Autobusem, promem, samochodem… Wspominając Kretę. Część 3. „Candia pozostała dla potomków…”

20 Wrzesień 2020 Czas podróży: z 14 Wrzesień 2019 na 28 Wrzesień 2019
Reputacja: +6643.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Cią g dalszy. Zacznij tutaj:

Czę ś ć.1. Zagadka ukoń czona >>>

Czę ś ć.2. W labiryncie historii >> >

Przepraszam, ale zacznę ponownie od cytatu:

„Ze staroż ytnej Krety, gdzie kiedyś mieszkał Minotaur i gdzie znajdował się straszny Labirynt, potomkom pozostał a Candia – nienasycone, wybuchowo rozwijają ce się miasto, wspó ł czesny labirynt, w któ rym umierał y lub znikał y wszystkie ludy , mieszają c się ze sobą ras, ponieważ poł oż ony w ró wnej odległ oś ci od wybrzeż y Azji, Afryki i Europy zamienił się w zawią zany mię dzy nimi wę zeł gordyjski ”(Anne i Serge Golon).

I od razu zauważ ę , ż e zgodnie z moimi wraż eniami, Candia od tego czasu bardzo się zmienił a – nie przestał a się rozwijać (wkró tce lotnisko w Heraklionie pł ynnie znajdzie się niemal w centrum miasta), ale zmienił a swoją wybuchową i wrzą ca natura do wymierzonej, niespiesznej egzystencji.


Wię c po skoku na sam szczyt, a nastę pnie udanym wydostaniu się z zawił ego i dziwacznego labiryntu cywilizacji minojskiej, moż esz poś wię cić czas na Heraklion(alias Khandak za Arabó w, vel Candia pod Wenecjanami, vel Megalo Castro pod Turkami). Przejdź się po jego historycznej czę ś ci, spó jrz na weneckie „pozdrowienia” pozostał e z czasó w Kró lestwa Candia, „oddychaj” kolejną epoką historyczną . Chociaż uważ a się , ż e miasto został o mocno zniszczone podczas II wojny ś wiatowej, a przez to gorsze pod wzglę dem urody od tego samego Rethymnonu, któ ry już odwiedziliś my, czy Chanii, do któ rej wcią ż planujemy pojechać .

Naszą wę dró wkę zaczniemy od najsł ynniejszego dziedzictwa Wenecjan – fontana Morosini z czterema lwami (czym są Wenecjanie bez lwó w). . .

. . . znajduje się na placu Eleftherios Venizelos, któ ry kiedyś był pomyś lany jako minikopia ś w.

Ulice rozchodzą się promieniś cie z placu - a jeś li jesteś zainteresowany zakupami, moż esz wybrać się na spacer ulicą handlową z 1866 roku. . .

…i udaj się na Plac Kornarou, gdzie znajduje się najstarsza fontanna Heraklionu Bembo (1588), prawdopodobnie wzniesiona z fragmentó w staroż ytnego rzymskiego sarkofagu przez architekta Gianmatteo Bembo (stą d zabawna nazwa).

Obok znajduje się fontanna z okresu tureckiego, w któ rej obecnie znajduje się coś w rodzaju kawiarni Juice-Water. ; ))

Jeś li jesteś oboję tny na zakupy i bezgł owych mę ż czyzn z sarkofagó w, moż esz wybrać ulicę.25 sierpnia, któ ra prowadzi od fontanny Morosini do portu.

Jeś li skrę cisz we wskazanym kierunku, od razu zobaczysz Bazylikę ś w. Marka (katedrę ), uważ aną za jedną z najstarszych katedr na wyspie. Teraz mieś ci się w nim miejska galeria sztuki.

Liczba osó b jest imponują ca, ale z jakiegoś powodu w ogó le nie przeszkadza. Atmosfera na gł ó wnej ulicy miasta jest doś ć spokojna, a nawet nieco leniwa i ś wią teczna. Intensywny rytm stolicy jest cał kowicie nieobecny. I znowu przypominam sobie koleż ankę : „No, czego chcesz? To Grecy! ” : )

Dosł ownie 100 metró w dalej wenecka loggia wznosi się majestatycznie, zbudowana przez tego samego gubernatora Krety, Francesco Morosiniego, w pierwszej poł owie XVII wieku.

Dzisiaj znajduje się tutaj ratusz, wię c inspekcja zewnę trzna jest otwarta dla turystó w. . .

. . . oraz moż liwoś ć podziwiania dziedziń ca z arkadami i kolumnami.


Nieco dalej w dó ł ulicy znajduje się prawosł awna katedra ś w. Tytusa – najwię ksza w Heraklionie, a takż e jedna z najważ niejszych nie tylko na Krecie, ale w cał ej Grecji. Jego budowa się ga XIII wieku. Uważ a się , ż e ś w. Tytus, bę dą c uczniem Apostoł a Pawł a, sprowadził chrześ cijań stwo na Kretę .

A potem ulica 25 sierpnia z jej uroczymi i oryginalnymi domami. . .

… zabierze Cię do staroż ytnych dokó w weneckich, zbudowanych kilka wiekó w temu (do dziś przetrwał o tylko 7 z nich). Obecnie doki są czę ś ciowo wykorzystywane jako magazyny wojskowe.

Naprzeciw nich morski port w Heraklioniez ró ż norodnymi statkami i ł odziami. . .

. . . nad któ rym samolotem lą dują cym lub startują cym przelatuje z godną pozazdroszczenia czę stotliwoś cią .

Ostatecznym punktem podró ż y jest dł ugie molo, któ re prowadzi do Twierdzy Kules, zbudowanej przez Wenecjan w XVI wieku na miejscu zburzonej starej fortecy z IX-X wieku .

Począ tkowo Wenecjanie nazywali swoją fortecę „Roccaalmare”, co z wł oskiego tł umaczy się jako „Skał a nad morzem”. Nazwa „Kules” („SuKulesi”) został a nadana fortecy już w czasach panowania tureckiego, po turecku oznacza to „Wież a Ciś nień ”.

Jednocześ nie, choć Turcy zmienili nazwę twierdzy na swó j wł asny sposó b, nie usunę li nawet z jej muró w lwó w ś w. Marka i moż emy je podziwiać do dziś .

Teraz w budynku fortecy odbywają się festiwale, wystawy i inne wydarzenia kulturalne.

Ale wię kszoś ć turystó w spacerują cych po fortecy jest zaangaż owana w bardziej ekscytują cą aktywnoś ć – obserwują c niekoń czą ce się serie fal uderzają cych o kamienie muró w twierdzy.

Cokolwiek powiesz, morze jest najstarszą i majestatyczną atrakcją Heraklionu i Krety jako cał oś ci. : )

Dlatego w nastę pnej czę ś ci prom w koń cu pojawi się i zobaczymy aż trzy morza.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (24) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara