Dobrze zorganizowana wycieczka
Pojechałem do Izraela nad Morzem Czerwonym. Mieszkaliśmy w hotelu Leonardo Privilege 4*. Hotel jest prosty, ale chcę zauważyć, że jedzenie jest świetne. Pyszne i urozmaicone, nie sposób się zatrzymać i baaardzo dużo. Pokój jest prosty, daleko od plaży. I w zasadzie samo miasto Ejlat jest nudne, za kilka dni ominiesz wszystko i nie ma tam nic więcej do roboty.