Negatywny

Pisemny: 25 czerwiec 2009
Czas podróży: 1 — 7 czerwiec 2009
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Drodzy Rodacy! Odpoczywał em z przyjacielem od 10.06 - 20.06. 2009. w Hotelu „Rosamar Maritim” (Costa Bravo, Lloret De Mar) był y zł e wraż enia (delikatnie mó wią c !!! ! ). Hotel nie zapewnia bezpieczeń stwa turystom i ich mienia - szerzą się kradzież e, to nie jest Hiszpania o jakiej marzył am. Wszystkie moje pienią dze, telefony i biż uterię został y mi skradzione w kawiarni w hotelu. Do hotelu wchodzą nieznajomi. Obsł uga hotelu nie mogł a mi w niczym pomó c, w każ dej sytuacji wzruszają rę kami, powoł ują c się na nieznajomoś ć ję zyka rosyjskiego! Nawet w Azji wielu zna już rosyjski! Cał a Europa mó wi po rosyjsku tylko wtedy, gdy widzą pienią dze! Ze strony administracji hotelowej przyję li w tym tylko „antysł uż bę ”, nie zadzwonili na policję , wysł ali mnie, ż ebym pojechał a na wł asną rę kę . Naszym przewodnikiem był a Sveta z Natalie Tour, niech bę dzie trzy razy „szczę ś liwa”. Osoba peł na „0”, interesuje się tylko pienię dzmi, w trudnej dla nas sytuacji, ukrywał a się przed nami w dosł ownym tego sł owa znaczeniu, twierdzą c, ż e ma waż niejsze rzeczy do zrobienia, każ da mó wi nam, ż e jesteś nie w Rosji. Ogó lnie rzecz biorą c, w Hiszpanii i jej mieszkań cach panował silny negatywizm – zł odzieje, nieodpowiedzialni, kł amcy i hipokryci.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał