Nie tak straszny Minotaur

16 Moze 2009 Czas podróży: z 16 Moze 2008 na 26 Moze 2008
Reputacja: +22
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Minotaur nie jest taki straszny. . .

Na najwię kszej greckiej wyspie - Krecie - reszta jest naprawdę boska. Nie ma zuchwał oś ci i natrę ctwa Turkó w, wybryki Egipcjan. Historia, legendy i czas zatrzymał y tu swó j bieg. Szczegó lnie odczuwa się to w czasie sjesty, kiedy wyczerpani gorą cym sł oń cem Grecy, posł uszni jakimś pradawnym rytmom i pragnieniu nicnierobienia, siadają w cieniu drzew lub mał ych tawern i piją swó j ulubiony napó j – kawowe frappe. Nic tak nie ugasi pragnienia jak ta zimna kawa z mleczną pianką .


Poranek na Krecie to wyją tkowy czas: zapach kwiató w, morza i przypraw. A roześ miany Grek w biał ym fartuchu otwiera drzwi swojej cukierni i rozsiewa po ulicach zapach ś wież ych migdał owych buł eczek i sł odyczy. Wszystko to ł ą czy się w jeden zł oż ony zapach Grecji. Poranny spokó j przerywają okrzyki wł aś cicieli tawern i sklepó w – „Kalimera! ”. Wszę dzie panuje ż yczliwoś ć i szczery uś miech. Bez zł oś ci, sennych tł umó w, zł oś ci, poś piechu, zatł oczonego transportu miejskiego. Poranki na Krecie są naprawdę „dobre”.

Najbardziej „ż ywą ” legendą wyspy jest Pał ac w Knossos, w któ rym mieszkał Minotaur. Ruiny pał acu przycią gają rzesze turystó w. To miejsce musi być na Krecie. Pomimo tego, ż e to tylko legenda, strach skrada się pod ubraniem, chcą c nie chcą c wzdrygasz się przed wyczekiwaniem potwora, któ ry wyskoczył zza rogu - wś ciekł ego byka. Wę drują c po labiryncie, nadal chcesz zwią zać się nicią Ariadny… tak na wszelki wypadek.

Bardzo przyjemnie jest wę drować w ciepł ej wodzie w pł ytkich wodach zatoki Elafonissi. Ró ż owy piasek tutejszych plaż sprawia wraż enie, ż e jesteś w raju.

A reklama prawdziwej "niebiań skiej rozkoszy" - Bounty - jak mó wią , został a nakrę cona na palmowej plaż y Vai, na zachodnim (wschodnim) wybrzeż u Krety. Choć zaroś la dzikich palm na plaż y Prevelli nie są gorsze, plaż a jest zrobiona z egzotycznego czarnego piasku, tylko morze w tym miejscu jest zimne, mimo 300 km do Afryki. Prevelli to miejsce, gdzie ś wież a rzeka wypł ywają ca z wą wozu wpada do sł onego morza: mieszają się w tym miejscu dziesią tki odcieni wody i nieba: bł ę kit, turkus, bł ę kit. Z nadmorskich klifó w ten krajobraz zapiera dech w piersiach. To tutaj rozumiesz, dlaczego nasze morze nazywa się Morzem Czarnym, a niebieski jest gł ó wnym kolorem flagi Grecji.

Myś lę , ż e zwiedzają cym nie bę dą oboję tne stalaktyty i stalagmity w jaskini Zeusa oraz wiele biał ych motyli-mł ynó w w Dolinie Tysią ca Mł ynó w.


Dobrze jest być wcześ nie rano w jednym z wą wozó w: Kuraliotsky lub Samaria. Wą wó z Kuraliota - Wą wó z Trzepotają cych Ż agli - kiedy wieje wiatr, ma się wraż enie, ż e szkunery wokó ł ciebie rozpoś cierają ż agle i trzepoczą na wietrze. Wł aś ciwie nic nie zakł ó ca porannego spokoju gó r: na zboczu kozioł beztrosko skuba trawę , szumi wodospad, szumią bł yszczą ce liś cie drzew oliwnych, a o poranku promienie sł oń ca, na wysokoś ci, ledwo dostrzegalne, szybuje, rozpoś cierają c skrzydł a w kró lewskiej rozpię toś ci, orzeł . Jego lot jest odą do wiecznoś ci i spokoju. A kiedy stoisz na samym dnie takiego wą wozu, mię dzy kamieniami iz podniesioną gł ową , patrzysz na ten lot, wszystkie problemy wydają się mał e i nieistotne. Czy jest wiele innych takich miejsc na ziemi?

Kuchnia grecka to osobna rozmowa. Każ da miejscowoś ć ma swoją wersję sał atki greckiej, któ ra niezmiennie pachnie pachną cymi zioł ami i oliwą z oliwek. Przyprawy nigdy nie psują smaku lokalnych potraw, ale nadają im wyrafinowania i oryginalnoś ci. Dlatego, a takż e dzię ki krochmalonym lnianym serwetkom i gorą cemu chlebowi z chrupią cą skó rką , w rustykalnej tawernie moż na poczuć się jak w eleganckiej restauracji. Lepiej spró bować morskich stworzeń w tawernach na skarpie, zamawiają c mieszankę rybną . Wtedy moż esz od razu spró bować wszystkiego: homaró w, kalmaró w, oś miornic, barweny i innych ryb, któ rych nazw nawet nie znam.

Grecy ż yją w niespiesznym rytmie, sł oń cu i spokoju. Wydaje się , ż e na Krecie - wyspie niebiesko-biał ej Grecji - nieustannie panuje ś wią teczny nastró j.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara