Wprowadzenie do Tajlandii

Pisemny: 29 wrzesień 2011
Czas podróży: 20 luty — 3 marta 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 4.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 6.0
Tai to miejsce, któ re nie pozostawi nikogo oboję tnym. Generalnie jechaliś my do Egiptu, ale tam rewolucja naprawdę nas przerwał a, a trasa Tez zaoferował a nam transfer do Tajlandii. Zaryzykowaliś my wię c przelot pó ł ś wiata z naszym 2-letnim synem, aby w koń cu poznać ten niesamowity kraj. Lot z transaero jak zwykle gorą czkowy przy odprawie, ciasno w kabinie (nie rozkł adaliś my podł okietnikó w foteli i siedzieliś my normalnie podczas snu - lot był w nocy, był o problematycznie), niejadalne jedzenie, zmę czona stewardesa, ogó lnie miarka! 7.5. godziny wą tpliwych udogodnień i oto jesteś my w Bangkoku.
Ogromne lotnisko, ruchome ś cież ki dla zmę czonych lotami turystó w, uś miechy personelu (dla nas posę pni Rosjanie, ciekawostka) i ogromna kolejka przy odprawie paszportowej, na widok któ rej wszystko nam się posypał o i któ rej udał o nam się unikną ć , ponieważ pracownik, któ ry od razu zobaczył nasze dziecko, zabrał nas do osobnego okna, dla pasaż eró w z dzieć mi, osó b niepeł nosprawnych i obywateli Tajlandii, prześ lizgną ł się w 5 minut! Tak niesamowite w poró wnaniu z naszymi wiecznie ponurymi straż nikami granicznymi. Przy wyjś ciu był już tł um ż ó ł tych tezturowitó w, któ rzy rozwozili nas do autobusó w. Dotarliś my tam o 1.40, wszyscy pasaż erowie byli z naszego hotelu, wię c po drodze nie był o ż adnych przystankó w. Po drodze rozglą dają c się , od razu widać egzotykę .
Gó ry, dż ungla, szał asy na poboczach drogi, sł onie! Ale przede wszystkim zaskoczył a mnie jakoś ć dró g, doskonał y asfalt, jak w krajach skandynawskich. I ogromne na wpó ł puste wielopoziomowe skrzyż owania. . . W koń cu dotarliś my do naszego hotelu, wedł ug lokalnych koncepcji, Jomtien-. . . opa ś wiata)) Teren hotelu jest ogromny, skł ada się z 4 pracownikó w i 1 niedokoń czonego lub opuszczonego budynek. Nasz najwyż szy to 42 pię tra. Z jakiegoś powodu w opisie na niektó rych stronach jest napisane, ż e ten przypadek to 4-kł amstwo, w rzeczywistoś ci trojka. Có ż , teraz opis hotelu: terytorium jest pię kne, zadbane i duż e. Wł asna plaż a, cał kiem czysta. W razie potrzeby zawsze moż esz znaleź ć miejsce w pobliż u basenó w i na plaż y. Dziwny zapach w hotelowym lobby, niektó rzy twierdzili, ż e to pleś ń , nie wiem, nie miał em z czym poró wnać . Szybko się osiedlili, Tajowie na recepcji nie znają angielskiego, ale cał y czas sumiennie się uś miechali) Sejf obok recepcji, uż ywany regularnie, ż eby nie stać przed nim w kolejce, lepiej nie podchodzić po ś niadaniu io 18-19, kiedy ludzie zbierają się na wieczornym deptaku.

Oburzona obsł uga pokoju! Zacznijmy od tego, ż e pierwotnie był brudny, kurz w rogach, nie umyty i ciekną cy hydraulika, w ogó le dewastacja. Chociaż sam pokó j nie jest zł y, doś ć przestronny, ogromne ł ó ż ka, ś nież nobiał a poś ciel, meble znoś ne. Przez cał y nasz pobyt hydraulika nigdy nie był a myta, pł ytki na ś cianie wokó ł biał ego przyjaciela był y poplamione podejrzanymi kolorowymi plamami...przynajmniej poł oż ył y kryzę . Wykł adzina w pokojach nie jest odkurzana, bo po prostu nie mają odkurzacza na sł uż bie, jakoś zmiatają trzepaczką tereny spacerowe, w rogach są ś mieci i grudy kurzu. Pokoje sprzą tają pó ź no, na 3-4, ponieważ dziecko w tym czasie spał o, kilka razy prosiliś my pokojó wki, aby przyszł y pó ź niej, w tym przypadku sprzą tanie pokoju został o cał kowicie zignorowane. Ł ó ż ko był o zmieniane za każ dym razem, gdy był y sprzą tane, nalewano wody, ale kilka razy zapomnieli, nie zawsze zmieniali rę czniki, a gdy je zabrali, mogli nie oddać czystych. I nie obchodzi ich, czy zostawisz napiwek, czy nie, wszystko nadal bę dzie nieostroż ne, brudne i nieostroż ne. Klimatyzator jest gł oś ny, ale dział ał dobrze, przyzwyczailiś my się do hał asu.
Spokojnie przeż yliś my brudne okna w pokojach, nie da się ich otworzyć poza mał ymi okiennicami, wię c przemysł owcy musieliby je myć z zewną trz. Oczekiwanie na windy jest znoś ne, czekali tylko raz - ok. 20 minut Na weekend przyjechał tł um Chiń czykó w, a pod windami od razu zaczę ł y się tworzyć kolejki. Trochę nas zdenerwowali nasi, któ rzy wpychali się jak ś ledzie do windy, a kiedy zaczę ł a trzeszczeć , ż e jest przeł adowana, przeklę li, dowiadują c się , kto jako ostatni wszedł i powinien uwolnić kabinę . Od razu ostrzegam, ż e ponieważ wilgotnoś ć jest bardzo wysoka, pranie i suszenie czegoś w pokoju jest bezuż yteczne. Ale poza hotelem usł ugi pralnicze są bardzo niedrogie i za 200-300 bahtó w umyją , wysuszą i wyprasują cał ą garderobę .
Ś niadanie był o dobre, byliś my cał kowicie zadowoleni. Kawa i herbata - jednak jedna nazwa, a wszystko jest bardzo ró ż norodne i smaczne. Na terenie hotelu znajduje się targ, na któ rym moż na kupić cał y sprzę t plaż owy, na ogó ł nie trzeba niczego zabierać ze sobą do Tai, z wyją tkiem najpotrzebniejszych rzeczy, wszystko moż na tam kupić na miejscu i znacznie taniej. Sprzedają tam ró wnież owoce, już obrane i pokrojone - pię kno! Po drugiej stronie ulicy znajduje się wiele kawiarni, w któ rych moż na dobrze nakarmić za bardzo rozsą dną opł atą . Podczas naszego pobytu, wieczorem, przed wejś ciem do naszego budynku otwierał y się namioty z ró ż norodnym jedzeniem, gdzie za umiarkowaną opł atą moż na był o wybrać jedzenie wedł ug wł asnego gustu, jeś li byliś cie zbyt leniwi, by wyczoł gać się z hotelu .
W hotelu raz jadł em-niejadalne! Wprawdzie poprosili bez przypraw, ale kilka ł yż ek i zostaliś my zmuszeni do wyjś cia z restauracji ze ł zami w oczach. Nie ró b masaż u na plaż y, to hack, nie bą dź leniwy, przejdź przez ulicę od hotelu, jest wiele salonó w masaż u, w któ rych moż na to kupić taniej i lepiej! Do centrum trzeba dojechać.2 biał ymi tuk-tukami (koszt 20 baht) do BIG C i przesią ś ć się do niebieskiego (10 baht), zajmie to okoł o 30 minut. . Moż e się komuś wydawać , ż e hotel jest poł oż ony daleko od centrum, ale w Jomtien moż na pł ywać w morzu, nie ma w nim ś mieci, nie ma też takiego zanieczyszczenia gazami i zapachó w tajskiego jedzenia jak w centralnej Pattaya.

Wybraliś my się na kilka wycieczek z touroperatorem, wszyscy nasi przewodnicy (Tajowie są tylko asystentami) opowiedzieli nam bardzo ciekawe rzeczy. Szczegó lnie imponują ce był o zoo Khao Kheo. Przed wejś ciem wszyscy kupiliś my worki z pokarmem roś linnym dla zwierzą t (wystarczył oby nam na tydzień ) i wszyscy, któ rych spotkaliś my po drodze, byli mocno nakarmieni, jak mi się wydawał o, niektó rzy jedli z grzecznoś ci, byli karmieni tam)) Wszystkie warunkowo bezpieczne zwierzę ta nie są trzymane w klatkach, moż na je bezpiecznie dotykać , karmić , gł askać , fotografować z nimi. Musieliś my też uż yć miodu. ubezpieczenie na dziecko. Pomimo pakietu-obowią zkowego od touroperatora, zawsze kupujemy inny osobny, od zaufanej firmy, aby jak przylecisz, to pomoc jest realna. Trzy dni przed wyjazdem dziecko zaraził o się rotawirusem, co przy ogó lnym zabrudzeniu pokoju nie dziwi, a przy temperaturze 39 pojechaliś my do szpitala Bangkok-Pattaya i tam odnieś liś my najwię ksze wraż enie. tajski.
Duż y, dobrze wyposaż ony szpital z przestronnymi marmurowymi salami przypominają cymi muzeum, wygodne skó rzane kanapy do czekania, któ rych tak naprawdę nie był o, z darmową herbatą i kawą (mą ż począ tkowo nie wierzył i czekał na rachunek do przedstawienia), dobrze wyszkolony, niezmiennie uś miechnię ty, angloję zyczny personel. Wszystko jest rozwią zane w kilka minut, wię cej czasu spę dziliś my na rozmowie telefonicznej z ubezpieczycielem. Natychmiast zapewniono nam tł umacza, gorą czkę dziecka natychmiast obniż ono, zdiagnozowano, przepisano leczenie, a wszystkie leki został y natychmiast wydane.
Za pó ł godziny przynieś li dziecko do porzą dku, ale nadal nie chciał o się stamtą d wychodzić , godzina pierwsza w nocy, a tam we wszystkich zaką tkach oddział u pediatrycznego był y zamki dla dzieci, labirynty, sale zabaw i mnó stwo wszelkiego rodzaju zabawy, ledwo go wycią gną ł po kolejnej godzinie. Oto dla ciebie kraj trzeciego ś wiata! Chciał em tu zostać na stał e. Ogó lnie rzecz biorą c, naprawdę podobał a nam się nasza podró ż bez brudu w pokoju hotelowym. Nie polecam tego hotelu na pobyty z mał ymi dzieć mi. Dla dorosł ych to wystarczy. Plusy: dobry teren, czysta i prywatna plaż a, bezpł atne leż aki, lokalny targ z niskimi cenami, zadowalają co czyste morze, w któ rym moż na pł ywać nawet w nocy, chociaż są silne odpł ywy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał