Odpoczynek dla zmęczonych zgiełkiem wielkiego miasta!!!

Pisemny: 27 lipiec 2011
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2011
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Dzień dobry wszystkim! ! Chciał bym podzielić się z Wami wraż eniami z wakacji w Grecji w Porfi Beach Hotel. Odpoczywaliś my przez 12 dni z mę ż em i dzieckiem od 4 lat. Dzię ki Mouzenidis pracowali szybko i sprawnie. Bez zarzutó w. Transfer z lotniska wygodnym busem z dobrym przewodnikiem. Droga z lotniska do hotelu trwa 1.5 godziny, biorą c pod uwagę fakt, ż e wiele osó b wylą dował o w innych hotelach (co nie mogł o się nie radować ). Był o trochę zakł opotania z zameldowaniem, ale to nie był a wina kierownikó w hotelu, wł aś nie przybyliś my do hotelu o 9-00 rano. To jest nasze biuro podró ż y z dobrych chę ci (ż eby nie stracić dni), zarezerwował o nam bilety na lot o 4-55 rano. Razem z nami przyjechał a do hotelu starsza para Rosjan. Zameldowanie rozpoczyna się o godzinie 14:00. Starsze mał ż eń stwo miał o szczę ś cie - ich pokó j okazał się wolny, ale poproszono nas o pozostawienie rzeczy w recepcji i spacer. Nie zastanawiają c się dwa razy, postanowiliś my pojechać do Nikiti. W rezultacie do naszego pokoju dotarliś my dopiero o 14-30. Moja rada dla was wszystkich, wylatujcie z Moskwy nie wcześ niej niż o 9 rano, aby na odprawę czekać jak najkró cej. Kalkulacja czasu przyjazdu do hotelu jest w przybliż eniu nastę pują ca: 3 godziny lotu + 40 minut na lotnisku w Salonikach + 1.5 godziny jazdy do hotelu. Tak, i nie zapominaj, ż e latem ich czas jest 1 godzinę za Moskwą . Teraz o wszystkim bardziej szczegó ł owo. Hotel i jego lokalizacja. Hotel poł oż ony jest pomię dzy dwiema wioskami, Nikiti i Metamorfosi (odpowiednio 2 i 3 km), w pierwszej linii. Podobał mi się sam hotel. Czysto, prosto, ale tak przytulnie. W jakiś sposó b jest bardzo uduchowiony. Do gł ó wnej drogi ok 50-70m, nie gł oś na. Terytorium jest zanurzone w zieleni, któ ra nie moż e się nie radować . Bardzo nietypowe poł ą czenie: sosny i palmy! Powietrze jest po prostu boskie. Do morza 200m. Numer. Nie ma wielu pokoi. Mieszkaliś my w 401 z osobnym wyjś ciem na patio. Moim zdaniem są to najbardziej udane liczby. W pokoju wszystko jest proste: ł ó ż ko, kanapa dla dziecka, lodó wka, klimatyzacja (dla tych, któ rzy rozumieją DAIKIN)), choć nie nowe, telewizor (tylko pierwszy kanał z naszych kanał ó w), szafa, stó ł , lustro, szafka nocna, suszarka do wł osó w. Podobał o mi się , ż e był a duż a wanna, a nie tylko prysznic. Lodó wka zamarza z hukiem. Nie ma szlafrokó w (nawet ich nie potrzebowaliś my), kapci też (jeś li planujesz siedzieć cał y dzień w pokoju, weź wł asne). Sejf w recepcji, 17 euro tygodniowo. Codziennie sprzą tane w pokoju, codziennie zmieniane są ró wnież rę czniki, poś ciel co 3 dni. Ogó lnie wszystko jest cał kiem przyzwoite! To prawda, ż e ​ ​ radzę ci zabrać ze sobą szampon, mydł o, ż el pod prysznic, są malutkie pró bniki. Có ż , na pierwszą wycieczkę do supermarketu kup odś wież acz powietrza, ponieważ wanna jest razem z toaletą , ale jakoś nie pomyś leli o zapachu. ))) No, lepiej też wzią ć papier toaletowy, bo raz na nas zapomnieli. Lepiej mieć rezerwę ) Posił ki w hotelu. Wzię li ś niadanie i kolację . Powiem ci, nigdy nie był am na ś niadaniu. Zbyt leniwi, ż eby wstać , a ludzi jest duż o. Ale obiady. . . Szczerze przyznaję , ż e uwielbiam jeś ć . A to, co był o na obiedzie, w zupeł noś ci wystarczał o. Mię so, warzywa, 3 sztuki dodatkó w do wyboru, owoce (arbuz, melon, brzoskwinie, kiwi), zupa, desery. Nie był o napojó w. Biorą c pod uwagę , ż e mó j mą ż jest szefem kuchni europejskiej, jedzenie był o bardzo dobre!!!!! ! ! Smaczny! ! Ró wnież , jeś li chcesz zjeś ć wieczorem, ale nie chcesz nigdzie jechać , moż esz zjeś ć ró wnież w restauracji w hotelu. Tylko nie zamawiaj tam mię sa, jest prawie 2 razy droż sze niż w tawernach Nikiti czy Metamorfosi. Koszt porcji polę dwicy wieprzowej z frytkami to 11 euro (6.5 euro w wiejskich tawernach). Moje rekomendacje: makaron, ogromna porcja carbonary 7 euro. Jest też zwykł y dla 5. Lokalny bar. Pó ł sł odkie czerwone wino 14 euro butelka, koktajl pina colada 8 euro, piwo 0.5-3.8 euro, lemoniada 3 euro. Personel i obsł uga. W recepcji jest tylko jedna rosyjskoję zyczna menedż erka Milena. Jej dzień pracy koń czy się o 16:30, wię c po tym czasie bę dziesz musiał tł umaczyć się po angielsku. Eleni zna rosyjski w barze. Bardzo dzię kuję Milena za pomoc. Zawsze moż esz do niej podejś ć i zapytać o wszystko, co Cię interesuje. Reszta manageró w Andrea i Christy (nie pamię tam dokł adnie) też są dobrzy, ale trudniej się z nimi porozumieć , bo mó j angielski pozostawia wiele do ż yczenia))). Eleni to po prostu szczera osoba, bardzo dobry stosunek do wszystkich, ż yczliwa. Eleni, dzię kuję za prezent! ! Jedyną rzeczą był o 2 mał e zakł opotanie ze sprzą taniem. Pewnego razu (nasze niedopatrzenie - zapomnieli wywiesić tabliczkę NIE PRZESZKADZAĆ ) pokojó wka weszł a do naszego pokoju o 9-30 rano. A my jeszcze spaliś my, a za drugim razem, nawet gdy wisiał a tabliczka, nadal pukał a. Abyś my się obudzili, musi się wydostać . Dyskomfort. Có ż , o praniu w pralni. Jedno pranie kosztuje 10 euro, niezależ nie od tego, czy odebrał eś worek na pranie, czy jedną sztukę . W recepcji powiedzieli, ż e zmontowany pakiet po prostu kł adzie się na ł ó ż ku, a kiedy pokó j zostanie posprzą tany, pokojó wka go odbierze. Za pierwszym razem przynieś li go za 2 dni, chociaż powiedzieli, ż e umyli w jeden dzień . Przed wyjazdem postanowiliś my jeszcze raz oddać rzeczy do prania. Pozostawiają c rzeczy na ł ó ż ku w torbie, w któ rej przynieś li poprzednie pranie, wieczorem, gdy weszliś my do pokoju, znaleź liś my nasze rzeczy dokł adnie tam, gdzie je zostawili. Mą ż powiedział , ż e myś leli, ż e nie rozpakowaliś my poprzednich rzeczy. Zostawił em rzeczy za sobą . rano w prostej torbie z supermarketu, ale wynik jest taki sam. Moż e chcieli pienię dzy na herbatę ? Tego nie zrozumiał em! Bę dę ś ledził . czas, o któ rym należ y pamię tać . Morze. Plaż a jest piaszczysta. Przy wejś ciu do morza znajduje się niewielki pas kamyczkó w (po lewej stronie plaż y 1.5 m, po prawej 0.5 m), dalej piaszczyste dno. Leż aki są pł atne, 6 euro dziennie. 2 leż aki, parasol, krzeseł ko, 2 materace do leż akó w i 2 rę czniki. A dla tych, któ rzy nie są zadowoleni z kosztó w, mogą usią ś ć na rę czniku lub dywaniku. Myś lę , ż e koszt jest niewielki, zwł aszcza, ż e ​ ​ moż na tam zostawić swoje akcesoria ką pielowe i rę czniki, a nikt ich nawet palcem nie dotknie ani nie zrzuci. Ł ó ż ek wystarczy dla wszystkich. Jest też bar na plaż y. Przy basenie jest kilka leż akó w, nie wystarczy dla wszystkich, ale są one bezpł atne. Nie ma zjeż dż alni, ale jest sekcja dla dzieci. Nad ranem morze jest ciche, ciepł e i niesamowicie przejrzyste. Ryby pł ywają na dnie okoł o 20 metró w od brzegu. Nurkowanie z maską to przyjemnoś ć . Wieczorem wznoszą się fale, ale niewielkie. Ale jak fajnie jest jeź dzić na falach. . . Transport. Gdzieś przeczytał em recenzję , ż e taksó wki nie jeż dż ą do Porfi - kł amstwo. Tak, w weekendy cię ż ko jest dostać taksó wkę , ale tylko dlatego, ż e na 2 wioski są tylko 3, a po drodze jadą na lotnisko. Wię c zaplanuj wę dró wki w weekendy. A w tygodniu taksó wka przyjeż dż a bez problemu. Do supermarketu Galaxy (lub Galesias) w Nikiti 7 euro, czyli 2 koń czy się.14 euro. Do Metamorfosi nie pojechaliś my, bo tam nasze spacery wypadł y w weekend. Ale powiedzieli, ż e nie wię cej niż.10 euro w jedną stronę . Nie ma sensu czekać na autobusy, zatrzymywać też samochó d (w tym momencie ze smutkiem pamię tano Moskwę z cross-mobile). Ale w Metamorfosi wydaje się , ż e moż na wypoż yczyć samochó d za okoł o 30-50 euro dziennie. Toczą się tam rosyjskie prawa. Nikiti i Metamorfosi. Do obu wiosek warto chociaż raz przejś ć . Natura jest po prostu niesamowita. A jakie zdję cia moż na zrobić...Bę dziesz się huś tał! ! ! Bardziej lubił em Nikiti. Wieś ta rozcią ga się wzdł uż drogi, w przeciwień stwie do „wyboistych” Metamorfosi. Nikiti ma niesamowity port. Jest plaż a miejska, jachty, ł ó dki (moż e moż na negocjować dzierż awę , nie dowiedzieliś my się ), duż o sklepó w. Ale jak na razie tylko 2 miejsca warte uwagi (przynajmniej na tej wycieczce): Sklep z pamią tkami po drodze do portu, jeś li idziesz nad morze, to po prawej stronie. Tam kupiliś my fotoalbum zrobiony z liś ci jakiegoś drzewa i nawet kartki są zielone i pachną czymś warzywnym (9 euro) i kupiliś my ozdobną siatkę z muszlami, któ ra wisi na ś cianie (mał a też kosztuje 9 euro , wiszą też wię cej, ale też koszt to do 15 euro). Jest wiele innych przyjemnych drobiazgó w i urocza sprzedawczyni. Supermarket Galaxy nie biorę pod uwagę . Otó ż ​ ​ urokliwym miejscem naprzeciw supermarketu jest tawerna Λ Υ Δ Ι Α Ν Ο Σ . W Metamorfosi jakoś bardzo na pró ż no. Jeś li idziesz z hotelu, to pierwszy supermarket jest najlepszym miejscem do kupowania mydł a, ikon i wszelkiego rodzaju pamią tek (zaró wno pod wzglę dem wyboru, jak i wartoś ci). Dalej jest tawerna Liana, gdzie mó wią po rosyjsku))). A menu jest ró wnież po rosyjsku. Jest duż o turystó w (nie bardzo mi się to podoba! ), są nawet Rosjanie, po prostu w Metamorfosi jest duż o hoteli. W Nikiti jakoś spokojniej. Tawerny. Jak już wspomniał em, najlepszym miejscem na lunch jest Λ Υ Δ Ι Α Ν Ο Σ w Nikiti. Jedliś my w Metamorfosi w Lianie iw Sofii, 3 minuty od hotelu (w drodze do Metamorfosi), ale nigdzie nie ma smaczniejszego. Zignoruj ​ ​ rybi zapach przy wejś ciu - mają też sklep ze ś wież ymi rybami. Lepiej siedzieć tam na werandzie. Ogromne porcje, ś wietna obsł uga? . Radzę zamó wić : dla dwojga 1 porcję sał atki greckiej (4.5 euro), pieczywo z grilla skropione oliwą z oliwek i posypane oregano (1.5 euro), schab (z frytkami, zaskakują co prawdziwy, nierozmroż ony, 6 5 euro) ) i napó j wedł ug wł asnego gustu. Przecię tnie obiad dla trzech osó b kosztował nas 30 euro. Ich ryba jest droga, minimalny koszt to 10 euro za sztukę . Niesamowity kelner Jordanis. Otó ż ​ ​ gospodyni Maria sama jest ż yczliwa, czę stowano nas nawet narodowymi potrawami, jedną z nich był duszony bakł aż an. Zostaw herbatę (5-10% rachunku), a nawet za 3 euro zobaczysz taką wdzię cznoś ć , nie jak chichoczą cy kelnerzy w Moskwie. W „Lianie” ceny są prawie takie same, tylko tam stoliki są jakoś blisko siebie, co powoduje uczucie dyskomfortu i niepokoju. Có ż , każ demu po swojemu. Ostatnią rzeczą , któ rą odwiedziliś my i bardzo się cieszymy, ż e nie marnowaliś my czasu na tę tawernę , był a tawerna Sonya. Obsł uga nie jest zbyt dobra, jedzenie normalne, ale nie podobał o mi się , ż e trzeba usią ś ć na chlebie i wlać olej i posypać oregano samemu ((. Tak, a ceny tam są droż sze niż w dwó ch poprzednich tawerny Lepiej wydać pienią dze na taksó wkę i dojechać do wioski. Generalnie to Ty decydujesz, gdzie zjeś ć . Pamią tki i ceny w sklepach. Jak już wspomniał am, magnesy, mydeł ka, przyprawy najlepiej kupić w pierwszym supermarkecie w Metamorfosi (jeś li idziesz), obok kawiarni Liana. Koszt zwykł ego magnesu to 1 euro, mydł a 1 sztuka 1 euro, zestaw w pudeł ku po 2 sztuki 3 euro, ró ż ne ikony do 20 euro, przyprawy do 5 euro. Duż y zestaw przypraw (okoł o 8 sztuk) + butelka 0.25 oliwy kosztuje 11 euro (przywiezienie w prezencie jest po prostu super! ! ). Kupił em też stró j ką pielowy za 17 euro, ś rednią plastikową walizkę.45 euro (jakoś ć jest ś wietna! ), Ale moż e być taniej (supermarket w Nikiti). Radzę ci kupić mleko. Litr w butelce kosztuje 2.5 euro. Myś lę , ż e po tym nie bę dziesz chciał pić pakowanego mleka moskiewskiego. To po prostu coś . Pyszny! ! ! Wię c ceny są bardzo, bardzo wyró wnane. Apteka. Natknę liś my się na mał y problem w ich aptece, nie mają antyseptykó w, tak jak my mamy streptocyd. Mają spray PULVO47 i nawet wtedy nie we wszystkich aptekach, w Metamorfosi na pewno nie ma apteki. Dlatego jeś li zamierzasz zaż ywać plastry i bandaż e oraz streptocyd. Na wszelki wypadek czę sto mają szpilki wystają ce z ziemi. . Alkohol i papierosy. Có ż , do wszystkich mił oś nikó w alkoholu)) Mają doskonał e piwo. W Msku piwa w ogó le nie piję , ale tam… Jest tak lekko, smacznie, nie ma tej goryczki alkoholu, do któ rej w Msku wszyscy przywykli. Sklep sprzedaje gł ó wnie puszki po 0.33, o 0.5 mniej, koktajle Hoochie nie został y zauważ one, Jaguary - był em zadowolony, a takż e nie widział em W OGÓ LE pó ł tora i dwulitrowych bakł aż anó w piwa. Był y tylko 2 napoje energetyczne: Red Bull i jakiś lokalny. Paczka piwa z 6 puszek po 0.33 kosztuje 3.5 euro. Ale palacze bę dą musieli go zabrać ze sobą i palić oszczę dnie))) Paczka 25 papierosó w Pall Mall kosztuje 3 euro w Metamorfosi i 3.60 w supermarkecie w Nikiti. Komunikacja z domem. Och, zniszczył eś Beeline. Nae. . jak dziewczyna. Przybycie tam z 34$ na koncie i rozmowa przez 10 minut. w sumie (co tam obiecują za 0622.69 zł za minutę z VAT? Piz. ciii!! ! ), był em na minusie 18 dolaró w. Ogó lnie moja nastę pna rada dla ciebie, po przyjeź dzie kup kartę FACE CARD w supermarkecie za 5 lub 10 euro. Kupił em za 10 euro za 10 euro))) Z telefonó w komó rkowych moż na dzwonić przez 3 godziny, na numery stacjonarne przez 6 godzin. Powiem ci, jak zadzwonić do czasu moskiewskiego, ponieważ musiał em zadzwonić , ale nikt nie mó gł mi powiedzieć , jak wybrać numer (Milena już wyszł a). Zadzwoń pod numer 8072003, potem ponownie 3, zacznij mó wić po rosyjsku, poproś o podanie kodu PIN) jest napisane duż ymi literami na czeku (ta awers wyglą da jak czek z bankomatu) i naciś nij #, a nastę pnie mó wią , ż e jest 11 euro na koncie i poproś o podanie numeru telefonu. Wybierz 007, a nastę pnie numer, jeś li miejski, to 495-…-. . -. . , a odpowiednio ró wnież do telefonó w komó rkowych, po 007 kod (903), (915) i numer. BEZCŁ OWY. Nie wiem jak jest w innych krajach, ale lecą c do Grecji, nawet nie jedź do Dutik z alkoholem. Kupiliś my Asti Martini w Dutik za 10 euro, có ż , uważ amy, ż e to tanie, w sklepie w centrum Moskwy mamy butelkę.0, 75 rubla za 920 rubli...A nawet to jest bez podatku. . TU JESTEŚ MY FUCKERS!! ! ! Wchodzą c do tej samej Galaxy w Nikiti, zobaczyliś my butelkę Asti 0.75 za 10 euro (podatek lub 13% lub 23, nie pamię tam dokł adnie ! ! ). Wię c nie napinaj mię ś ni ramion i jedź pusty))) RAZEM. Ogó lnie podsumujmy. Mił oś nicy Olinkusa tu nie pasują , mił oś nicy Thurland też (bę dziesz się nudzić , e-moja). To ś wię to przeznaczone jest dla osó b zmę czonych zgieł kiem miasta. Dla tych, któ rzy chcą choć trochę ż yć bez wzglę du na czas. Dla rodzin z dzieć mi (mniej obaw, ż e dziecko upadnie i uderzy gł ową o gó rkę , ż e na morzu nie ma katamaranó w i ł ó dek, znowu jest bezpieczna dla dzieci). Dla ludzi zmę czonych „rosyjskimi” pijakami nalewają cymi wó dkę . Nie wierz w to, przez cał e 12 dni nie widzieliś my JEDNEGO pijanego! ! ! Tak, wszyscy tam piją , ale dopiero w usra. ki. Wieczorem wszyscy w hotelu siedzą ró wnież w kawiarni przy basenie, rozmawiają c i popijają c piwo lub wino. Ale nie mają naszego dimidrolowego piwa, któ re doprowadza ludzi do szaleń stwa z 2 butelek! Ktoś był oburzony, ż e nie ma rosyjskoję zycznych? Naucz się ję zyka ! ! ! Najwyż szy czas to zrozumieć bez angielskiego, nigdzie. Potrzebujesz szlafrokó w, kapci i lizania tył kó w do Turcji lub Egiptu w cał oś ci, aby zjeś ć wczorajsze jedzenie. Chcę też powiedzieć , ż e bez pienię dzy samo siedzenie w hotelu bę dzie nudne! Potrzebujemy elementarnych pienię dzy, ż eby chodzić do wiosek na spacer i jeś ć . A freeloaderzy, któ rzy są przyzwyczajeni do tego, ż e czują się jak bogowie z 1.000 rubli w kieszeni, proszę , nie chodź cie do tego hotelu, ż eby pó ź niej nie pisać recenzji, ż e tam wszystko jest ź le, personel jest gó wniany, nie ma kapci i jest drogi jeś ć ! ! ! To koń czy moją historię ! Był bym zadowolony, gdyby ktoś pomó gł radą . Có ż , ś ledzimy. jeszcze tam wró cimy! ! ! Porfi czeka na nas)
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał