Znają swój biznes.
Odpoczywałam z siostrą w Abchazji.Piękny, szczery kraj,chociaż hotele są po prostu „cześć z ZSRR”, to chyba jest jego kolor.Biuro podróży Dan zaoferowało nam inne opcje, ale okazało się, że paszport mojej siostry był wygasła, bardzo rozczarowująca była utrata zaplanowanego urlopu i okazało się, że do Abchazji można wjechać z paszportem generalnym.