Całkiem dobry hotel.

Pisemny: 16 luty 2019
Czas podróży: 4 — 13 luty 2019
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 9.0
Duż o tekstu.
Do hotelu przyjechaliś my z mę ż em 02.04. 2019.
Zacznę od zakwaterowania. Przyjechaliś my do hotelu o 13:00, zaoferowano nam: albo idź zjeś ć , albo zamelduj się . Zdecydowaliś my się wprowadzić . Numer podano w drugiej linii. Naprawdę daleko od wszystkiego, ale + w tym, ż e jest cicho i oddzielne baseny ze zjeż dż alniami. Wiedzą c, ż e numer moż na zmienić za dodatkową opł atą , od razu przeszliś my do pierwszej linii za 20 USD. Jest to wygodniejsze, bo: restauracja blisko, recepcja blisko, morze blisko, basen z leż akami blisko, nie ma schodkó w (jak na drugiej linii).
Numer.

W pokoju, szczerze mó wią c, nie jest aż tak gorą co, moż na się przyczepić do wielu rzeczy, jeś li się z niego nie wyjdzie i nie pó jdzie się tam napić . Ale nie ż ą dali pienię dzy na sprzą tanie, zostawiliś my 1 dolar, paczkę nasion lub tabliczkę czekolady. Codziennie zmieniane rę czniki, czyste, ś wież e. Zawsze myli podł ogę w ł azience. Papier toaletowy przynoszono codziennie. Nie był o problemó w z zamknię ciem balkonu czy drzwi. Wszystko dział ał o. Był y 2 pojedyncze ł ó ż ka, przenieś liś my je razem, był o bardzo wygodnie spać . Suszarka do wł osó w, bidet, lampy, klimatyzacja, sejf - wszystko dział ał o. To prawda, ż e ​ ​ jeden z wielu punktó w sprzedaż y nie dział ał . Zasł ony był y brudne, a na suficie w ł azience był a rdza. Nie był o wygodne, ż e prysznic był nieruchomy, ale z drugiej strony jest bidet na resztę . Woda, jak wszę dzie w Egipcie, jest jodowana. Wł osy stanę ł y dę ba po umyciu) Pł yn ś liczny, był y szklanki na szczoteczki do zę bó w. Szampon, ż el pod prysznic (jeś li mydł o w pł ynie nie jest odpowiednie) należ y zabrać ze sobą . Osobiś cie myliś my się ich mydł em, potem bardzo przyjemnie pachniał o. Có ż , to amator.
Terytorium.
Teren hotelu jest pię kny. Kwiaty, palmy, trawa, zieleń . Zadzwoniliś my do miejscowych sł ugusó w robotniczych. Co wię cej, nie jest to dla nich obrazą . W rzeczywistoś ci orają tam, biegają , pracują i podą ż ają za wszystkim. Doszł o do tego, ż e pewnego dnia był a burza z deszczem. Deszcz tam, nie znany nam, mija 5 minut, 10 minut sł oń ce, 5 minut wiatr i tak dalej w kó ł ko. Sł ugusy bez przerwy mył y wszystkie kafelki na terenie hotelu. Wyczyś cili basen, wysuszyli leż aki itp. U nas wymienili materace leż anek na nowe i naprawili panton.
Morze.
Morze jest niezwykle pię kne. Rafa jest niesamowita. Chociaż mó wią , ż e sama rafa jest w 90% martwa, ale jeź dziliś my na wycieczki, a hotelowa rafa nie był a w ż aden sposó b gorsza od innych, do któ rych zostaliś my zabrani. Prawdziwa gł ę bokoś ć natychmiast 20 metró w. Mó j mą ż nie umie pł ywać , bardzo się o niego martwił am, ale z maską pł yną ł tam, tak jak ja, przez 20 minut. Pantone. Jest to na ogó ł osobna kwestia. Szczerze mó wią c, z dzieć mi i uroczymi pulchnymi lub starszymi osobami nie bę dzie to wygodne! Panton, 50 metró w, a jeś li są fale, spacer jest raczej niewygodny, jakby zabierał o to litr na mieszkań ca. Ale przyzwyczaja się do tego. A trzeciego dnia spokojnie po nim chodzisz.
Odż ywianie.

Wszystko nam się podobał o, wybó r jest duż y i wszystko jest cał kiem smaczne, oczywiś cie jedzenia nie ma w domu, ale dania, do któ rych jesteś my przyzwyczajeni, był y z hukiem! Sł odycze - przejadanie się . Dodatki, sał atki - na każ dy gust. Ś niadanie takie sobie, ale nie spodziewał am się wię cej po ś niadaniu, bo rano w zasadzie nie mogę niczego w siebie upchną ć . Woda - zwykł a, mineralna, sprite, cola, jupi, 3 rodzaje ró ż nych sokó w (to tak, jak był y: jabł kowy, mango, truskawkowy, pomarań czowy. . . nie pamię tam wszystkich).
W pokojach nie ma wody! Jest napisane na stronie internetowej hotelu. Ale bez problemu moż na go wybrać w chł odnicach, chociaż mó wi, ż e to niemoż liwe. Ze stoł ó wki nie moż na wynieś ć jedzenia, ale wyję liś my też sł odycze, owoce, oliwki (w plecaku). Nie był o owocó w morza. Wystarczy owoce. Pomarań cze, daktyle, truskawki, guawa, melon. Melon jest zielony, ale to taka odmiana! Jest bardzo smaczny i znacznie smaczniejszy i bardziej soczysty niż te, któ re sprzedajemy u nas w pierwszych miesią cach sezonu.
Animacja.
Dziewczyny pró bował y, reklamował y, ale się nie narzucał y. I siatkó wka plaż owa, pił ka noż na, ć wiczenia, joga itp. itp. Program każ dego wieczoru o godz. 21.30. Taniec brzucha, pokaz ognia, faceci w spó dnicach, akrobaci, balanse, zgadnij melodię...Chodziliś my tylko na przedstawienia. Reszta po prostu nie miał a znaczenia. Ale był o wielu, któ rzy chcieli.
O wszystkim innym.
Na plaż y wieje wiatr. To minus, ale jest ciepł o, wię c nie był o problemu z wydostaniem się z wody. Chociaż woda w morzu jest nierealistycznie ciepł a. Opalamy się , jesteś my przy basenie, panuje cisza i spokó j.
Muzyka nie jest gł oś na, inna. W ogó le nie przeszkadzał o ani nie denerwował o. Zaró wno w dzień jak iw nocy. Baseny są zimne! Pł ywał o wielu ludzi, w tym dzieci. Pł ywaliś my dwa razy, zaró wno tam, jak i z powrotem.

Przeczytał em wiele komentarzy na temat tego hotelu. I tam wycią gnę ł a prosty wniosek. 70% ludzi to ś mieci. Czemu? Wyjaś niam. Każ dy myś li, ż e ktoś jest im coś winien. Co? Dlaczego muszą znać twó j ję zyk ojczysty? Cokolwiek to jest, rosyjski, biał oruski, ukraiń ski. Oni nie powinni. Muszą znać angielski! A jeś li go nie posiadasz, to jest twó j problem. Jeś li krzyczysz o karaluchach (któ rych tam nie znalazł em) po rosyjsku, a oni cię nie rozumieją , logiczne jest, ż e bę dziesz krzyczał po arabsku. Dlaczego nie zaż ą dasz w Ameryce lub Francji, aby rozmawiano z tobą w swoim ję zyku? Nie rozumiem logiki. Jeś li w hotelu obowią zuje zasada „nie zabieraj jedzenia z restauracji”, zastanó w się dlaczego? Dlaczego znowu krzyczeć na robotnikó w? Moż e po to, ż ebyś nie srał w pokoju i ż eby ż ywe istoty się tam nie osiedlił y? Odrę bną kwestią są ró wnież kubki plastikowe. Wielu krzyczy fu. Ale dlaczego? To znowu Twoje bezpieczeń stwo i higiena. I nie bę dzie nic strasznego, jeś li weź miesz ze sobą.3-4 szklanki, a nie 0.5 szklanki i rozbijesz z hukiem po pijaku, mó wią c „to nie moja wina, nie zapł acę ”. Dlaczego pokoje są brudne? Tak, tylko nie dlatego, ż e tego nie czyszczą , ale dlatego, ż e ludzie srają . A moż e personel przebija zasł ony, rę czniki lub narzuty? Albo wyciera krew na ł ó ż ku? I bardzo trudno ją zmyć . Ale winny jest hotel, a nie goś cie. Po raz kolejny był em przekonany, ż e jeś li jesteś chamski, to samo dotyczy ciebie. Na przykł ad wszyscy się do nas uś miechali i pytali, czy wszystko jest w porzą dku, czy są jakieś problemy i czy w pokoju wszystko jest w porzą dku. Nastró j psuli naprawdę niewdzię czni turyś ci, któ rzy zamiast czekać na kierownika, z niezł ą nieprzyzwoitoś cią wrzeszczeli, ż e nie chcą sprzedawać wody i zatrzasnę li drzwi z impetem. Chociaż barman wł aś nie poszedł po klucz do lodó wki....
Wł aś ciciel jest Wł ochem, ale nie widział em specjalnego nastawienia. Byli Wł osi, Arabowie, Biał orusini z dzieć mi. Ró wnie wszyscy dostali krzeseł ka dla dzieci i zapytali, czy wszystko w porzą dku.
A co do rę cznikó w plaż owych. . . Och, te rę czniki. . . Kradną . Ale kto? Personel? ) Oczywiś cie, ż e nie. Nasz przewodnik z wycieczki wyjaś nił nam. To jest tak zwana gra. Ktoś zgubił , wypił , zniszczył rę cznik. (Utrata karty lub rę cznika - 10 USD przy wymeldowaniu). A co zrobi ten turysta? Zapł acę ? Oczywiś cie nie! Odnajdzie bezwł adnego na leż aku, weź go dla siebie i cykl się rozpoczą ł ! Dopó ki ktoś nie zapł aci 10 dolaró w za jakiegoś dupka, któ ry ukradnie rę cznik. Dlatego postanowiliś my nie kusić losu i zawsze zabieraliś my je ze sobą na ponton, któ ry posiada specjalne pudeł ko, w któ rym wszystko moż na porzą dnie zł oż yć . Co wielu zrobił o.
Wycieczki.

Nie bę dę pisał gdzie byliś my i co widzieliś my. Ale napiszę jedno, lokalni przewodnicy hotelu, któ rzy spacerują po plaż y, mogą i powinni robić wycieczki! Są oficjalne. I wszystkie pozwolenia na wyjazd są ró wnież zrobione! Osoby w cią ż y lub chore nie mogą brać udział u w niektó rych wycieczkach. W zwią zku z tym doszliś my do wniosku, ż e nie gonią za każ dym dolarem i naprawdę biorą na siebie odpowiedzialnoś ć . Nawiasem mó wią c, są tam rosyjskoję zyczni. Wzię liś my dwa razy. Nie ż ał ował em! Zwł aszcza spacer na wyspę Tiran. W drodze powrotnej dopł ynę liś my do ł awicy delfinó w. To był o nierealne fajne!
Wynik. Reszta nam się podobał a! Czy tu wró cimy? Z mał ymi dzieć mi nie, z dorosł ymi tak! Mogę polecić ten hotel odpowiednim osobom, dla któ rych najważ niejszy jest odpoczynek, a nie zabawa w audytora ; )
To solidna 4. Nie licz na wię cej. Jakoś ć ceny.
Plusy: Morze, jedzenie, lokalizacja.
Z minusó w: zimny basen, zniszczone pokoje.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał