Плюсы: красивая огромная территория (но это возможно и минус, так по всей территории множество ступенек); вкусная еда: рыба без костей, курица-гриль, мясо и мясные изделия, кальмары, финики, дыня, гуава, яблоки, апельсины, тортики, творог, йогурт, какао; красивый пляж; не приставучий персонал; близость к Старому городу (пешком 30 мин. или 2 долл. такси). Все.
Дальше минусы: если не доплатить на месте - поселят в худшие номера, а таких - почти все. От суммы доплаты тоже многое зависит. 10 евро - можно получить стандарт во втором ряду от моря, но с видом между корпусами на море, за 30 долл. - уже ваш стандарт увеличивает категорию и вы живете в первом ряду с видом на море и номер больше. Новые номера есть, но эти корпуса закрыты и ждут немцев, и им подобным. Пока ковидная ситуация не улучшится и поток туристов не будет состоять из одних украинцев, казахов и беларусов - увы, отель на всем экономит - одноразовые пластиковые стаканчики даже для чая и кофе (чашек и стаканов там нет).
Номера: с очень старой мебелью, пятна и грязь, которая не отмывается видимо - будут повсюду; ламповый телевизор; волосы от прежних жильцов; КОМАРЫ! Они не дадут вам спать, и не надейтесь на средство, которое вы с собой привезёте; сразу покупайте местных три фумигатора или (как мы) спите с включённым кондиционером плюс беруши, они там живут; Анимация: два аниматора, ребята стараются, но видно, что устали: зарядка, боча, дартс, йога, зумба, вечернее диско в лобби, предлагают местные клубы по ночам 10 долл. , для детей ничего практически нет.
Много бассейнов, часть из них без воды и огорожены лентой (грустный вид). Море: красивый риф, рыбки, но вход в море только один и это - железная лестница, которая под водой ржавая и за эту часть трубы нельзя ни браться, ни дотрагиваться, иначе можно поцарапаться или (как мне «повезло») - распорола себе руку, когда выходила из воды. Дежурит бичбой, который успокаивает - «ничего, заживет», облил йодом, замотал бинтом и все. Рядом ведёрко для использованных ватных примочек с йодом. Там они были каждый день! Каждый день ранятся люди и отель ничего не предпринимает, даже не предупреждает. По страховке зашили руку, антибиотики; отель извинился за испорченный отдых (это случилось во второй день) бутылкой колы и тарелкой с печеньем.
У меня все. Берегите себя!
Plusy: pię kne ogromne terytorium (ale jest to ró wnież minus, ponieważ na cał ym terytorium jest wiele krokó w); pyszne jedzenie: ryby bez koś ci, grillowany kurczak, wę dliny i wę dliny, kalmary, daktyle, melon, guawa, jabł ka, pomarań cze, ciasta, twaroż ek, jogurt, kakao; pię kna plaż a; nie irytują cy personel; Bliskoś ć Starego Miasta (pieszo 30 minut lub 2 USD taksó wką ). Wszystko.
Kolejne minusy: jeś li nie dopł acisz na miejscu, to umieszczą cię w najgorszych pokojach, a prawie wszystkie takie są . Duż o zależ y ró wnież od wysokoś ci dopł aty. 10 euro - moż esz dostać standard w drugim rzę dzie od morza, ale z widokiem mię dzy budynkami na morze, za 30 $ - już twó j standard podwyż sza kategorię i mieszkasz w pierwszym rzę dzie z widokiem na morze i wię ksza liczba. Są nowe numery, ale te budynki są zamknię te i czekają na Niemcó w i tym podobne. Dopó ki nie poprawi się sytuacja pandowa, a napł yw turystó w to nie tylko Ukraiń cy, Kazachowie i Biał orusini - niestety hotel oszczę dza na wszystkim - jednorazowych plastikowych kubkach nawet na herbatę i kawę (nie ma kubkó w i szklanek).
Pokoje: z bardzo starymi meblami, plamy i brud, któ ry nie wydaje się być zmyty, bę dą wszę dzie; telewizor lampowy; wł osy od poprzednich lokatoró w; KOMARY! Nie pozwolą ci spać i nie polegają na lekarstwie, któ re przyniesiesz ze sobą ; od razu kup trzy lokalne fumigatory lub (tak jak my) prześ pij się z wł ą czonym klimatyzatorem plus zatyczki do uszu, tam mieszkają ; Animacja Rozrywka: dwó ch animatoró w, chł opaki pró bują , ale widać , ż e są zmę czeni: ć wiczenia, bocha, rzutki, joga, zumba, wieczorna dyskoteka w lobby, lokalne kluby oferują.10$ w nocy, dla dzieci praktycznie nic nie ma .
Wiele basenó w, niektó re bez wody i ogrodzone taś mą (smutny widok). Morze: pię kna rafa, ryba, ale jest tylko jedno wejś cie do morza i jest to ż elazna drabina, któ ra pod wodą zardzewiał a i tej czę ś ci rury nie moż na wzią ć ani dotkną ć , bo moż na się porysować lub (jako, ż e miał em „szczę ś cie”) - skaleczył em się w rę kę , gdy wyszł a z wody. Whipboy na sł uż bie, co uspokaja – „nic się nie zagoi”, oblany jodem, owinię ty bandaż em i to wszystko. W pobliż u znajduje się wiadro na zuż yte balsamy baweł niane z jodem. Byli tam codziennie! Każ dego dnia ludzie są ranni, a hotel nic nie robi, nawet nie ostrzega. W ramach ubezpieczenia zaszyli rę kę , antybiotyki; hotel przeprosił za zepsucie wakacji (stał o się to drugiego dnia) butelką coli i talerzem herbatnikó w.
To wszystko. Dbaj o siebie!