Wyspa Ischia - drugi raz!

Pisemny: 1 sierpień 2013
Czas podróży: 1 — 7 czerwiec 2013
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
TAk! To był drugi, bo ten pierwszy bardzo mi się podobał . Dokł adnie rok temu, w pierwszej poł owie czerwca, odpoczywaliś my w Hotelu Ulisses, niedaleko zamku aragoń skiego. Bezpoś rednio z balkonu widok na zamek i temperatura +32gr. ! Rano jest bardzo gorą co. Liczba był a ską pa, mniej niż w naszej sypialni, 15 m. I bez zimna-ka! Przeraż enie. W Zarze pokó j nie z takim widokiem, ale też na morze (za dopł atą ), przyjemną poranną bryzę i +25. Pokó j ma też okoł o 25, ale metró w, doskonał y balkon, meble o wystarczają cej pojemnoś ci na wszystko, co został o zabrane, oraz dwie ruchome cię ż aró wki, co jest bardzo niewygodne w ż yciu osobistym. Nasze rodzinne doś wiadczenie to ponad 20 lat, wię c nie wstydziliś my się - zwł aszcza nie po raz pierwszy. Powierzchnia hotelu jest niewielka, ale przy jej niedostatku na wyspie jest cał kiem znoś na. Dwupię trowy basen z zimną i czę ś ciowo termalną wodą o temperaturze 32-36 stopni, do poł owy puste leż aki i bar z ś pią cą dziewczyną . W tym czasie hotel wydawał się być w poł owie peł ny. Poł owa z Rosji, wię kszoś ć kobiet ma 40-60 lat, dwie, trzy lub jedna po drugiej, mniej par, jak my po pię ć dziesią tce lub bardzo mł odzi. Był y też babcie z wnukami, ale nieliczne. Reszta to Wł osi, Niemcy, Brytyjczycy. Ogó lnie bardzo inteligentni, uważ ni i szanują cy się nawzajem. W zasadzie bez grubiań stwa. Być moż e nasz najprzyjemniejszy pobyt (podró ż owaliś my przyzwoicie). Jednak! Już pierwszego dnia menedż erowie umieś cili ogł oszenia w windzie iw każ dym pokoju w ję zyku rosyjskim. ję zyk. w sprawie zakazu wnoszenia i spoż ywania k. -l. wyż ywienie i napoje do hotelu oraz pokoje zakupione w niehotelowym tj. barze. Nastą pił skandal i po interwencji naszego przewodnika wszystko mniej wię cej ucichł o, ale negatyw pozostał . To wszystko jest bzdurą w poró wnaniu ze wspaniał ym morzem, cudownymi wizytami w ź ró dł ach termalnych, dobrymi zakupami na wyspie iw Neapolu, spacer po ogrodzie botanicznym - jest blisko i ogó lnie atmosfera. Za pierwszym razem zrobił em okoł o 800 zdję ć , w tym roku okoł o 300. Nie chciał em się powtarzać , ale byliś my po przeciwnej stronie wyspy i był y ciekawe momenty, któ re chciał em zapamię tać . Dla nas odpoczynek to zawsze romantyzm i przyjemne podró ż e do pobliskich miejsc, dlatego po raz pierwszy wybraliś my się wzdł uż wybrzeż a Amalfi na kontynencie (super, ale nie tanio), a tym razem poszliś my bardziej po lokalnych restauracjach i ulicach. Swoją drogą kuchnia jest bardzo zró ż nicowana i wysokiej jakoś ci. Ale są zakł ady z wyraź nym priorytetem w jakoś ci ż ywnoś ci. Musisz obejś ć co najmniej 5-6, aby się dowiedzieć . Ceny są przecię tne, lunch z owocami morza dla dwojga z butelką suchego i dobrą sał atką na plaż y za 30-35 euro. Oczywiś cie są jakieś potrawy, ale nie są przygotowywane zbyt szybko. Nie mieliś my "zdartej" rozrywki, chociaż lubimy też chuligani, z wyją tkiem Ś wię ta Niepodległ oś ci Rosji 12 czerwca. Gubernator wyspy po raz drugi wydał przyję cie z okazji tego dnia i zaprosił na to ś wię to wszystkich rosyjskich wczasowiczó w. Bardzo ł adne, zabawne i ciekawe. Był nawet gubernator i nasz Dmitrij Krył ow. Morze szampana i ciast, koncert-dyskoteka z fajerwerkami itp. do rana. Wszyscy upili się w zu-zu (sprzedali jakiekolwiek drinki). Nastę pnie zawieź li zwł oki autobusami do hoteli - dotarliś my do nich i czekali na nas od wieczora. I wszystko za darmo. Był o ponad 700 osó b. i mieli dla siebie bardzo przyjemne uczucia. To bez bó jek i innych zniewag. Ogó lnie uważ am, ż e reszta był a bardzo udana, aw szczegó lnoś ci hotel jest cał kiem znoś ny. Polecam. Wszystkie koszty to okoł o 130-140 tysię cy rubli. w tym wszystko. W zeszł ym roku okoł o 180t. R.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał