Выбирали отель по отзывам, и первый раз из 14 поездок ошиблись. Прилетели утром, заселили сразу номер 7351. Номера старые требуют ремонта. В нашем номере балконную дверь может закрыть только человек с хорошей физподготовкой. В номере не работала одна из 3 ламп - вечером темно, шкафчики поломаны, кондиционер после 10 минут выдает ошибку Е4 И РАБОТАЕТ КАК ВЕНТИЛЯТОР, зимой нормально, а летом людям не позавидуешь. В ванной поломано биде, горячей воды нет, спускали полтора часа - появлялась теплая, летом будет нормально, а зимой грустно. За обслуживание 7 заслуживает только бар на ресепшене на 2 этаже - лучший бармен Салем, в баре на бассейне алкоголь разбавляют и бармен предлагает купить бутылку рома или виски за 5 долл. , потом за 4, купил домой 3 бутылки за 8 долл. На аквапарке бар ни разу не открылся в 10-00, приходишь в 10-30, а бармен Махмуд говорит "одна минута" и уходит минут на 10. Беда всех дешевых отелей - одноразовые стаканчики, ветер их легко переворачивает вместе с содержимым и они плавают в бассейне.
2/3 отдыхающих египтяне, люди веселые, но не организованные и шумные, едят у бассейна картошку фри, пиццу, и хотя рядом мусорник, никогда не выбросят, все это разносит ветер и на бассейне много кусючих мух. Аниматоры молодцы, но в павильоне, где проходят дискотеки, не убирают (очень грязно), дети эту грязь вытирают штанами. Пляж на 2 - лежаки от понтона метров 200 идти надо по отполированным камням, прилив съел весь песок, 2 лестницы для схода в море все время забиты, пляж для 2 отелей, спустившись в море попадаешь в море ног и сразу получаешь ногой в маску, глубина большая плюс волны, за ребенка страшновато, поэтому окунул его в море и на берег.
Питание стандартное для египетских отелей: курица, говядина, рыба, рис, макароны, картошка. Местные постоянно пытаются пролезть без очереди, возле столика стоят наливают чай, мешают сахар, пьют, создают толпу, за кофе надо побороться. Отель на 3. Из твердых 4 мы были в Пикальбатрос Хургада и Калимера Хургада.
Внимание кража!! ! ! В номере 7351 из закрытого сейфа украли 500 долларов. Деньги (брали с собой 1000 долл. - 200 мелкими по 20.10, 5.1) и документы сразу закрыли в сейфе (в Египте отдыхаем 14-й раз). 26.01 взяли мелкие купюры и купили две сумки. Пришли в номер, я пересчитал, оставалось 911 долл. Положил их в кошелек и закрыл сейф. Сейф мы за все время открывали 3 раза – посмотреть на месте ли кошелек. Уходя из номера я по 3 раза (такая привычка) проверял закрыты ли балкон, сейф и дверь. 02.02 около 18-00 мы решили пройтись по магазинам, достали кошелек и пересчитали – 411 долл. , украли 5 бумажек по 100, причем взяли самые красивые сотни. Отдых был испорчен полностью.
Позвонили на ресепшн. Пришли администратор и главный секьюрити обыскали наш номер полностью, проверили все карманы. Мы предложили вызвать полицию (хотя зная египетскую полицию, понимал, что в лучшем случае примут заявление). Я им сказал: украл деньги уборщик. Руководство отеля заявили, что проведут расследование и 03.02 в 10-00 мне доложат о ходе расследования, а выезд из отеля в 14-00. В 10-00 я пришел на ресепшн и прослушал 30-минутный рассказ о том, что украсть деньги из сейфа практически невозможно – ключи есть только у честных сотрудников, а уборщик работает целый год и тоже очень честный, но мы и дальше будем проводить расследование.
Я заявил им снова: виноват уборщик и если ему это сойдет с рук, будут новые кражи (с деньгами я уже попрощался). Когда мы покидали номер вор-уборщик ехидно попрощался с нами (хотелось выбросить его со 2 этажа, головой вниз) – его даже не отстранили от работы. Я конечно читал отзывы о кражах, но если был такой отзыв, я этот отель не рассматривал. Администрация не гарантирует сохранности ваших вещей и денег и если хотите испортить себе отдых и потерять деньги – добро пожаловать в PARROTEL AQUA PARK RESORT.
Вывод: лучше заплатить дороже (мы платили 700 долk. на троих + 500 украденных = 1200, за эти деньги мы могли с]ездить в Альбатрос 5) и ехать в отель, где отдыхают европейцы.
Wybraliś my hotel na podstawie opinii i po raz pierwszy od 14 wyjazdó w myliliś my się . Przyjechaliś my rano i od razu zamieszkaliś my w pokoju 7351. Pokoje są stare i wymagają remontu. W naszym pokoju tylko osoba z dobrą kondycją fizyczną moż e zamkną ć drzwi balkonowe. Jedna z 3 lamp nie dział ał a w pokoju - wieczorem jest ciemno, szafki popsute, klimatyzator podaje bł ą d E4 po 10 minutach I PRACUJE JAK WENTYLATOR, zimą jest normalnie, a nie bę dzie zazdroszczę ludziom latem. Bidet był zepsuty w ł azience, nie był o ciepł ej wody, był spuszczany przez pó ł torej godziny - wydawał się ciepł y, latem bę dzie dobrze, ale smutny zimą . Tylko bar w recepcji na drugim pię trze zasł uguje na 7 za obsł ugę - najlepszy barman to Salem, alkohol jest rozcień czany w barze przy basenie, a barman proponuje kupić butelkę rumu lub whisky za 5$, potem za 4$ kupioną w domu 3 butelki za 8. W aquaparku jest bar nigdy nie otwierany o 10-00, przychodzisz 10-30, a barman Mahmud mó wi „minutę ” i wychodzi na 10 minut. Kł opot z wszystkimi tanimi hotelami to jednorazowe kubki , wiatr ł atwo przewraca je wraz z zawartoś cią i unoszą się w basenie.
2/3 wczasowiczó w to Egipcjanie, ludzie są pogodni, ale nie zorganizowani i hał aś liwi, jedzą frytki, pizzę przy basenie i chociaż w pobliż u jest ś mietnik, nigdy nie zostaną wyrzuceni, to wszystko niesie ze sobą wiatr i duż o gryzą cych much na basenie. Animatorzy są ś wietni, ale nie sprzą tają pawilonu, w któ rym odbywają się dyskoteki (bardzo brudne), dzieci wycierają ten brud spodniami. Plaż a 2 - leż aki z pontonu 200 metró w trzeba iś ć po wypolerowanych kamieniach, cał y piasek zjadł przypł yw, 2 schody do zejś cia do morza są zawsze zatkane, plaż a jest na 2 hotele, zejś cie do morza wchodzisz do morza stó p i od razu wkł adasz nogę w maskę , gł ę bokoś ć duż e plus fale, straszne dla dziecka, wię c zanurzył em go w morzu i na brzegu.
Posił ki to standard w egipskich hotelach: kurczak, woł owina, ryby, ryż , makaron, ziemniaki. Miejscowi nieustannie pró bują przedostać się bez kolejki, stoją przy stole, nalewają herbatę , mieszają cukier, piją , tworzą tł um, trzeba walczyć o kawę . Hotel jest 3. Z solidnych 4, byliś my w Picalbatros Hurghada i Kalimera Hurghada.
Uwaga na kradzież!! ! ! W pokoju 7351 z zamknię tego sejfu skradziono 500 dolaró w. Pienią dze (zabrali ze sobą.1000 dolaró w - 200 mał ych za 20.10, 5.1) i dokumenty od razu zamknę li w sejfie (odpoczywamy w Egipcie po raz 14). 26 stycznia wzię li mał e banknoty i kupili dwie torby. Przyszli do pokoju, policzył em, został o 911 dolaró w, wł oż ył em je do portfela i zamkną ł em sejf. Cał y czas otwieraliś my sejf 3 razy - ż eby sprawdzić , czy portfel jest na swoim miejscu. Wychodzą c z pokoju 3 razy sprawdzał em (taki nawyk) czy balkon, sejf i drzwi są zamknię te. 2 lutego okoł o godziny 18:00 postanowiliś my iś ć na zakupy, wyję liś my portfel i policzyliś my - 411 dolaró w, ukradliś my 5 kartek za 100 i zabraliś my setki najpię kniejszych. Ś wię to został o cał kowicie zrujnowane.
Zadzwoniliś my do recepcji. Administrator i szef ochrony przyszli i dokł adnie przeszukali nasz pokó j, sprawdzili wszystkie kieszenie. Zaproponowaliś my wezwanie policji (chociaż znają c policję egipską , rozumiał em, ż e w najlepszym wypadku przyjmą zeznanie). Powiedział em im: woź ny ukradł pienią dze. Kierownictwo hotelu poinformował o, ż e przeprowadzą dochodzenie i 03.02 o godz. 10.00 zgł oszą mi postę py w dochodzeniu i wymeldują się z hotelu o godz. 14.00. O 10-00 przyszedł em na recepcję i wysł uchał em 30-minutowej opowieś ci o tym, jak prawie nie da się ukraś ć pienię dzy z sejfu - klucze mają tylko uczciwi pracownicy, a sprzą taczka pracuje od roku i jest bardzo uczciwa , ale bę dziemy kontynuować dochodzenie.
Powiedział em im jeszcze raz: winny jest sprzą tacz i jak mu się to uda, bę dzie wię cej kradzież y (już poż egnał em się z pienię dzmi). Gdy wyszliś my z pokoju, zł odziej-sprzą tacz poż egnał się z nami sarkastycznie (chciał em go zrzucić z 2 pię tra gł ową w dó ł ) - nie był nawet zawieszony w pracy. Oczywiś cie czytał em recenzje o kradzież ach, ale jeś li był taki przeglą d, nie brał em pod uwagę tego hotelu. Administracja nie gwarantuje bezpieczeń stwa Twoich rzeczy i pienię dzy, a jeś li chcesz zrujnować wakacje i stracić pienią dze, zapraszamy do PARROTEL AQUA PARK RESORT.
Wniosek: lepiej zapł acić wię cej (za trzy zapł aciliś my 700 dolaró w + 500 skradzionych = 1200, za te pienią dze mogliś my pojechać do Albatros 5) i udać się do hotelu, w któ rym odpoczywają Europejczycy.