Ten hotel najlepiej zignorować.

Pisemny: 9 sierpień 2010
Czas podróży: 24 — 31 lipiec 2010
Zatrzymał em się w hotelu w lipcu 2010 roku. Lokalizacja jest dobra, ale to jedyny plus. Hotel jest opanowany przez czerwone mró wki. Ł azienka jest tak skromna, ż e ​ ​ siedzenie na nocniku nie zamyka drzwi. Doskonał a sł yszalnoś ć mię dzy pokojami. Przez cał y tydzień na windzie wisiał napis w ję zyku rosyjskim, ż e nie dział a. Na ś niadanie przy wydawaniu dają dwie nieś wież e buł eczki, 10 g masł a, 20 g dż emu i szklankę herbaty lub kawy. Poza powyż szymi urokami wł aś ciciel, któ ry oszalał , jest ską pym starcem, któ ry czasami wś ciekle coś krzyczy po francusku, jednocześ nie histerycznie machają c rę kami.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał