Święta w Czarnogórze

Pisemny: 30 lipiec 2012
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2012
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Zacznę od samego począ tku, przylot na lotnisko Tivat. Koszmar! ! ! Lotnisko jest BARDZO mał e duszne i kompletny bał agan. Walizka otwarta! Przyjechaliś my do Budvy, wysadziliś my się w upale, zadzwoniliś my do hotelu, przyszł a sł uż ą ca i poszł a za nią z walizką do mieszkania! Pokó j jest jak pokó j, tylko przez 7 dni nie zmieniano ł ó ż ka, zmieniano rę czniki. Chcę Cię od razu ostrzec, ż e wymeldowanie jest o 9.30, a rzeczy został y wyniesione na ulicę i ró b, co chcesz. Do plaż y najbliż ej, daleko, 600-700 m. Plaż a jest miejska i podobnie jak na Krymie nasz rę cznik za rę cznik. Plaż a jest peł na leż akó w -7 euro, a mał e kawał ki plaż y został y dla tych, któ rzy nie chcieli pł acić . Woda, nie rozumiem dlaczego, zimna. Jeś li chodzi o odż ywianie, nie ma problemó w - wszystko jest domowe i smaczne na każ dy gust, wystarczy 10-15 euro dziennie. Inne plaż e są daleko, weź taksó wkę - 5 euro i przygotuj się na powró t za 11 euro. Wieczorem nie ma się gdzie postawić , mł odzi ludzie plą drują wzdł uż nasypu i cał ą rozrywkę . Jeś li odwiedził eś już inne kraje i wszystko był o wliczone, a wieczorem pró bują cię jakoś zabawić , to na pewno nie masz tu nic do roboty. Wycieczki są gł upie i nie ma nic do pokazania. Generalnie nie rozumiem tych, któ rzy piszą to, co im się w Czarnogó rze podobał o. Był em w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Egipcie, Turcji, Izraelu i to moje najgorsze wakacje!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał