Szkoda

Pisemny: 7 kwiecień 2012
Czas podróży: 1 — 7 kwiecień 2012
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Hotel Gran Melia Cancun 5* w Meksyku to pretensja do bardzo duż ej stromoś ci ! ! ! Jest przystojny, a nawet nadę ty. ALE! ! ! Mieszkaliś my w piramidzie numer 5 (vip), w standardowym pokoju. Pokoje są luksusowe i bardzo komfortowo wyposaż one. Mają wszystko: duż e ł ó ż ko, sofę ze stolikiem kawowym, dwa krzesł a ze stoł em, duż y telewizor plazmowy, luksusowy balkon z dwoma leż akami i stoł em, deską do prasowania i ż elazkiem. Widok z balkonu na Morze Karaibskie to coś niewyobraż alnego, co moż na zrozumieć tylko widzą c. Trochę trudne do zarzą dzania prysznicami, ale moż esz to rozgryź ć . Usł uga nie odpowiada sytuacji i roszczenia za 5*. Kiedy się zameldowaliś my, nasze walizki został y zabrane z recepcji, powiedzieli, ż e zabiorą nas do pokoju i tam nas zabiorą , ale poczekaj 5 minut. Czekaliś my 10 min. i nic. Musiał em jechać i pobiec, potem wszystko został o rozstrzygnię te od razu, ale to już nie jest 5*. . . Sprzą tanie w pokoju został o wykonane dopiero po uwagach w recepcji. Rę czniki plaż owe są poplamione. . . W barze na plaż y barmani nie dają menu i pró bują oszukać się cenami koktajli, nie dają rurek koktajlowych i mó wią , ż e jest to niedozwolone (zabawa). Zarezerwowaliś my nocleg + ś niadanie. Ś niadania to normalne bufety, ale mał o urozmaicone i smaczne (moż na zjeś ć ). Jednak w tym „fajnym” hotelu nie ma moż liwoś ci spoż ywania posił kó w przez wł asnych goś ci. Spotykam to po raz pierwszy. W hotelu znajdują się trzy restauracje: z owocami morza na tarasie, kuchnia meksykań ska i kuchnia ś ró dziemnomorska. Aby zjeś ć obiad, trzeba dzień wcześ niej zarezerwować stolik u konsjerż a, któ rego należ y szukać w cał ym ogromnym hotelu. Bez tego nie bę dą karmione. W restauracji z owocami morza asortyment tych owocó w morza nie jest nawet skromny, ale nieszczę ś liwy, są one gotowane bez smaku, a ponadto jedzenie tego jedzenia boi się konsekwencji. W restauracji z kuchnią ś ró dziemnomorską jedzenie generalnie jest obrzydliwe za duż o pienię dzy: zupa z owocó w morza to 3 krewetki i 1 przegrzebek, któ rego kelner nalał bulion z dzbanka (prawdopodobnie z kostki), przystawka z owocó w morza to ogromny talerz i znowu 3 krewetki na nim. Taki obiad kosztował ponad 800 pesos (80 dolaró w amerykań skich). PRZERAŻ ENIE! ! ! Dlatego, aby zjeś ć , musisz iś ć do restauracji poza hotelem. Ale problem polega na tym, ż e nie wszyscy są ze sobą bardzo blisko. W sumie drogie. . .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał