Odpoczywał em 2 lata temu jesienią , 10 dni. Niesamowite miejsce, z dala od cywilizacji, powietrza, gó r, grzybó w podobno nie widać . Zbieraliś my grzyby, borowiki, biał e, babcie.
Byliś my w zeszł ym roku w maju. Pokó j był dobry, z normalną hydrauliką (budynek 5, pó ł noc). Komili był o dobre, jedzenie w tamtym czasie był o robione na zamó wienie - odpowiadał o nam, od pł atkó w i kotletó w po ryby, k...