Magicznie

Pisemny: 3 czerwiec 2009
Czas podróży: 10 — 24 listopad 2007
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Najpierw lot z Bangkoku do ok. godz. Koh Samui jest kró tkie, niespeł na godzina, ale ś licznym stewardesom udał o się wszystkich nakarmić i wypić (wszystkie drinki podawane są z lodem. Odniosł em wraż enie, ż e pró bowali nas zamrozić : ) lub stworzyć nam znajome warunki (wedł ug Tajowie) Ogó lnie rzecz biorą c, w samolocie musieliś my nosić sweter : ) . Po przyjeź dzie zostaliś my powitani i zabrani do hotelu. Odką d dotarliś my o 21.50 był o już ciemno i pierwsze wraż enie był o takie, ż e prowadzono nas ś cież kami przez zaroś la. Pracownicy są bardzo ż yczliwi, ZAWSZE uś miechy i pozdrowienia, nawet jeś li przejdziesz obok woź nych czy ogrodnika, powinieneś natychmiast spojrzeć w oczy z uś miechem. Rano zobaczyliś my, ż e hotel, któ ry skł ada się z mał ych bungalowó w i dwupię trowego budynku, jest pochowany w Ogrodzie Eden! Bardzo cichy hotel 2 baseny, nie pł ywał em w nich, bo Niemcy nie wyszli stamtą d, nawet opalali się na plaż y, ale pł ywali w basenie. Pokoje nie duż e, ale przytulne, szczegó lnie podobał o mi się okno w ł azience na podł ogę , a za nim mał y ogró dek. Codziennie sprzą tają , zmieniają rę czniki, przykrywają i rozkł adają ł ó ż ko. wieczorem dekorują ł ó ż ko kwiatami i zapalają lampę zapachową . Zwykle wszę dzie uż ywają naturalnych olejkó w, ale nie da się tego opisać sł owami. Bardzo dobre restauracje. Wieczorem polecam spacerować po plaż y i wybierać owoce morza wedł ug wł asnych upodobań , od razu je ugotują , jak poprosisz. Uważ aj na ostrygi, nie zawsze ś wież e. Restauracja nad morzem tego hotelu jest droga, ale wszystko jest pierwszej klasy. Doskonał a wł oska restauracja w pobliż u hotelu Amari. Morze przy hotelu jest pł ytkie do rafy, pł ywa się jak w wannie. GORĄ CO polecam wycieczkę na wyspę Nan Guan i Koh Tau, bajecznie pię kną rafę z mnó stwem tropikalnych ryb, pł ywa się jak w akwarium. Zabierz ze sobą buł kę do wody, ryby jedzą prosto z twoich rą k. Co jeszcze warto powiedzieć - o owocach, co kupujemy w supermarketach (banany, ananasy itp. ) to nic w poró wnaniu ze smakiem lokalnych owocó w, nawet przywieź liś my do domu cał ą walizkę egzotyki. A na rynkach targuj się desperacko, aby obniż yć cenę.2 lub 3 razy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał