Hotel Golden Odyssey, Rodos Grecja

Pisemny: 11 lipiec 2013
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2013
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Do Zł otej Odusey polecieliś my z grupą.5 osó b dorosł ych, 1 nastolatka i 3 letnie dziecko. Hotel bardzo mi się podobał , czysty, zadbany, zielony teren, duż e byliny, tuje, figi itp. , duż o kwitną cych krzewó w, baseny dla dorosł ych i dla dzieci z fontannami. Hotel skł ada się z kilku dwu i trzypię trowych budynkó w. Nad morze moż na iś ć na piechotę (to okoł o 15-20 minut w spokojnym tempie) lub hotelowym minibusem, któ ry zawió zł nas o 9.30 rano, zawió zł nas do hotelu o 12.00 na obiad, potem znowu o 15.30 zabrał nas nas nad morze io 18.00 do hotelu. Mieliś my czas na ką piel w morzu i zabawę w basenie. Przy basenie w cią gu dnia animacje dla dzieci i dorosł ych. Wieczorem najpierw dyskoteka dla dzieci dla najmł odszych, a potem rozrywka dla dorosł ych. Moż esz wypoż yczyć samochó d i jeź dzić po wyspie, zobaczyć nowe plaż e, wioski, miasta o wielowiekowej historii. Osobiś cie pojechaliś my na Rodos publicznym autobusem (3.5 euro za osobę w jedną stronę ). Wieczorem zamó wiliś my lunch boxy w recepcji, rano dostaliś my je w restauracji, a po ś niadaniu pojechaliś my na Rodos - gł ó wne miasto wyspy Rodos. Wę drowaliś my samotnie po starym mieś cie przez kilka godzin, robiliś my zdję cia i wieczorem wracaliś my. Dzień pó ź niej objechaliś my Rodos. Zarezerwował em samochó d z kierowcą . Samochó d na 8 osó b, na cał y dzień , zapł acił.300 euro. Zaję liś my już prawie poł owę wyspy. Najpierw zatrzymaliś my się w „7 Ź ró dł ach”, powietrze jest wszę dzie czyste, ale tam był o niezwykł e. Przeszliś my tam wą skim, wą skim tunelem 180 m. Jest tam znak: kto przez tunel przechodzi, grzechy są od niego odpisane. Nawet jeś li nie wierzysz w znaki, ale po prostu przejdziesz przez ciemny, wą ski tunel przez wodę , otrzymasz taki ł adunek ż ywotnoś ci! Zatrzymaliś my się przy koś ciele Tsampika, któ ry znajduje się na gó rze. Nie weszliś my na samą gó rę , ale szliś my. Prowadzi do niego 300 schodó w. Widok z gó ry jest cudowny - gó ry, sosny, morze w dole, bł ę kitne niebo i sł oń ce! Bardzo mocne miejsce! A potem był o Lindos - biał e miasto. W tym mieś cie niezwykł a taksó wka to osł y. Na nich moż na wspią ć się do starego miasta, a nastę pnie zejś ć . I lepiej chodzić , bo po drodze moż na robić fajne zdję cia. . Moż esz wejś ć do starego miasta (nie pamię tam, ile kosztuje wejś cie, np. 6 euro), lub moż esz przejś ć pod murami starego miasta, ostroż nie podejś ć do klifu i usią ś ć . Zdję cia wyszł y ś wietnie! I dalej na poł udnie od wyspy do Pocał unku Dwó ch Mó rz - to miejsce, w któ rym spotykają się dwa morza, Egejskie i Ś ró dziemne. Jest tam miejsce dla surferó w. Bardzo wietrznie, bardzo wilgotno. Nastę pnie pojechaliś my na pó ł noc. Chodziliś my do ró ż nych wiosek, koś cioł ó w, zatrzymywaliś my się , gdzie pię kne widoki i fotografowaliś my, fotografowaliś my. A na koniec zatrzymaliś my się w „Pijanej Wiosce”, gdzie przez dł ugi czas degustowaliś my wino lokalnych winiarzy, jedliś my kozi ser z oliwkami. Wró ciliś my do hotelu na obiad. A teraz osobno o ś niadaniach, obiadach i kolacjach w hotelu. Wyż ywienie w hotelu - "All inclusive", bufet. Jedzenie jest znakomite, urozmaicone i bardzo smaczne. Zawsze ogromny wybó r gorą cych, sał atek, deseró w. Lody, ś wież e owoce - rano, po poł udniu, wieczorem. Lokalne czerwone, biał e wino, piwo - zawsze do posił kó w w restauracji. A w barze przy basenie po kolacji wino, piwo, sł odkie napoje gazowane. Herbata z ciastkami o każ dej porze dnia i wieczorem. Pyszne napoje alkoholowe wieczorem. Na zakoń czenie chciał bym porozmawiać o personelu. Absolutnie wszyscy są przyjaź ni. Pokoje był y codziennie sprzą tane. Personel restauracji zapewniał doskonał ą obsł ugę . Zawsze byli dla nas pomocni i cierpliwi. Ogó lnie rzecz biorą c, stosunek do dzieci w Grecji jest peł en czci, wszystko im wybaczono, wszyscy się do nich uś miechnę li. Z takim personelem obsł uga czuł a się bardzo komfortowo w hotelu. Hotel ma wielu zagranicznych goś ci. Jesteś my też Rosjanami. Wielu przyjeż dż a z dzieć mi. Tak, mogą tu przyjeż dż ać ludzie ró ż nych pokoleń , zaró wno w duż ych firmach, jak i mał ych, z dzieć mi lub bez. Każ dy poczuje się przytulnie, komfortowo, jak w domu. Dzię kuję Rodos, dzię kuję Golden Odyssey, dzię kuję pracownikom za wspaniał y pobyt!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał