Doskonały hotel !!!

Pisemny: 5 wrzesień 2008
Czas podróży: 7 — 14 sierpień 2008
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Nasza podró ż do Czarnogó ry był a zupeł nie nieplanowana. Ale nie musieliś my ż ał ować . Moja rodzina i ja duż o podró ż ujemy, jest z czym poró wnać i przeanalizować nasze wakacje. Ale wydaje mi się , ż e z poprzednim przeciwnikiem byliś my w ró ż nych hotelach. Ponieważ nasze wraż enie z hotelu jest wrę cz przeciwne. Mieliś my zarezerwowane dwa pokoje, dla dwó jki dzieci i dla nas. Przyjechaliś my rano, lot był w nocy, a samolot był ró wnież opó ź niony o trzy godziny. Byliś my doś ć zmę czeni i już spodziewał em się , ż e nas też wyś lą na spacer. Ale nie, jeden pokó j już na nas czekał , drugi miał być gotowy pó ź niej. Ale kiedy się zarejestrowaliś my i wstaliś my, oddzwonili do nas i drugi numer też był gotowy. Wszystko w hotelu jest bardzo nowe, sprzą tanie odbywał o się nie tylko rano, ale wieczorem oferowano obsł ugę nocną . Nie był o problemó w z kompletem ł ó ż ek i rę cznikó w. A jeś li chodzi o hydraulikę , po prostu się ś mieję ! Wszystko nowe i bardzo drogie, wyprodukowane we Wł oszech. I w ogó le w hotelu pracował dobry projektant, to jest wyczuwalne w cał ym wnę trzu i architekturze. Nie był o problemó w z obsł ugą . . Naucz się uś miechać do wszystkich ludzi, nawet jeś li to personel hotelu! Basen jest ś wietny, sceneria jest niesamowita. A sama lokalizacja hotelu jest jak najbardziej udana, blisko plaż y i staró wki oraz promenady. Chciał bym też powiedzieć kilka sł ó w o jedzeniu. Mieliś my ś niadanie i kolację w cenie. Có ż , ś niadania są standardowe europejskie. A obiady był y bardzo smaczne i urozmaicone, nie powtarzał y się nawet raz w tygodniu. Jedliś my na mieś cie, oczywiś cie delektowaliś my się owocami morza w ogromnych iloś ciach. Pod wzglę dem ceny i jakoś ci najlepszą restauracją w tym sensie jest PORTO. A na wspaniał y stek i stek woł owy warto wybrać się do MOZART. Ale szczegó lnie warto zwró cić uwagę na desery w tym samym MOZARCIE. To jest coś!! ! ! Zwł aszcza profiteroles. A ceny w poró wnaniu z kijowskimi są mile zaskakują ce. Na pochwał ę zasł ugują ró wnież wina, ale nie biał e, ale czerwone. Duż o pisał em o hotelu, po prostu uzależ nił em się od poprzedniej recenzji. Ani sł owa o samym morzu, do któ rego wł aś ciwie dotarliś my. Ale to jest gł ó wny atut Czarnogó ry. Czysty, szmaragdowy iz szalonym aromatem. Wychodzisz z hotelu i natychmiast bije ten odurzają cy zapach. Nigdy nie widział em tak pachną cego morza. W sumie najlepsze doś wiadczenie. Z minusó w: doś ć brudno w mieś cie i na plaż ach, wokó ł jest wiele obiektó w w budowie, plaż e są mał e ze wzglę du na skaliste wybrzeż e, jest cał kiem sporo ludzi. Widać , ż e turystyka dopiero się rozwija, kraj dopiero wychodzi ze zniszczeń , trzeba się z tym liczyć . Aby powiedzieć , ż e nie wró cę do Czarnogó ry, nie powiem.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał