Niesamowite wakacje

Pisemny: 27 kwiecień 2011
Czas podróży: 7 — 17 lipiec 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Piszę prawie rok po odpoczynku, ale nie mogę nie napisać o najwspanialszych (jak dotą d) wakacjach. Był o nas troje, ja, ż ona i syn, 3 lata. Nie wiem, jakie zł e rzeczy moż na zapamię tać w tym niebiań skim miejscu, ale podobno są snoby, któ rzy wszę dzie znajdą coś do narzekania. Wszystkim, któ rzy wybierają się do hotelu Istra, mogę tylko doradzić - nie sł uchaj nikogo z nogami w dł oni i jedź . Jeś li to moż liwe, weź starszych rodzicó w, aby trochę pomogli ich wnukom. A potem oczywiś cie cię ż ko jechać z dzieciakami do miasta Rovinj, godzinami cią gnę ł am swoje na ramionach, ale to drobiazgi. Tak wię c pierwszy raz byliś my za granicą i od razu do Chorwacji. Myś l, myś l, gdzie? Indyk? Ja osobiś cie nie chciał em jechać do Buł garii? Nie wiem. Ale coś zapalił o się w Chorwacji, a przyjaciele doradzili. Muszę od razu powiedzieć , ż e nie jest to kraj tani, droż szy od wielu. Ale ani razu tego nie ż ał ował am, a syn był po prostu zachwycony. Wylecieliś my z Moskwy w nocy, o 3, bardzo niewygodne. Nie ma gdzie spę dzić nocy, wszystkie hotele są peł ne. Musiał em gdzieś jechać.30 km, ale to bzdura. Hotel jest najbardziej przecię tny, najważ niejsze był o spanie, a gazela z hotelu zabrał a nas do Domadedovo. Rano dotarliś my do Puli, gdzie spotkał się z nami przedstawiciel firmy Pax, wsiedliś my do autobusu i odjechaliś my. A to, ż e po drodze musieliś my zabierać turystó w do naszych hoteli, nie psuł o nam humoru, nie jesteś my kapryś nymi ludź mi, rozglą daliś my się dookoł a cał ym wzrokiem. Bardzo interesują ce. Byli wś ró d nas tacy, któ rzy z miną doś wiadczonych towarzyszy, któ rzy byli wszę dzie, wyraż ali niezadowolenie, prawdopodobnie decydują c się popisać przed takimi niedoś wiadczonymi ludź mi jak my. Ale byliś my szczę ś liwi, nic nie mogł o przyć mić naszej radoś ci. Pó ł torej godziny pó ź niej dotarliś my na molo, zostaliś my wysaż eni i zaczę liś my czekać na ł ó dź . Czekał em okoł o pó ł torej godziny lub mniej. Zbliż ył a się duż a ł ó dź , nie moż na jej nazwać ł odzią , statek jest mał y, a my pojechaliś my na Krasny Island. Przyjechaliś my, nasze rzeczy został y natychmiast zabrane do samochodu elektrycznego i zabrane. Wszystko to jest dla nas dziwne. Hotel jest bardzo dobry, moim zdaniem wspaniał y. Pierwsze uczucie to komfort. Wszystko jest jakoś wygodne, ś wież e, ciekawe. Muszę od razu powiedzieć , ż e wcześ niej w czerwcu byliś my w Tuapse, w pensjonacie Prometheus. Podobał o nam się , jest dobrze. Ale kiedy przyjechaliś my do Chorwacji!! ! ! Zdał em sobie sprawę , ż e już nie pojadę nad nasze Morze Czarne. Lepiej na 3 dni za granicą . Odpoczywaliś my 10 dni. Z mał ym dzieckiem nie odpoczywasz zbyt wiele, ale cieszyliś my się , ż e przynajmniej miał takie szczę ś cie. Nie wydostał em się z basenó w. Jest 6 basenó w, 2 ze sł odką wodą , 2 z wodą morską i 2 zadaszone. Kolejny mał y z jacuzzi. Kupiliś my nasze naramienniki, a on się ochlapał , po prostu się o nie troszczyliś my. Dziecko miał o radoś ć!!! ! Wcią ż pamię ta. Jedzenie jest poza krytyką . Wiele, pysznych, urozmaiconych. Wino i piwo do obiadu gratis, jeś li chcesz. Terytorium jest zadbane, wszystko jest zrobione poprawnie, zgodnie z umysł em. Kilka razy zwisał w mieś cie Rovinj. Tam jedzenie i napoje są.2-2.5 razy tań sze. W mieś cie koniecznie trzeba zabrać alkohol, a piwo i wino i wó dka kosztują tam 2 razy taniej niż w hotelu. Sam barman doradził nam, kiedy chciał em zabrać na wieczó r butelkę ł yż wy. Odwiedziony i wysł any do miasta do supermarketu. Osobne sł owo trzeba powiedzieć o prosciutto. To szynka wieprzowa solona w soli morskiej i suszona na ś wież ym powietrzu przez kilka miesię cy. Nigdy nie jadł am nic lepszego niż mię so. Koniecznie kup buty do pł ywania. Koniecznie. szczegó lnie dla dzieci. Pierwszego dnia moja ż ona bardzo mocno skaleczył a się w palec, jest takie dno, kamienie zaroś nię te jaką ś skał ą muszlową , jak tarka do warzyw. Tam to został o wycię te. Natychmiast pobiegł em do sklepu i kupił em kapcie. Ale przepł acany, w mieś cie na rynku jest duż o taniej. W mieś cie wszystko jest tań sze i mogą to wyrzucić . Chciał em kupić ze mną grappę , wię c kiedy pró bował em wszystkich odmian, już zmienił em zdanie na temat kupowania. Nalewaj i nalewaj, spró buj tego, spró buj tego Poszliś my do tawerny niedaleko rynku. Najmilszy Wł och, albo barman, albo kierownik (podbiegł tam do personelu i krzyczał ), podszedł , trochę mó wi po rosyjsku, ale doskonale się rozumieliś my. Moja ż ona poszł a z nim na targ i po 3 minutach przyszli z biegunką mał ż y, ugotowano nam je na otwartym ogniu, tuż obok nas. Do tego smaż ona ryba, owoce morza. Cholera, wszystko jest ś wież e, ś wież e i smaczne! Na przykł ad nigdy wcześ niej nie pró bował em tak smacznych krewetek. Mamy coś zamroż onego w sklepach i prawdopodobnie zginę ł o mę czeń ską ś miercią . A co najważ niejsze, wokó ł takich ludzi są proste. Wszyscy obcokrajowcy uś miechają się , komunikują swobodnie, mają poczucie peł nego spokoju. Sama atmosfera co drugich wakacji. To piszę moż e być w kontraś cie po Tuapse. Kiedy wyszli, był o to po prostu smutne i przygnę biają ce. I oto jest Moskwa! Nie chcę nic pisać , zrozumieją ci, któ rzy byli na naszych moskiewskich lotniskach. Dzię ki Bogu polecieli do Tiumeń tego samego wieczoru. A wspomnienia są na cał e ż ycie. I patrzysz na zdję cie, gdy myś lisz, co należ y zrobić , aby przynajmniej 10 procent wszystkiego odpowiadał o ich poziomowi. Ogó lnie nie bó j się , leć do Chorwacji. Istria to cudowne miejsce. Wę dró wka po Rovinj jest naprawdę tego warta. Wł ochy, nic wię cej, nic mniej. Wzią ł em poż yczkę na 10 dni i nigdy tego nie ż ał ował em. Ż yczę wszystkim, aby pojechali na Istrę .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał