenie jest smaczne i niedrogie, a gdzie jest drogie i niesmaczne)) Ogó lnie rzecz biorą c, są ś wietni, znają swó j biznes, wydaje mi się , ż e w Woł gogradzie ż e jako jedyni zapewniają takie wakacje. Ogó lnie jesteś my zadowoleni. Znó w pojedziemy do Tajlandii, ale za kilka lat, teraz czekamy na promocje i rabaty na Teneryfie, pojedziemy zobaczyć Wyspy Kanaryjskie. O ile nam wyjaś niono w biurze podró ż y Alfa, reszta tam jest po prostu niezapomniana, a pienią dze są znacznie tań sze niż nam się wydaje.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał