Отдыхали большой компанией, детки тоже были. Прилетели утром, и нас сразу отправили завтракать на время, пока оформляли и распределяли номера. Отель многоуровневый, много лестниц, поэтому чемоданы доставляют сразу в номер. Все номера смотрят хоть боком, но на море (у нас был обычный стандарт, но приличный кусок моря виден был). В номерах убирают каждый день. За 1 $ чаевых делают не просто банальных лебедей или. . двух лебедей, а огромных животных из всех полотенец, покрывал и подручных материалов. Территория отеля большая и красочная - много цветов , пальм и уютных мест отдыха.
Питание – разнообразное, на любой требовательный и привередливый вкус. Шеф-повар каждый вечер обходил всех гостей и, с помощью переводчика, интересовался все ли нам нравится. Большой ассортимент морепродуктов (рыба, кальмары, осьминожки, крабы), из потрясающих фруктов – гуава и финики (ООО-о-громные - съев таких два финика, можно пустыню пересечь и не проголодаешься ). Кстати, мы были в разгар сезона манго… манго…. Ммм… напротив отеля есть «магазинчики» - они там сейчас по 1$ (в районе Сохо – по 2).
Пляж – чистый и «расчесанный».
Море-море - красивый риф, деревянный, достаточно широкий пантон. В зоне бассейна есть две адреналиновые горки – мы привели туда детей, но в итоге катались больше, чем они.
Персонал – приветливый и дружелюбный. Анимация – ребята озорные и веселые, Но! Ненавязчивые. Хочу отметить аниматоров: изящную девушку Женю, которая прекрасно поет и танцует; балагурку Аню, которая не сердится, если ты в который раз не идешь на йогу, а рассмешит какой-то байкой; и Шайму – самую яркую заводилу толпы на вечернем шоу (а ее ирландский танец во время фаершоу поразил всю нашу большую компанию больше, чем трюкачи).
Odpoczywaliś my z duż ą grupą , był y też dzieci. Przyjechaliś my rano i natychmiast zostaliś my wysł ani na ś niadanie, podczas gdy pokoje był y dekorowane i rozdzielane. Hotel jest wielopoziomowy, jest wiele schodó w, wię c walizki dostarczane są od razu do pokoju. Wszystkie pokoje wyglą dają przynajmniej na boki, ale nad morzem (mieliś my zwykł y standard, ale widać był o przyzwoity kawał ek morza). Pokoje sprzą tane są codziennie. Za 1 USD napiwku robią nie tylko banalne ł abę dzie czy. . dwa ł abę dzie, ale ogromne zwierzę ta ze wszystkich rę cznikó w, narzut i improwizowanych materiał ó w. Teren hotelu jest duż y i kolorowy - wiele kwiató w, palm i przytulne miejsca do wypoczynku.
Posił ki są urozmaicone, dla każ dego wymagają cego i wybrednego gustu. Szef kuchni każ dego wieczoru chodził po wszystkich goś ciach iz pomocą tł umacza interesował się , czy wszystko nam się podobał o. Duż y wybó r owocó w morza (ryby, kalmary, oś miornice, kraby), od niesamowitych owocó w - guawy i daktyli (OOO-och-grzmią ce - po zjedzeniu tych dwó ch daktyli moż na przejś ć przez pustynię i nie być gł odnym). Swoją drogą , byliś my u szczytu sezonu mango… mango…. Mmm… naprzeciw hotelu są „sklepy” - są tam teraz za 1 USD (w rejonie Soho - po 2).
Plaż a jest czysta i "uczesana".
Morze-morze - pię kna rafa, drewniana, doś ć szeroka pantone. Na terenie basenu są dwie zjeż dż alnie adrenalinowe - przywieź liś my tam dzieci, ale w koń cu pojechaliś my wię cej niż oni.
Personel jest przyjazny i przyjazny. Animacja - chł opaki są psotni i zabawni, ale! Dyskretny. Chciał bym wspomnieć o animatorach: wdzię cznej dziewczynie Zhenya, któ ra pię knie ś piewa i tań czy; joker Anya, któ ra nie zł oś ci się , jeś li nie pó jdziesz znowu na jogę , ale rozś mieszy Cię jaką ś bajką ; i Shima, najbystrzejsza przywó dczyni tł umu na wieczornym show (i jej irlandzki taniec podczas pokazu ognia wywarł wię ksze wraż enie na cał ej naszej duż ej grupie niż na kaskaderach).