Wspaniały hotel!

Pisemny: 30 czerwiec 2013
Czas podróży: 13 — 27 czerwiec 2013
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
W czerwcu wraz z ż oną , trzyletnią có rką i przyjació ł mi bardzo dobrze wypoczę liś my w Aldemar Cretan Village 4* - hotelu poł oż onym na zielonym zboczu w pobliż u Morza Egejskiego i skł adają cym się z komfortowych dwupię trowych bungalowó w, urzą dzone w tradycyjnych kolorach wyspy. Kreta. Teraz trochę wię cej.
Do hotelu dotarliś my okoł o 12:30 czasu lokalnego, godzinę za Moskwą . W recepcji powitał nas rosyjskoję zyczny pracownik - staż ysta z Ł otwy, któ ry uprzejmie poprosił nas o czekanie do godziny 14:00, proponują c wizytę w restauracji. Zostawiają c walizki w specjalnie wyznaczonym miejscu, poszliś my we tró jkę na obiad. Zjedliś my pyszny lunch w restauracji (bufet), a moja có rka zjadł a obfity posił ek w kawiarni dla dzieci - miejscu odgrodzonym od ogó lnej restauracji z mał ymi stolikami i krzesł ami, bajkami i oczywiś cie menu dla dzieci.
Wró ciliś my do recepcji okoł o godziny 13:00, gdzie poinformowano nas, ż e moż na już się zameldować . Od razu zapł aciliś my za sejf w pokoju (40 € za dwa tygodnie), po czym zabraliś my nas elektrycznym autem z walizkami do pokoju.

Tak zwany pokó j rodzinny w pierwszej chwili zaskoczył nas swoją kompaktowoś cią : jeden pokó j na drugim pię trze o powierzchni nie wię kszej niż.15 metró w kwadratowych. m. z dwoma ł ó ż kami i innymi niezbę dnymi meblami, wspó lną ł azienką i balkonem-weranda z widokiem na palmy i centralny plac wydawał a nam się skromna na spartań ski sposó b, ale rozł oż ywszy nasze rzeczy na wszystkich stolikach nocnych i szafach, patrzą c wokó ł zdaliś my sobie sprawę , ż e pokó j był dla nas cał kiem odpowiedni, wię c w rzeczywistoś ci chodziliś my tylko spać )))). Pokó j miał klimatyzację , lodó wkę , telewizor z kilkoma rosyjskimi kanał ami, telefon wewnę trzny i suszarkę do wł osó w, wedł ug mojej ż ony wyją tkowo nieefektywne ; )). Swoją drogą , gdy pierwszego wieczoru wró ciliś my do pokoju, byliś my mile zaskoczeni skł adanym ł ó ż eczkiem dla dziecka.
Sprzą tanie pokoju odbywał o się bez zarzutu, codziennie pod naszą nieobecnoś ć . Napiwki zostawialiś my tylko kilka razy, ponieważ . nikt ich nie bł aga.
Teren hotelu nie jest zbyt duż y, ale zielony i wszę dzie moż na spotkać upojny aromat oliwek - bardzo smacznie! Do dyspozycji jest kilka basenó w, w tym brodziki, jedna zjeż dż alnia wodna, miniklub, w któ rym animatorzy pracują z dzieć mi i gdzie moż na zostawić dzieci na dł ugo. Obok basenó w i baró w znajdują się krany z lanym piwem, wytrawnymi czerwonymi i biał ymi winami, automaty z ró ż nymi napojami gazowanymi i oczywiś cie plastikowe kieliszki do samoobsł ugi.
Co do plaż y to nie ma na co narzekać - zawsze są darmowe leż aki z parasolami i stolikami, pod stopami najmniejsze kamyczki. Zawiedź my jednak wejś cie do morza! Na cał ej jego dł ugoś ci znajduje się wiele duż ych i niezbyt duż ych gł azó w, któ re mogą uszkodzić nogi, jeś li nie wejdziesz ostroż nie do morza. Istnieją dwa mniej wię cej normalne wejś cia do morza: pierwsze znajduje się po lewej stronie przy molo, ale gromadzi się tam duż a liczba dzieci i ich rodzicó w. Drugi znajduje się po prawej stronie, naprzeciwko szkoł y surfingu. To tam naprawdę lubiliś my pł ywać , ponieważ . jest mał o ludzi, nie ma praktycznie ż adnej kostki brukowej i moż na po pas stać w wodzie na naturalnych naturalnych pł ytach, któ re znajdują się jedna za drugą.10-20 metró w od brzegu. Pł ywanie w basenie pod koniec odpoczynku stał o się nieprzyjemne, ponieważ woda podgrzał a się do stanu ciepł ego mleka i w ż aden sposó b nie orzeź wiał a.

Zespó ł animatoró w hotelu jest ogó lnie normalny, ale każ dy z nich powinien nadal pracować nad sobą (hack) i wspó lnie przeglą dać repertuar, ponieważ . wiele wystę pó w w ję zyku angielskim jest niezrozumiał ych dla goś ci, z któ rych 80-90% to Rosjanie. Sugerował bym, ż e na jakoś ć niektó rych wystę pó w moż e wpł ywać nagromadzone przez cał y dzień zmę czenie chł opakó w, gdyż wielu z nich ł ą czy animację z inną pracą w hotelu (wydawanie rę cznikó w, miniklub itp. ). W cią gu dnia gry animacyjne (rzutki, bocce, pił ka wodna, aerobik w wodzie, trening tań ca merengue, zumba) odbywał y się niecentralnie, w ró ż nych miejscach, co utrudniał o uczestnictwo we wszystkim. Jednocześ nie zaznaczam, ż e fajnie zabawiają dzieci, wszystkie dzieci chę tnie zbierał y się na tzw. mini-disco.
Prawie w cał ym hotelu, nawet czasami w pokoju, był o cał kiem znoś ne wi-fi.
W pobliż u hotelu znajduje się mini market, w któ rym moż na kupić pamią tki, ż ywnoś ć , sprzę t pł ywacki itp. Nawiasem mó wią c, ceny są europejskie, gdzieś nawet przewyż szają ceny krajowe.
Nie chodziliś my na wycieczki, przewodnik nawet ich nie oferował na pierwszym spotkaniu z nami, sł yszą c, ż e ja i moi przyjaciele zamierzamy wynają ć samochó d.
Wynaję cie Nissana Qashqai+2 z dwoma fotelikami dziecię cymi i „rosyjskim” nawigatorem na 3 dni kosztował o nas 240 € + benzyna (ponad 2 € za litr). Samochodem przejechaliś my najpię kniejszymi gó rskimi drogami przy fajnej greckiej muzyce, zwiedziliś my kreteń skie wioski, znaleź liś my pię kną plaż ę z biał ym piaskiem i najczystszym morzem (a la Dominikana), gdzie wypoż yczenie leż aka z parasolem kosztował o 5 €, odwiedził em akwarium, aquapark, te. zaoszczę dził em duż o pienię dzy na wycieczkach itp.
Hotel moż na ś miał o polecić parom z mał ymi dzieć mi!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał