Bajkowe wakacje!

Pisemny: 29 lipiec 2008
Czas podróży: 30 może — 6 czerwiec 2008
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 10.0
Mó j mą ż i ja polecieliś my na Malediwy, na Wyspę Sł oń ca, od 26 maja do 8 czerwca przez Gamalia. Zdecydowaliś my się wybrać duż ego touroperatora na tak dł ugą podró ż , aby unikną ć ewentualnych problemó w. I nie pomylili się : personel jest bardzo uważ ny na wszystkie wymagania, wszystkie podane informacje był y prawdziwe, a nastę pnie wysł uchali rad. Polecieliś my z przesiadką do Dubaju. Radzę lecieć w ten sposó b, bo druga, choć kró tsza czę ś ć podró ż y to tylko bajka, samoloty i usł ugi Air Emirates są bezkonkurencyjne, lot leci niezauważ ony, gdy jesteś zaję ty graniem w gry, oglą daniem filmó w lub Dubajskie atrakcje na osobistym monitorze, siedzą c w szerokich, wygodnych fotelach.
Po przylocie szybko zabrano nas na lotnisko hydroplanó w, ale tam lot był opó ź niony, najpierw o godzinę , a potem o kolejne pó ł godziny. Chociaż czekanie nie był o mę czą ce, udał o nam się rozejrzeć i zrobić zdję cia, jest tam kawiarnia, moż na coś przeką sić . Polecam transfer hydroplanem, uczucie nie do opisania, widok na ocean i te mał e rajskie wysepki z powietrza po prostu fantastyczny!! !
Po przybyciu na wyspę przywitano nas orzeź wiają cymi rę cznikami i zimnym napojem kokosowym, nie był o ż adnych opó ź nień , szybko wypeł niliś my ankietę i od razu się rozgoś ciliś my, okoł o godziny 11 byliś my już w pokoju, nie był o nie czekaj do 2.

Jeś li chodzi o osadę : koniecznie wybierzcie pokoje od strony pó ł nocnej (strona wł oskiej restauracji) - dobry dojazd do plaż y - kilka metró w przez palmy, gdzie moż na spać w cieniu, potem wspaniał a szeroka czysta plaż a ( są leż aki, a na piasku moż na siedzieć i leż eć ), ocean jest czystszy (brak duż ych raf i paskudnych ż ywych stworzeń na dnie). Po wyspie chodził o się po obwodzie, wię c z cał ą pewnoś cią moż na powiedzieć , ż e strona pó ł nocna jest znacznie lepsza, w innych miejscach albo bardzo dł uga droga przez zaroś la, aby dostać się na plaż ę , albo pas piasku jest bardzo mał y - jest nigdzie się nawet nie poł oż yć , albo w ogó le podejś cie do morza jest strome, oplecione korzeniami drzew, a najgorsze dla mnie jest to, ż e woda jest podszyta rafami i chodzenie po piaszczystym dnie odpowiednio na wymaganą gł ę bokoś ć nie dział a, efekt turkusowej powierzchni ró wnież nie dział a. Patrzą c na wł oską restaurację , po lewej pokoje są prawie na samej plaż y, zaroś la palmowe zajmują metr lub dwa i od razu pas plaż y (numery 101-178, najlepsze 120-175), pokoje są chyba najlepsze widok na ocean, te pokoje mi się bardziej podobał y, ale mó j mą ż nie chciał zamienić naszej 7-8 metrowej zacienionej palmy na nic i na nic, gdzie moż na pokruszyć kokosy i spać w cieniu (pokoje na po prawej stronie restauracji 185-210), wię c to nie jest dla wszystkich. A od strony bungalowó w nad wodą , jeś li stoisz naprzeciwko nich, to dosł ownie 4-5 pokoi (391-395) po prawej stronie mają dobre podejś cie do plaż y i wejś cie do oceanu, ale i tak czę sto polują rekiny a zwł aszcza pł aszczki tam, wię c pł ywasz w napię ciu. Dlatego polecam gruntownie podejś ć do wyboru domku kempingowego, ponieważ ma to ogromny wpł yw na postrzeganie reszty jako cał oś ci. Jak wyjaś nił nam przewodnik i „doś wiadczeni” wczasowicze, strona pó ł nocna jest dostarczana gł ó wnie sł owiań skim turystom (ponieważ praktycznie nie ma na to skarg) z pakietami all inclusive lub peł nym wyż ywieniem. Jednak wielu, za bardzo symboliczną opł atą (maksymalnie 40 USD), decyduje o zał atwieniu sprawy za poś rednictwem rosyjskoję zycznego przewodnika Hakima lub bezpoś rednio w recepcji, w skrajnych przypadkach moż na się przenieś ć w kilka dni, gdy dostę pne bę dą odpowiednie pokoje.
Wzię liś my pokó j Super Deluxe, polecam: są wię ksze niż zwykł e pokoje deluxe i ką piel w aromatycznych olejkach i kijach moż e być bardzo przydatna, a co najważ niejsze - prysznic na ś wież ym powietrzu - sł uchanie ś piewu ptakó w, widok na czyste niebo i bujna zieleń - po prostu super! Byliś my w pokoju 192, od razu mi się podobał o - morze widać prosto z ł ó ż ka, dobry dojazd na plaż ę , pokó j przestronny i czysty, umeblowanie proste. bambus, ale wcale nie sfatygowany, oczywiś cie nie dociera do tajskich apartamentó w w drewnie i ze storczykami, ale to cał kiem normalne, wszystkiego doś ć , a co najważ niejsze w peł ni odpowiada prezentowanym na stronach zdję ciom, wię c bez rozczarowania. Ł azienka jest cudowna - przestronna, przyzwoite kafelki, dobra nowa hydraulika, jedyne rozczarowanie to to, ż e palma nie roś nie pod prysznicem pod goł ym niebem, nad tym warto popracować : -), ale generalnie rzecz jest cudowna, uż ywali go tylko!
Ogó lnie w pokoju jest wszystko, co podstawowe - sejf, telewizor (jest rosyjski kanał ), klimatyzacja, wentylator sufitowy (przydatna rzecz, natychmiast się odś wież a), minibar (wybó r jest doś ć szeroki), wanna , prysznic, bidet itp. i czajnik, tylko kawa i herbata, któ rą mają , jest kiepska, lepiej wzią ć wł asne.
Odnoś nie sejfu w pokoju. Przed wyjazdem bardzo przeraż ał y mnie recenzje, któ re pojawiał y się na temat kradzież y z sejfó w i po prostu z pokoi. Być moż e mieliś my szczę ś cie, ale szczerze mó wią c nie byliś my szczegó lnie ostroż ni – aparat, aparat, a nawet telefony był y czasem zostawiane na stole, a chę ć zabrania biż uterii, dokumentó w, pienię dzy i kart kredytowych do sejfu w kasie Recepcja pozostał a poż ą dana - wszystko był o przechowywane w sejfie w pokoju. I ż adnych incydentó w, nikt nie wtargną ł na naszą posesję !

To wygodne, ż e nie musisz nosić przy sobie pienię dzy, wszystko jest zapisane pod numerem pokoju. Nie otrzymaliś my dodatkowego centa, ż adnych zduplikowanych wydatkó w. Rachunek był opł acany co 3-4 dni, co pozwolił o unikną ć dł ugiego stania w kolejce i rozliczenia rachunku w dniu wyjazdu.
I jeszcze jedno zalecenie dotyczą ce zakwaterowania: nie bierz wodnych bungalowó w, absolutnie nie są tego warte. Jeś li wybierasz się do ż ycia na wodzie, to lepiej poszukać innego hotelu, któ ry jest bardziej skoncentrowany na tego typu pokoju. Jeś li zdecydujesz się na domek wodny, powinien on mieć atrakcję - wyją tkowy styl, gabinet zabiegowy, szklaną podł ogę w sypialni lub przynajmniej w ł azience itp. Niczego takiego w tym hotelu nie ma, te wodne mają jedną przewagę nad innymi pokojami - wię ksze o 5 mkw. a dekoracja w ś rodku trochę lepsza, ale to wyraź nie za mał o, a tu już pojawiają się wady - nie bę dziesz miał „swojego” kawał ka plaż y z wł asnymi leż akami, bę dziesz musiał skorzystać ze wspó lnego, i uwierz mi, odczucia wcale nie są takie same, a palmowy parasol sł oneczny raczej nie zastą pi. A dno pod bungalowem jest naprawdę problematyczne, usiane jakimiś paskudnymi stworzeniami, a promienie z mał ymi okulaturami czę sto handlują .
O pogodzie. Jak nam powiedziano, dotarliś my do skrzyż owania pó r roku - tydzień pod koniec maja - pora sucha, a począ tek czerwca - już pora deszczowa. Chociaż myś lę , ż e bardziej sł uszne jest rozdzielenie pó r roku od listopada do kwietnia - pora sucha, ale odpowiednio od maja (swoją drogą najczę ś ciej piszą na stronach internetowych). Chociaż mieliś my pewne zamieszanie, w tygodniu „pory deszczowej” takich deszczy w ogó le nie był o, a pogoda był a znacznie cieplejsza. Generalnie na 14 dni padał o przez 8 dni, ale w nocy lub wcześ nie rano, wię c w ogó le nie przeszkadzał y w odpoczynku, a tylko jednego dnia padał o cał y dzień z przerwami - mija godzina , godzina nie. Ale to wcale nie był a ulewa i bardzo przyjemnie się pod nią pł ywał o, woda wydawał a się wznosić , był o niezwykle ciepł o, wię c jeś li pada, polecam pł ywać ! A resztę czasu wykorzystano na zwiedzanie wyspy, spacerował em po jej obwodzie, studiował em pokoje, plaż e, oglą dał em wszystko, co ciekawe, deszcz w ogó le nie przeszkadzał w spacerze, a przy dobrej pogodzie jest to po prostu niemoż liwe przenieś ć się z plaż y.
Wyspa jest naprawdę bardzo popularna wś ró d „naszych” turystó w, wszę dzie sł ychać ję zyk rosyjski, na dyskotekach grają rosyjskoję zyczne piosenki, nie wiem, jak jest na wyspie, ale na naszym wybrzeż u był o 60% Sł owian. To był minus, bo turyś ci z przestrzeni postsowieckiej po prostu kategorycznie odmawiają zrozumienia, ż e ​ ​ leż aki nie są numerowane przypadkowo, a jeś li jest napisane 192, to jest to leż ak numer 192, a jeś li stoi w okreś lonym miejscu na kawał ek plaż y naprzeciwko numeru 192, wię c ktoś , kogo potrzebujesz! ! ! Niemal codziennie musieliś my nie tylko odpę dzać kogoś z leż akó w, ale przecią gać go z powrotem w dogodne dla nas miejsce, bo ktoś chciał nie tylko leż eć na twoim, ale też przenieś ć go prosto nad wodę ! : -) Co wię cej, po tym, jak spokojnie zwró cisz uwagę osoby, ż e tam nie leż y, jest bardzo zdziwiony, a gdy wskaż esz numer, któ ry przezornie okrył rę cznikiem (chyba w nadziei, ż e reszta jest kompletna gł upcy), bez „przepraszam, nie zauważ ył em” oczywiś cie nie powinno, osoba z niezadowolonym spojrzeniem zrywa rę cznik i tupie po plaż y z wyraź nym „no dobrze” ! ! ! : -) Strasznie mnie to zdenerwował o, a mó j mą ż filozoficznie powiedział : „czego innego moż emy się spodziewać po„ naszym . . ”. Dlaczego tylko w każ dej adnotacji do hotelu wyraź nie zaznaczam „osobiste leż aki, wł asny dostę p do plaż y”, nie da się wybić z gł ó w, ż e „wszystko wokó ł jest wspó lne, wszystko wokó ł moje” jest niemoż liwe! To prawda, ż e ​ ​ kiedy Brytyjczycy zrobili to samo kilka razy, stał o się już zabawne i jasne, ż e dziwni ludzie są wszę dzie. Co prawda oczywista ró ż nica polegał a na tym, ż e dowiedziawszy się o swoim przeoczeniu, podbiegli z przeprosinami i odstawili leż aki na swoje miejsce, pomimo naszych zapewnień , ż e dzisiaj nie bę dziemy leż eć na sł oń cu.

Personel uczy ję zyka rosyjskiego na maksa, choć niektó re momenty są bardzo irytują ce, zwroty typu „chodź , chodź ”, „chodź tu”, „posł uchaj” strasznie obcinają ucho, pró bujesz wytł umaczyć , ż e to lekceważ ą ce traktowanie i nie wszystkim się to podoba, ale zatrzymują się w osł upieniu, mó wią c, ż e nasi turyś ci nauczyli ich tego samego i im się to spodobał o. Có ż , jest na nich zł y, my sami jesteś my winni. Có ż , to był jedyny minus w cał ych wakacjach, wszystko inne był o super i tylko zadowolone!
Hotel posiada ogromny wybó r rozrywek, nie bę dziesz się nudzić . Opró cz nurkowania, snorkelingu są tu skutery, narty, deski, koł a, katamarany, kajaki i wycieczki, a pł aszczki karmione są każ dego wieczoru. Turyś ci karmią je prosto z rą k, widok zapiera dech w piersiach i jest bardzo zabawny, koniecznie spró buj! A godzinę pó ź niej w innym miejscu na wyspie – karmienie rekinó w. Codziennie w hotelowym barze odbywają się dyskoteki, programy pokazowe, karaoke, wyś cigi krabó w i mnó stwo wszystkiego. Ten hotel jest idealny dla tych, któ rym brakuje spokoju, pię kna i spokoju i któ rzy nieustannie potrzebują rozrywki. Ale jednocześ nie, jeś li przyjeż dż asz po ciszę , romans i cał kowity relaks, to ró wnież nie stanowi problemu. Polecam zamó wić romantyczną kolację na plaż y w dowolnej czę ś ci wyspy - po prostu bajecznie!
Teren jest bardzo duż y, bardzo zielony i zadbany, fajnie jest spacerować zawił ymi ś cież kami w pię knych zaroś lach ze wzgó rzami kokosó w po bokach, jest pię kny ogró d orchidei! Co prawda był jeden minus - nie podobał o mi się , ż e był y ś mieci, któ rych nie spieszył o się ze sprzą taniem, w niektó rych miejscach budowano hotel, w centrum wyspy był y dział ają ce budynki i, moim zdaniem naturalizm został tam niepotrzebnie zachowany, obszar ten ewidentnie wymaga uszlachetnienia. Fauna jest bardzo bogata, jest ktoś do oglą dania i robienia zdję ć , bardzo ciekawe. Kilka sł ó w o „szczurach”, któ re tak przeraż ają niektó rych turystó w : -) No có ż , po pierwsze nie szczury, ale jak nam powiedziano - wyspowe myszy, a swoim zachowaniem ogó lnie przypominają susł y, naprawdę ż yją w zaroś lach. Ale raczej nie sprawią Ci ż adnych niedogodnoś ci - zwierzę ta uaktywniają się dopiero o pó ł nocy, a potem są bardzo pł ochliwe i masz mał e szanse na wpadnię cie na nie na torze. Polowaliś my z mę ż em przez kilka nocy, ż eby zrobić zdję cie i wreszcie zobaczyć , kim są , ale nasze wysił ki nie został y uwień czone szczegó lnym sukcesem, wię c maksymalną niedogodnoś cią , jaką sprawią , jest usł yszenie, jak spokojnie obgryzają orzechy w dż ungli i przebiegają c nocą jak kula, ś cież ki są gdzieś daleko.
Szczegó lnie polecam centrum SPA, jest tu bardzo popularne, wię c trzeba się wcześ niej zapisać . Pracują dziewczyny z Bali i Tajlandii, są zabiegi ajurwedyjskie – wykonują je specjaliś ci z Indii. Są romantyczne pakiety dla dwojga, polecam! ! Bardzo pię kne miejsce z doskonał ą obsł ugą i wspaniał ym uprzejmym personelem! Gorą co polecam, efekt rewelacyjny! . Koszt od 50$, rano 10% zniż ki.

O jedzeniu. Wzię liś my FB (peł ne wyż ywienie: ś niadanie, obiad, kolacja) był o w sam raz. Ś niadania prawie zawsze zaspał y (myś lę , ż e jak na oś rodek są bardzo wcześ nie od 7.30 do 9.00), wię c kolacje był y bardzo mile widziane. Poziom ż ywienia jest cał kiem normalny, kuchnia pyszna (jedyne problemy są z ziemniakami: poza smaż onymi wszystko jest okropne) i doś ć urozmaicona, a codziennie wymyś lają jakieś specjalne danie. Szczegó lnie warto zwró cić uwagę na desery - có ż , bardzo delikatne i smaczne, koniecznie zostaw dla nich miejsce w swojej diecie! W dwa tygodnie przytyliś my 2 kg. Szczerze mó wią c, nie wiem, czego się czepiają . Z obsł ugą wszystko był o ok, kelner był pomocny i uprzejmy nawet bez napiwku (daliś my już napiwki za wykonaną pracę pod koniec każ dego tygodnia), a kiedy wychodziliś my, dł ugo uś cisną ł nam rę kę , a nawet prawie uronił a ł zę . : -) Myś lę , ż e to bardzo wzruszają ce. Co prawda nie bę dę ukrywał , ż e kilka razy byliś my ś wiadkami chamskiej postawy, ale był a to zasł uż ona odpowiedź na jeszcze bardziej chamskie potraktowanie ze strony oczywiś cie „naszego” turysty, któ ry uważ a, ż e ​ ​ odką d przyjechał na Malediwy, jest nierealistycznie fajny, a wszystko dookoł a to tylko ś mieci. Jest mał o prawdopodobne, ż e komuś spodoba się apel w stylu „hej, cholera, chodź tu szybko! Gdzie się wspinasz, my już dotarliś my! ” A jakiej odpowiedzi powinniś my się spodziewać ? Musisz wię c zachowywać się jak czł owiek i wszystko bę dzie super.
Polecam też dla odmiany odwiedzić tajskie i wł oskie restauracje, nam się podobał o, a ceny są cał kiem rozsą dne. Dodatkowo, jeś li pó jdziesz do restauracji zamiast pł atnego obiadu lub kolacji, otrzymasz 20% zniż ki na jedzenie (ulotki wydawane są w kasie gł ó wnej restauracji gł ó wnej). Oczywiś cie każ dy potrzebuje wł asnej iloś ci jedzenia, ale mó j mą ż je doś ć duż o, delikatnie mó wią c, a najdroż ej dostaliś my romantyczną kolację - 370 USD dla dwojga, ale 120 USD z nich był szampanem, a menu doś ć bogate - do każ dego sał atka, zupa, pó ł misek owocó w morza (homary i krewetki kró lewskie) z ziemniakami i warzywami, danie gł ó wne - ryba z przystawką i na koniec - owoce, a porcje dalekie od dziecinnych! Oczywiś cie dla każ dego, ale nie był abym w stanie jeś ć tyle co wieczó r. Zwykł a kolacja kosztuje 100-130 dolaró w dla dwojga, a obiad 60-80 dolaró w. Trudno wię c sobie wyobrazić , jak moż na zjeś ć obiad za 3000 $ w 12 dni (kiedy czytał em recenzje ta kwota zrobił a na mnie wraż enie i spodziewaliś my się zupeł nie innych cen w hotelowych restauracjach), moż e to dla 4-5 osobowej rodziny lub Wł ochó w, któ rzy mają.2 butelki wina, któ re piją na kolację...ale powtarzam, każ demu z nich, ale oczywiś cie nie powinieneś bać się zaszaleć na jedzeniu, jeś li wzią ł eś paczkę bez obiadu lub kolacji.
Jeś li chodzi o bary, to wszystkie napoje są importowane i dlatego są doś ć drogie: woda 1.5l – 3 USD, piwo (0.33 – 4.5-5.5 USD, sprite, cola, fanta – 4 USD, butelka wina ś rednio 20-180 USD, koktajle 12 USD -30.
W hotelu znajduje się ró wnież ł adny sklep jubilerski z przyzwoitym wyborem interesują cych drobiazgó w. Robią dobre rabaty, na produkty w przedziale cenowym 1500-2000 USD najpierw zaoferowano nam 20%, a na cześ ć moich urodzin zrobili 25% zniż ki. Nie prosiliś my jeszcze o wiele, cena nam odpowiadał a i moż e trochę wię cej do negocjacji.

Jest też dobry sklep z pamią tkami, doś ć szeroki wybó r i ceny, albo jak w Duty free a jeszcze niż sze, duż e pamią tki pakowane są w pudł a, któ re moż na odprawić jako bagaż – bardzo wygodne dla tych, któ rzy duż o kupują .
Dla nas wniosek był taki: przyroda i ocean są bajeczne, obsł uga dobra, cał y personel hotelu jest przyjazny i uprzejmy, a problemy został y rozwią zane w cią gu minuty nawet bez pienię dzy (dzię ki do woli). Ś wię to był o niezapomniane. To niebiań skie miejsce! Dobrego wypoczynku! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał