Zepsute wakacje

Pisemny: 16 wrzesień 2009
Czas podróży: 4 — 14 wrzesień 2009
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
Hotel jest pię kny tylko z zewną trz, pokoje bardzo przecię tne (swoją drogą nie radzę brać pokoju z basenem shering od strony morza, bo widok z pokoju szczerze pozostawia wiele do ż yczenia), usł uga, delikatnie mó wią c, jest sł aba. Po przyjeź dzie telewizor w pokoju nie dział ał , powiedzieli w recepcji, gdyby sami się nie ustawili, czekaliby na mistrza przed wyjazdem. Nie ma specjalnego rodzaju - w Gelendzhik jest pię kniej. Trochę roś linnoś ci, dookoł a jakaś glina, nie ma gdzie spacerować po hotelu, nie ma w ogó le animacji, poza tym, ż e w jadalni (nie moż na tego nazwać restauracją ), jakiś grecki sł owik czasem ś piewał , a kelnerzy zamiast uzupeł niać brakują ce dania razem tań czą sirtaki. Z jedzeniem tak-kto nie miał czasu, spó ź nił się . Jedzenie jest rozproszone w cią gu pierwszej godziny i nikt nie spieszy się z uzupeł nieniem. Jedzenie jest absolutnie bez smaku. Rekrutowali mł odych ludzi z wielu krajó w o niskich dochodach jako kucharzy, barmanó w itp. Podobno po to, by pł acić mniej. Gdzieś co drugi dzień na kilka godzin odcinana jest energia elektryczna. Stosunek do Rosjan jest fajny, przeważ nie uginają się przed Niemcami, ai tak nie bardzo. Poś ciel w pokoju nie był a zmieniana przez 4-5 dni, ale ponieważ zostawialiś my jej 2 euro dziennie, zrobił a jakiś kwiatek lub kokardę z brudnej poś cieli, nie zrozumiał em. Poczucie, ż e trafił em do sowieckiego kurortu podczas pierestrojki. Szczerze mó wią c, nie wierzę , ż e pozytywne recenzje piszą turyś ci, moim zdaniem są to figuranci. Zakochał em się w zdję ciach w internecie i bardzo mi przykro, lepiej by był o, gdybyś my pojechali do Turcji, jest co najmniej 5-kah nie ma takiej nę dzy i udają , ż e są mile widziani. Wczoraj wró ciliś my do domu, teraz zaproponowaliby, ż e pojadą tam za darmo, za darmo! Przy okazji zapomniał am powiedzieć , ż e ich darmowe wino, któ re serwują w jadalni, to wyś mienita gnojó wka. Jadalnia jest zatł oczona, krzesł a stykają się ze sobą , nie ma obrusó w, nie ma wystarczają cej liczby miejsc, moż esz zostać poproszony o ustawienie się w kolejce przed wejś ciem, aby poczekać na wolny stolik.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał