Właśnie dotrwałem do końca.

Pisemny: 7 sierpień 2012
Czas podróży: 24 lipiec — 1 sierpień 2012
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 4.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 4.0
Przyjechaliś my z dwó jką dzieci. Hotel nastawiony na rodziny z dzieć mi, duż o animacji dla dzieci. Ale w tym samym czasie, do 12 nocy, muzyka krzyczy i co drugi raz ś piewają , wbijają c się w nuty tak gł oś no, ż e sł ychać to we wszystkich pokojach, jak są dzę , i są siednim hotelu też . Jak ś pią dzieci? !
Bufet jest obfity, ale wię kszoś ć jest bez smaku. Jedna radoś ć to duż o owocó w i je jemy.
Plaż a jest publiczna i zatł oczona. Przez trzy dni pilnowali darmowych leż akó w, zł apali dozorcó w plaż owych do zapł aty, odmó wili, posył ali sobie nawzajem, wię c nikt nie wzią ł pienię dzy i nie rezerwowali nam leż akó w pod parasolem. Trzeciego dnia parasol ten o sió dmej rano zają ł jakiś Rosjanin (jeszcze nie zdję to zamkó w z leż akó w), kiedy nasza niania z dzieckiem pró bował a wytł umaczyć , ż e pilnujemy tego miejsca od wię cej niż jednego Dzień , wrzasną ł , ż e stał tu od 6 rano i rzucił a rę cznik do morza. Moż e to prawda od 6 rano, moż e na cał e ż ycie. Pluliś my i znajdujemy się przy basenie. Trzeciego dnia skradziono nam rę cznik plaż owy (kaucja 15 euro). Kto tego potrzebuje? ))

Morze jest ciepł e i czyste, 80 metró w wejś cie po kolana, tylko dla dzieci.
Okoliczne restauracje i centra zabaw dla dzieci są doś ć prymitywne, obsł uga bardzo sł aba. W ogó le wieś to wieś .
Sprzą tanie pomieszczeń do klasy C. Zostawili napiwek w wysokoś ci 5 euro. Najpierw rozdarli nas do sumienia, a tydzień pó ź niej po prostu zabrali 5 euro, a piasek chrzę ś cił na podł odze)). Na cał y hotel jest tylko jedno ż elazko. Za wpł atę zabierasz go do swojego pokoju, jeś li masz szczę ś cie, i zanim wyjdziesz, cał a reszta się pomarszczy.
Jest miejsce do prania ubrań . Nigdy nigdzie tego nie widział em! Gó wniane pralki. Wszystko jest w grudkach i smugach proszku zmieszanego z kurzem i brudem. Pojemnika, do któ rego przelewa się pienią dze, pokrytego skamieniał oś ciami i ś luzem, nie da się wyprać , bo w pralni nie ma zlewu. W pobliż u suszarki w takim samym stanie. Ró wnież w grudkach proszku. Niektó rzy kretyni wsypywali proszek do pojemnikó w, ż eby zebrać kł aczki z wysuszonych ubrań .
Kró tko mó wią c, wypierz lub wypierz w zlewie lub oddaj odzież dziecię cą do pralni hotelowej, na koszt tych ubrań . Wcią ż nie wiadomo, co i czym bę dą prać . Mieszkamy tu od 3 dni, czekają c na wyjazd jako wakacje.
Moż e my, któ rzy odwiedziliś my w swoim ż yciu 38 krajó w, jesteś my kapryś ni, ale są rzeczy obiektywne. Na przykł ad ja i mó j mą ż na zmianę ł apaliś my infekcję jelitową z hotelowych owocó w morza. Dzię ki Bogu my, nie dzieci! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар