Наверное, не секрет, что многие выбирают отдых в Табе из-за близости к Израилю. Мы – не исключение. Решили отдохнуть в Мариотте, заодно съездить в Израиль. В результате обе цели были достигнуты, в Израиль выбрались на 2 дня с ночевкой в Вифлееме. Не испугавшись страшных рассказов гида, все-таки взяли экскурсию у местной компании. Нисколько не пожалели. Все, что обещала Наталья из сайф тур, компания выполнила. Даже о возможных задержках на границе мы были предупреждены и спокойно ждали, когда этого требовалось. В выборе отеля тоже не ошиблись. Ехать, правда до него далековато. Точно не засекал, но ехали до Табы около 4 часов, заезжая в Нувейбу. Номер сразу не разглядели, т. к. приехали в отель поздно. Уснули после долгой дороги, а вот утром, проснувшись, осмотрелись и, поняв, что номер нас вполне устраивает (в нем все необходимое есть), попробовали бесплатный Интернет, обрадовавшись, что подключились, пошли осматривать отель. Добрели до пляжа. Он большой, песочный, но в воду без специальной обуви не зайти. Много камней. Свободнее лежаки были всегда, многолюдным пляж за время нашего пребывания никогда не видели. Были на пляже также в соседнем Мирамаре. Там камней меньше и кораллы побогаче, и можно понырять с понтона. Видели там осьминога, кальмаров и даже черепаху. Следующим пунктом был ресторан. Покушать в отеле есть что. Не сказать, чтоб изысканно, но вполне вкусно. Завтрак однообразны: омлеты, яичницы, свежие овощи, сосиски, египетские котлетки (непонятно из чего, но вкусные), сыры разных видов (в т. ч. и мягкий), йогурты… Фрукты и много выпечки. Голодным останется только тот, кто на завтрак предпочитает пельмени. Обед – чуть получше, разнообразнее всего были ужины, но удивило то, что в красноморском отеле, кроме рыбы (которая тоже была не всегда) никаких морепродуктов не было. Гуляли по территории соседних отелей. Самая красивая территория показалась в Софителе, но на свою тоже пожаловаться не можем. Зелени много, даже забываешь, что в пустыне. В отеле на удивление арабов было больше, чем русских. Огромные семьи, куча детей. Но нам особо не мешали. Вообщем в отеле было спокойно, анимация по вечерам была, но не каждый день. На пляже сильно не приставали. Отель достойный, если поедете в Табу за Израилем, то вполне подойдет.
Nie jest chyba tajemnicą , ż e wiele osó b wybiera wakacje w Tabie ze wzglę du na bliskoś ć Izraela. Nie jesteś my wyją tkiem. Postanowiliś my odpoczą ć w Marriocie, a jednocześ nie pojechać do Izraela. W efekcie oba cele został y osią gnię te, dotarliś my do Izraela na 2 dni z noclegiem w Betlejem. Nie boją c się strasznych historii przewodnika, nadal wybraliś my się na wycieczkę z lokalnej firmy. Wcale tego nie ż ał ował em. Wszystko, co obiecał a Natalia z trasy saife, firma speł nił a. Nawet o ewentualnych opó ź nieniach na granicy byliś my ostrzegani i spokojnie czekaliś my, gdy był o to wymagane. Nie popeł niliś my ró wnież bł ę du przy wyborze hotelu. Jedź , ale to dł uga droga. Nie okreś lił em dokł adnie, ale jechaliś my do Taby przez okoł o 4 godziny, zatrzymują c się w Nuweibie. Pokó j nie był od razu widoczny, ponieważ do hotelu dotarliś my pó ź no. Zasnę liś my po dł ugiej podró ż y, ale rano, gdy się obudziliś my, rozejrzeliś my się i zdają c sobie sprawę , ż e pokó j nam cał kiem nieź le odpowiada (ma wszystko, czego potrzebujemy), spró bowaliś my darmowego internetu, cieszą c się , ż e jesteś my poł ą czeni i poszedł em obejrzeć hotel. Dotarliś my na plaż ę . Jest duż y, piaszczysty, ale bez specjalnych butó w nie da się wejś ć do wody. Duż o kamieni. Leż aki był y zawsze swobodniejsze, plaż a nigdy nie był a zatł oczona podczas naszego pobytu. Byliś my też na plaż y w pobliskim Miramar. Jest mniej kamieni i bogatszych koralowcó w, a z pontonu moż na nurkować . Widzieliś my tam oś miornicę , kał amarnicę , a nawet ż ó ł wia. Nastę pnym przystankiem był a restauracja. W hotelu jest coś do jedzenia. Ż eby nie powiedzieć , ż e wykwintne, ale cał kiem smaczne. Ś niadania monotonne: omlety, jajecznica, ś wież e warzywa, kieł baski, egipskie klopsiki (nie wiadomo z czego, ale pyszne), ró ż ne rodzaje seró w (ró wnież te mię kkie), jogurty… Owoce i duż o ciastek. Tylko ci, któ rzy wolą pierogi na ś niadanie, pozostaną gł odni. Lunch był trochę lepszy, obiady najbardziej urozmaicone, ale zaskakują ce był o to, ż e w hotelu Krasnomorsk poza rybami (któ re też nie zawsze był y dostę pne) nie był o owocó w morza. Chodziliś my po okolicznych hotelach. Najpię kniejsze terytorium pojawił o się w Sofitel, ale na nasze też nie moż emy narzekać . Jest duż o zieleni, zapomina się nawet, ż e jest na pustyni. Hotel o dziwo miał wię cej Arabó w niż Rosjan. Ogromne rodziny, duż o dzieci. Ale nie przejmowaliś my się zbytnio. . Ogó lnie hotel był spokojny, wieczorami był a animacja, ale nie codziennie. Na plaż y nie przejmowali się zbytnio. Hotel jest przyzwoity, jeś li pojedziesz do Taby do Izraela, to jest cał kiem odpowiedni.