Świetna wyspa!

Pisemny: 22 styczeń 2010
Czas podróży: 17 — 30 grudzień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 8.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 10.0
Podobał mi się hotel.
Pokoje - bungalow 2 pię tra, 2 wejś cia, ł ą cznie 8 pokoi w domu. Cał e terytorium jest zagospodarowane, prawdziwy ogró d Edenu ze strumieniami. Stwarza to poczucie romansu i skromnoś ci.
Obsł uga jest uprzejma, tylko w recepcji odczuwa się pewną ostroż noś ć (potwierdzoną faktem, ż e ludzie z recepcji nie pozwolili na wyję cie parasola hotelowego na wycieczkę w jedyny deszczowy dzień ).
Jedzenie (ś niadanie) - nic specjalnego. Moż na jeś ć , ale wybó r nie jest zbyt bogaty, daleko od Egiptu. Jednak nam to nie przeszkadzał o. Nie pró bował em obiadu ani obiadu.

Basen jest zwyczajny, ale z ostrymi naroż nikami mię dzy czę ś cią dla dzieci i dorosł ych. Fale są bardzo silne. Nie zobaczysz oceanu z falami z hotelowej plaż y, raczej brodzik - ale pł ywanie tam z dzieć mi nie jest straszne. Organizator wycieczki przekazał m. in. mapę odpł ywó w. Każ dego dnia maksymalny czas przesuwa się o 1 godzinę , czyli cykl 25 godzin.
Sprzą tanie codziennie.
Rę cznikó w nie skł ada się w ł abę dzie nawet z napiwkiem, ale wszystko jest zmieniane, sprzą tane.
Dla tych, któ rzy lubią spę dzać czas w hotelu - nie nadaje się . Na romantyczny wypad, miesią c miodowy jest wł aś nie tym.

Bardzo waż ne - naprzeciwko hotelu znajduje się sklep MiniMart - MA DARMOWE WIFI!! ! Nie szybko, ale gratis. Przed pó jś ciem spać przyszli tam z laptopem, kupili piwo (nie musisz nic kupować ) i siedzieli w otoczeniu lokalnych geekó w : ) Nie musisz iś ć do sklepu, jest mał y teren na terytorium hotelu, w któ rym przebija się Wi-Fi - ale poł ą czenie jest bardzo zł e. W samym hotelu Wi-Fi kosztuje 5 dolcó w za godzinę , nie wzię li go.

Kartę SIM dostarczył organizator wycieczek po przyjeź dzie, na koncie jest 5 tys. rupii (15 rubli), to nie jest tak mał o - wystarczy na kilkanaś cie SMS-ó w do Rosji! Musisz zadzwonić do Rosji za pomocą okreś lonego kodu, organizator wycieczki da kartkę papieru, wtedy rozmowa jest tań sza. Karty uzupeł niania są sprzedawane na każ dym rogu z 10% narzutem, jeś li spró bujesz, moż esz je znaleź ć po wartoś ci nominalnej.
Zwykle starają się sprzedawać turystom maksymalny nominał - 50 lub 100 tys. rupii (15.300 rubli), ale generalnie wcią ż są karty za 5 tys. , 10 tys. , 20 (lub 25).

Wszystko o hotelu.
Opowiem trochę o zakupach, bo niewiele się o nich pisze.
Do sklepu Hardis jeź dzi autobus - tam cią gle kupowali owoce, piwo, soki. Moż na tam ró wnież zabrać pamią tki, ceny są ś rednie. Są ubrania, ale cał kiem dobra konsumpcyjne.


Do hotelu przyjeż dż a ró wnież autobus do Bali Collection. Mił oś nikom sklepó w takich jak Europejski czy Mega, sklep SOGO spodoba się tamtejszym asortymentom ubrań . Istnieje wiele wysokiej jakoś ci i niedrogich (jak na rosyjskie standardy) ubrań , wię kszoś ć marek jest tutaj mał o znana. Te, któ re są znane - kosztują.1, 5 raza taniej niż nasze. A asortyment jest znacznie ciekawszy. Na przykł ad skró cone (! ) pł etwy Speedo za 1200 rubli (takich pł etw nikt nie widział w Rosji, nawet w typie „markowego” speedo w Europie), peł nowymiarowy za mniej wię cej te same pienią dze, cienka koszulka Puma - 750-800 rubli (w Rosji od stoiska 1700), buty converse od 1800 rubli.
Hawajczycy, któ rych nigdzie w Rosji nie ma. W przypadku odzież y damskiej - ta sama sytuacja, duż o jasnych letnich rzeczy. Poza tym w pobliż u SOGO jest wiele sklepó w, są tu zaró wno zwykł e ś mieci, jak i podró bki, takie jak D&G, a takż e ś wietne marki. Szczegó lnie duż o ubrań dla surferó w - Volcom, RipCurl, SurferGirl (bardzo stylowe i pozytywne! ), DC, Quicksilver. Na terenie Bali Collection znajduje się ró wnież duż y sklep CocoMarket - jest dział odzież y wysokiej jakoś ci, produkcja lokalna, asortyment nie jest najszerszy, ale ceny są niskie przy wysokiej jakoś ci. (NIE myl z duż ym lokalnym sklepem ze starociami w mniej wię cej tym samym budynku! ) Na tym samym targu kokosowym - pamią tki. Nie krę puj się je tam zabrać - mają już metkę , nie trzeba się targować , nie ma poczucia, ż e ​ ​ jesteś hodowany. Asortyment pamią tek jest taki sam, jak w licznych sklepach dla turystó w, takż e tych z rzekomo cał kowicie rę cznie robionym. Jest nawet sandał.
Nie zwiedziliś my innych sklepó w, wystarczył mał y zestaw strojó w ką pielowych, ubrań i prezentó w, cocomarket i sogo.


Restauracje. W strefie zbió rki bali - pyszne i najdroż sze ceny. Dokł adniej, ceny są normalne, ale napoje są nieco droż sze niż przecię tne. Dodatkowo pobierają.21% za podatki i usł ugi, istnieje podejrzenie, ż e jest to doliczane tylko do Rosjan. Wię c nie ma opcji. Jeś li wychodzisz z hotelu - w prawo moż esz dojś ć do wielu kawiarni. Moż esz zrobić to samo taksó wką . A tam, poza sezonem, walczą o telefon. Czę sto oferują rabaty do 20%. A jeś li tego nie oferują , moż esz się o to targować , wywierać presję na szczekacza jedzą c w innym miejscu z 20% zniż ką . Ale znowu ceny mogą być wyż sze - gdzieś regularnie dodają.15-21%, gdzieś napoje są nieco droż sze niż przecię tnie.
W efekcie spró bowaliś my kilku kafejek, ale przede wszystkim podobał y nam się Dewi Shri naprzeciwko hotelu Peninsula - dali nam 20% rabatu i nie dodawali ż adnego % do gó ry (zapł aciliś my je dobrowolnie - w formie napiwku, ale to już był a nasza inicjatywa), jednocześ nie napoje był y tań sze niż przecię tnie (ś wież e - 18 tys. rupii (okoł o 60 rubli), pinocolada - 35 tys. rupii (100 rubli), najdroż szy koktajl tequila sunrise - 58 tys. rupii (180 rubli )) a jedzenie był o bardzo smaczne. Dzwoniliś my do nich prawie codziennie telefonicznie, przyszli po nas do hotelu, po posił ku zabrali nas z powrotem. Jedyną rzeczą jest to, ż e nikt tam nie mó wi po rosyjsku, angielsku Ownley. A reszta - polecamy, zwł aszcza, ż e ​ ​ zaraz po nowym roku mieli robić remonty. Jeś li chcesz - przywitaj się z rosyjskich podró ż y poś lubnych z Bali Tropics : )
Restauracje w miejscach turystycznych (wulkany, ś wią tynie, park ptakó w itp. ) - nigdzie mi się nie podobał o, jedzenie dla trzech, napoje nie są zbyt dobre, ceny są jak w kawiarniach Bali Collection.
Koniecznie odwiedź Jimbaran na wybrzeż u - jest wiele kawiarni specjalizują cych się w ś wież ych owocach morza. Spotkaj zachó d sł oń ca w każ dej kawiarni. Ceny są wysokie (w poró wnaniu do naszej Dewi Shri ze zniż ką i bez podatkó w), ale pię kne! Ś wietnie wyglą da sł oń ce, a lotnisko niedaleko, samoloty pię knie startują . Za kolejką kawiarenek, bliż ej lotniska, znajduje się targ z owocami morza - tam moż na kupić cał ą ś wież oś ć i gotować , okazuje się , ż e jest doś ć budż etowy. Ale nie pró bowaliś my.


O wycieczkach. Na Bali jest wiele rzeczy do zobaczenia. Nie pojechaliś my z touroperatorem, ale spotkaliś my lokalnego taksó wkarza (a raczej jest z nami) i po kilku dniach ustaliliś my, ż e pojedzie z nami przez kilka dni, wytargują c za bardzo dobrą cenę . Powiedzmy tylko, ż e moż na, rozmawiają c dobrze po angielsku z taksó wkarzami, zgodzić się na 45 dolaró w dziennie, są nawet tacy, któ rzy znają rosyjski.
Udał o nam się , kupują c za jednym razem kilka dni na nartach i dar perswazji, zgodzić się jeszcze taniej : ) To prawda, za to regularnie przywoż ono nas do sklepó w turystycznych, ale nikt się nie obraził , ż e tam nic nie kupiliś my, ale wystarczy spojrzeć na prace pereł i drzew są naprawdę ciekawe. Bilety wszę dzie na trasie. miejsca kosztują ani grosza, najdroż sze - lokalne tań ce (8 USD), jazda na sł oniu (15 minut - 40 USD), park ptakó w (25 USD), nie chodzili do zoo. Osobno wspomnę najwię kszą ś wią tynię – Pura Besakih. Tutaj, spokojni i grzeczni, na ogó ł Balijczycy nie są tacy jak oni, pę dzą jak Arabowie w Egipcie z ż ą daniem skorzystania z ich usł ug przewodnickich. Jest ich tam znacznie wię cej niż turystó w - dlatego ich dostają , nie pozwolą oglą dać w spokoju. Reszta miejsc (ś wią tynie, mał pie lasy, tarasy ryż owe, park GWK, ogró d botaniczny) - podobał o mi się , nikt się nie wspinał . Dokł adniej w parku GWK wspinali się turyś ci z Dż akarty - poprosili o zrobienie sobie z nimi zdję cia : )

Ci, któ rzy chcą , mogą jeź dzić na hulajnodze

. Na prawo od hotelu znajduje się wypoż yczalnia samochodó w, do któ rej moż na przywieź ć skuter. Byliś my gł upi, wypoż yczyliś my hulajnogę w oddali - prawie kolekcję Bali, ró wnież w wypoż yczalni samochodó w. Ale przekazali to bezpoś rednio w hotelu - zadzwonili, mę ż czyzna przyszedł do nas i zabrał , nawet nie sprawdził sprzę tu i benzyny. Cena 5 USD jest uważ ana za normalną , ale dzieje się tak, jeś li znajdziesz i się targujesz. Wzię liś my na 1 dzień - 8 USD, nie pró bowaliś my się targować , bo to był o tylko na jazdę pró bną . Ruch jest leworę czny, cię ż ko się do tego przyzwyczaić , osobiś cie postanowiliś my nie mę czyć się i prowadzić samochó d z kierowcą . Taxi do Kuty - 80 tys. rupii (250 rubli), na bali - 15 tys. (50 rubli).

Dla imprezowiczó w - w Kucie jest strefa Legian, jest wiele klubó w. Są dzą c po recenzjach, najbardziej zabó jcza jest Bounty. Niestety na tej wycieczce nie dotarliś my do klubu.

Osobno - o touroperatorze, któ rego nazwa nie ma znaczenia, ponieważ problem jest wspó lny dla wszystkich.
Reprezentantka twierdził a, ż e ​ ​ kawiarnie na prawo od hotelu są drogie, do któ rych zabierają cię za darmo - drogie, ale na lewo wzdł uż ś cież ki wzdł uż plaż y - doskonał e i niedrogie, restauracje w pobliż u Bali Collection są ró wnież doskonał e i niedrogie, ty musi zawsze pł acić.20% od gó ry i wszę dzie. Ogó lnie rzecz biorą c, wszystko okazał o się cał kowicie odwrotne - w swoich miejscach wszystko jest droż sze niż przecię tnie, a nawet z podatkami, aw innych miejscach, gdzie jest to „niemoż liwe” - niedrogo, nie wszę dzie biorą.20% (lub biorą mniej niż.10-15%), wię cej i wiele kawiarni podwiezie Cię za darmo. Praca przedstawicieli touroperatora polega na skierowaniu przepł ywu turystó w we „wł aś ciwe” miejsca. Pamię tać.

O porze deszczowej. Na poł udniu Bali padał o 1 raz w cią gu 12 dni. Noszono pochmurne, ale bardzo jasne, nawet ciemne okulary. Na pó ł nocy wyspy – czę ś ciej padał o, ale też nie codziennie. Mocne i zwykle nie przedł uż ają ce się.

To wszystko w skró cie, mam nadzieję , ż e nasze doś wiadczenie się komuś przyda : )
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał