ponury hotel?

Pisemny: 11 luty 2012
Czas podróży: 30 styczeń — 9 luty 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 4.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 8.0
Cześ ć wszystkim! ! ! Wł aś nie przyjechał am z Tajlandii i postanowił am od razu podzielić się wraż eniami. Trzeba opowiedzieć od począ tku o hotelu, w któ rym mieszkał am, nazywał się Ambassador TOWER WING 3*. Jeden z najwyż szych w Pattaya.
Przyleciał em pierwszy raz, zawsze wiedział em, ż e nie jestem kapryś ny, gdybym tylko miał dach i tyle. Ale kiedy dostał em klucz do pokoju i poszedł em na 16. pię tro. Otworzył em pokó j, doznał em cichego szoku. Pokó j był brudny, meble był y stare (ł ó ż ka był y na kó ł kach, jeź dził y po cał ym pokoju, czkał am na hamulec i nie mogł am go znaleź ć ). No to jeszcze kwiaty, już straszne bo okna pokoju wychodził y a na parking i sł oń ce nie padał o (albo po prostu promienie nie mogł y przedostać się przez brudne okna hotelu) był o wilgotno i był a pleś ń na sufit. Jeś li chodzi o hydraulikę , wszystko był o w porzą dku. Tylko suszarka do wł osó w pachniał a jak zakopana tam jaszczurka))).
Poszedł em do kierownika i poprosił em o zmianę numeru. Na co odpowiedział , ż e mnie nie rozumie, a potem powiedział , ż e nie mają numeró w.

To tyle, wakacje są zrujnowane, zanim się rozpoczną , myś lą c o tym przez chwilę . Ale potem szybko zebrał em się w sobie i poszedł em zbadać terytorium. Terytorium jest ogromne, znalazł em 2 duż e baseny (gdzieś przeczytał em, ż e powinno być ich 6, ale był y wyraź nie zamaskowane), jest rynek, sklep, firma turystyczna, taksó wka i wiele wię cej na terytorium, hotel ma ró wnież wł asną plaż ę duż a + dla tych, któ rzy podró ż ują z rodziną i nie planują nigdzie jechać , ponieważ hotel jest daleko od centrum, 30 minut z dwoma transferami (dla mnie to był duż y minus) .
Takie był o wraż enie pierwszego dnia w Pattaya. Wtedy postanowił em dla siebie, ż e muszę to zrobić , aby w ogó le nie był o mnie w hotelach, zrobił em to !!!! !
Zaraz pierwszego dnia poszedł em do firmy turystycznej, któ ra znajduje się poza terenem naprzeciwko hotelu (2 firmy są obok siebie) w jednej z nich nie pamię tam nazwy, ale pamię tam na pewno bardzo zaprzyjaź niony goś ć Giennadij i wykupił em wycieczkę nad rzekę Kwai (dł ugo wą tpił em, czy brać , czy nie, bo w przeddzień opowiadano wiele horroró w), ale i tak zdecydował em pł acą c 2600 bahtó w. Rano podjechał po mnie duż y autobus. Trasa przebiegł a bez przeszkó d. Wracają c, sami pojechaliś my na wyspę Kolan. za 150 b. (w obie strony) zostaliś my zabrani na wyspę z biał ym piaskiem i czystą wodą . I tego samego wieczoru kupiliś my wycieczkę na okoł o. Koh Chang (już nie tylko u Giennadija, ale w są siedniej firmie turystycznej Siergieja). I tu też mnie nie zawiedli, wszystko okazał o się jak w bajce (wyspa jest jak w reklamie VOUNTY). WSZYSTKO NAPISAŁ EM W KATZ JEŚ LI JESTEŚ ZAINTERESOWANY, Idź WSZYSTKO, ODPOWIEM.
Był em też w Bangkoku, ale to już inna historia… mogę opowiedzieć każ demu, kto jest zainteresowany
P/S Ś niadanie jadł am w hotelu 3 razy, ale był o bardzo smaczne (jak mi się wydawał o).
Wró cę do Tajlandii, ale nie do Ambasadora.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał