Odpoczynek jest zawsze dobry

Pisemny: 28 kwiecień 2008
Czas podróży: 28 kwiecień — 5 może 2008
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
W zeszł ym roku po raz pierwszy odwiedziliś my Egipt i od razu wylą dowaliś my w Hiltonie Taba (ś wiadomie wybraliś my Tabę , bo chcieliś my spokoju, a nie imprez). Wszystko w hotelu był o na najwyż szym poziomie i uznaliś my, ż e tak jest w cał ym Egipcie. Tym razem, ze wzglę du na napł yw urlopowiczó w, musiał em zabrać to, co był o dostę pne, a wtedy był y tam tylko Sonesta i Morgana Azur. Morgana kategorycznie nie został a nam doradzona w agencji, a recenzje tych, któ rzy w niej odpoczywali, nie był y zachę cają ce. O Soneś cie szczerze powiedzieli, ż e gdyby mieli wybó r, to by nie doradzali, ale wyboru nie był o : )
W ogó le, gdybyś my mieli chę ć narzekać na los, był yby powody. Ale mieliś my ochotę na dobry odpoczynek, dlatego po smutku przez pierwszą poł owę dnia od rana nastrajaliś my się w pozytywnym nastroju, a reszta zakoń czył a się.100% sukcesem.
Pierwszego dnia nasilenie smutku z powodu kontemplacji w zasadzie bezradnej egipskiej pustyni i martwych niedokoń czonych budynkó w na brzegu w drodze do hotelu uł atwił a kobieta z Ufy, czekają ca w holu na transfer na lotnisko, któ ra wypeł niają c formularze do zamieszkania, zdoł ał a wszystkim, któ rzy przyjechali, powiedzieć , jak bardzo nam wspó ł czuje, bo tu przyjechaliś my - mó wią , Taba jest obrzydliwa, gdzie tylko ci, któ rych oszukują biura podró ż y lub któ rzy chcą jechać Izrael albo Jordania jedziemy, a na ś niadanie są tylko jajka, a ludzi jest duż o, a w Izraelu za dzień nic nie zobaczymy i tak dalej. Oczywiś cie na ś niadanie był o kilkanaś cie dań , prawie poł owa pokoi w hotelu był a pusta, jednak podczas naszego pobytu zatrzymał o się kilka duż ych grup, a wraż enia z cał odziennego pobytu w Izraelu był y jasnoś cią poró wnywalne do tygodniowy pobyt w Egipcie. Jak mó wią , smak i kolor to ró ż ne flamastry, ale szkoda cioci - wię c cierpieć przez 10 dni, mają c tylko jajka.

Ogó lnie o Sonest:
hotel nie jest nowy, wię c meble i wnę trze w holu są już trochę „zmę czone”. Pokó j z dobrym widokiem jest dostę pny bez dodatkowych opł at. Są pokoje z jednym duż ym ł ó ż kiem, są z dwoma osobnymi - kilka par o ró ż nych nazwiskach otrzymał o osobne.
Jedzenie w restauracji Palmira w budynku gł ó wnym - w kolejkach po popularne dania stoi ponad 10 osó b, klimatyzator nie radzi sobie dobrze z iloś cią osó b, kelnerzy zupeł nie nie radzą sobie, wię c trzeba iś ć na drinki na wł asną rę kę , a takż e stać w kolejce. Ogó lnie bardzo przypomina kantynę cateringową . Ale jeś li nie jesteś zbyt leniwy i pó jdziesz do restauracji przy gó rnym basenie - chł ó d, wolne stoliki, nie wię cej niż.2-3 osoby w kolejce po jedzenie, kelnerzy szybko i bez pienię dzy przynoszą zamó wione napoje - atmosfera dobrej restauracji jest pod warunkiem, ż e.
Basen centralny (jest mniejszy, z bramkami do pił ki wodnej) na pierwszy rzut oka uderzył mnie nie tyle duż ą liczbą ludzi wokó ł i w nim, ile ciotkami na dmuchanych materacach, któ re sł yną z sekcji w wodzie : )
Na drinki trzeba stać w open barze przy tym basenie – jak naliczyli szczegó lnie imponują cą kolejkę , był o 17 osó b, a na koniec dostajesz ciepł e piwo – nie masz czasu się ochł odzić . Ponownie, jeś li nie bę dziecie zbyt leniwi i pó jdziecie na gó rny basen - poł owa leż akó w jest bezpł atna, w pobliskim klimatyzowanym barze (w ś rodku jest też toaleta) maksymalna kolejka to 2 osoby, zimne piwo i ló d w wiadro na pasku - proszę !

W pokojach wzory rę cznikó w niestety nikt nie przekrę cał - moż e warto był o zapytać i zapł acić , ale jakoś tak naprawdę nie chciał o nam się . Ale mogliś my schować rzeczy do szafy dopiero po tym, jak zł apaliś my boya hotelowego i namó wiliś my go, by wytarł warstwę kurzu z pó ł ek, doł ą czają c do proś by bakszysz za 1 dolara (zapewne wystarczył by funt, ale przez to czas, kiedy jeszcze nie zmieniliś my pienię dzy).
Przy okazji o wymianie. Na lotnisku Taba nie ma kantoru, nie podano bankomatu, ale wyglą da na to, ż e też nie ma. W hotelu znajduje się oddział bankowy, godziny otwarcia są deklarowane dwa razy dziennie po 2 godziny, ale przez 7 dni w tej chwili nigdy (! ) Nie mogliś my znaleź ć pracy, chociaż pracownicy czę sto tam byli. W hotelu też nie ma bankomatu, najbliż szy znajduje się.15 km dalej w Nuweibie, gdzie musiał em wzią ć taksó wkę (20$ w obie strony - zadzwonił przewodnik, telefon w recepcji - 30$).
Ale najwię kszym rozczarowaniem dla nas po Hiltonie był a wielkoś ć terenu i plaż y - có ż , bardzo mał a, a iloś ć zieleni jest sł aba : (.
Temperatura powietrza od 18 do 25 kwietnia wynosił a ~38-40, wody ~26-28.
Reasumują c wraż enia - bardzo chcę jeszcze raz wró cić do Taby, pojechać do Jordanii, ale nastę pnym razem lepiej poczekać na dojazd do Hiltona lub Hyatta (stamtą d zabrali wczasowiczó w na lotnisko - tam jest zielono i jest bankomat : ). Podobno na Intercontinental i Holiday (4*) nadal jest dobrze, tam też moż na spró bować .
A Sonesta - wszystkiego najlepszego, na pierwszy pobyt w Egipcie, a nawet za granicą - też nie jest zł a.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał