Marzenia się spełniają!

Pisemny: 19 marta 2011
Czas podróży: 11 — 25 listopad 2010
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Ogó lne wraż enie tego hotelu pozostawił o tylko pozytywne. Odpoczywaliś my z koleż anką w listopadzie 2010. Po przyjeź dzie od razu zostaliś my umieszczeni w pokoju z widokiem na morze (chociaż kupiliś my vouchery z pokojami "standardowymi", któ re nie mają balkonu i przepię knego widoku), bo na począ tku w sezonie był o duż o wolnych miejsc. Teren hotelu nie jest duż y, prawie cał kowicie zaję ty jest przez basen (i kilka palm i pię knych krzewó w). Zaraz przy basenie na tarasie zjedliś my ś niadanie i zobaczyliś my przepię kny widok na morze i mini ogró d. Kilka razy widzieliś my nawet wiewió rki skaczą ce przez drzewa...WYSOKO!! ! !

Hotel poł oż ony jest trochę z dala od gł ó wnych dró g, wię c do tuk-tukó w trzeba iś ć.15-20 minut. Ale plaż a jest tuż za basenem! ! ! A do Walkin Street i ró ż nych rozrywek wcale nie jest daleko, na tej samej tuk-tuku min. 5 iś ć . Taksó wką - 100 bahtó w (tylko okazja, w przeciwnym razie począ tkowo proszą o 200). Po drugiej stronie ulicy znajduje się kilka kawiarni, w któ rych jedzenie jest bardzo smaczne. Doś ć niedrogie - i jedz do sytoś ci! ! ! !

Koniecznie spró buj sokó w owocowych - są po prostu niesamowite! ! ! ! Sprzedawane są tu ró wnież owoce, któ re notabene są tań sze niż na rynku. A dla turystó w, któ rzy kupują owoce przed wyjazdem, prawie poł owa jest wrę czana w prezencie! ! ! Istnieje ró wnież supermarket „7eleven”, w któ rym moż esz kupić wszystko, czego potrzebujesz: od jogurtu po myjki, szampon itp. , a takż e doł adować konto telefonu. Ceny nie są droż sze niż w Rosji! ! ! A w bezpoś rednim są siedztwie znajduje się gabinet masaż u. Wieczorami są kolejki (choć moż na się wcześ niej tylko zapisać ), robią niesamowite masaż e! ! ! ! Peł ny masaż - 500 bahtó w, masaż stó p - 200 bahtó w. Reszty cen nie pamię tam. Jedynym znaczą cym minusem jest to, ż e w pobliż u nie ma wymiennika. Pienią dze moż na wymienić w hotelu lub pobliskich sklepach, ale tam kurs nie jest korzystny. Wycieczki kupione w agencji na ulicy (jest tuż przy wejś ciu do hotelu). Ceny są tań sze, a jakoś ć nie gorsza.

Pokó j był przestronny, czysty.
Widać , ż e nie był a to pierwsza ś wież oś ć , ale warto był o za nią zapł acić . Balkony są bardzo duż e, wieczorami czę sto na nich siedzieliś my i piliś my wino)))))

Jedzenie był o urozmaicone, ale nie zmieniał o się kardynalnie przez cał y okres spoczynku. Ale nas to nie znudził o, bo w hotelu jedliś my tylko ś niadanie i nie staraliś my się jeś ć wszystkiego na raz (jak wielu naszych rodakó w) i codziennie rano pró bowaliś my czegoś nowego. Wł aś nie piszę recenzję i rozumiem, ż e w menu nie był o mię sa. Był y mał e kieł baski, któ re wcale nie był y mię siste! Chociaż nie moż na ich nazwać soją - nie wiem, od czego są ))))).

Personel hotelu jest bardzo uprzejmy. Tajowie są ogó lnie przyjaź ni i uś miechnię ci! A co najważ niejsze - nie nachalny. Pokó j był regularnie sprzą tany. To prawda, ż e ​ ​ po pierwszym dniu z jakiegoś powodu rę czniki do stó p został y zabrane i nie został y nam ponownie przyniesione. Ale jakoś nie wzię liś my ł aź ni parowej) W ostatnich dniach kilka razy zostawialiś my napiwki sprzą taczom, reszta po prostu o tym zapomniał a.
W sumie to był y niesamowite wakacje! ! ! ! Ale nawet nie dlatego, ż e hotel jest wspaniał y, ale dlatego, ż e nastró j był wspaniał y! ! ! ! Przyjaciele, któ rzy po nas pojechali na odpoczynek do Pattaya, mieszkali w hotelu 3*. A takż e dobrze wypoczą ł em. Wię c wszystko zależ y od nas! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał