Byliśmy w Siva Sharm trzy razy, ale już tam nie pojedziemy

Pisemny: 21 luty 2022
Czas podróży: 15 — 27 październik 2019
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 6.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 7.0
Był em w tym hotelu 3 razy. Ale niestety, za każ dym razem jest coraz gorzej. Napiszę o ostatnim razem. Wspomnę tylko o drugim. Bo po raz pierwszy nie ma ż adnych reklamacji i byliś my zachwyceni. Siwa urok, pierwsza linia brzegowa, najdalej od placu Soho. Ale spacer do Soho nie jest daleko i to jest jego najwię kszy, najwię kszy plus. Są sklepy i bankomat, apteka. Lekarz w hotelu jest pł atny i nie zawsze jest na miejscu. Restauracja Alacarte po raz pierwszy serwuje dania kuchni chiń skiej i wł oskiej, jednorazowa bezpł atna wizyta. Pojechaliś my i podobał o nam się . Ostatnie dwa razy wychodzili wolni tylko do Chiń czykó w. Inni są opł acani. Istnieje ró wnież wiele sklepó w, aptek i Soho poza terytorium. Terytorium nie jest ogromne, ale jest gdzie chodzić . Doś ć zielono, ale był y tam suche palmy i trawa. Dwa duż e baseny. Plaż a ma trzy poziomy, a na gó rze znajduje się bar. Na recepcji są pię kne fontanny, wieczorami w barze, w któ rym znajduje się fontanna, odbywają się tań ce i muzyka. Na plaż y był o wystarczają co duż o miejsca (kiedy jechaliś my pierwszy i drugi raz). Mosty przez basen, pię kne. Restauracja znajduje się na pię trze, gdzie w recepcji był wspaniał y widok. Mię dzy plaż ą a basenem był bar z przeką skami. Był y tam frytki, hamburgery i pizza? . W pobliż u baru. Jedzenie w hotelu nie jest zł e, ale przy każ dym naszym szczę ś ciu był o coraz mniej ró ż norodnoś ci w jedzeniu. Ale nie budź cie się gł odni, był o mię so i ryby, owoce i warzywa. Był o też mnó stwo komplikacji. Ostatni raz, w 2019 roku, był y problemy z leż akami. (Byliś my tam jeszcze w 2016 i 2017 roku. Był y komplementy od hotelu za drugą wizytę i jako nowoż eń cy. Pokó j lepszy i taca z owocami. Za trzecim razem pokó j też lepszy). Kiedy byliś my trzeci raz, leż aki nad morzem i na plaż y był y zaję te od godziny 5 rano. Pró bowaliś my też poż yczyć , przynajmniej gdzieś , ale czę sto pracownicy zdejmowali rę czniki i zabierali nasze leż aki i dawali je osobom, któ re pł acą . Jedzenie pogorszył o się , był o mał o owocó w, czę sto jabł ek, rzadko melona, ​ ​ banana i daktyli, a jak nie miał em czasu, ludzie grabili wszystko. Przy barze są stał e linie. W restauracji czę sto brakował o talerzy i szklanek. Przyszliś my do restauracji z wyprzedzeniem, ponieważ cał y czas był o za mał o miejsc. Personel jest uprzejmy. W 2017 roku, kiedy odwiedziliś my po raz drugi, doszł o do kł ó tni z przewodnikiem. Upadł em na mokre schody, gdy schodził em po schodach. Oś wietlenie nie był o zbyt dobre, stopnie był y mokre, nie był o ś ladu. Nie mogł em zadzwonić do firmy ubezpieczeniowej. Nie udał o się poł ą czyć z recepcją ? . Przewodnik nie chciał mi pomó c wezwać auta z ubezpieczenia. Powiedział , dlaczego mam coś dla ciebie zrobić , nie kupił eś wycieczek, dlaczego mam wydawać pienią dze na rozmowy? (W rezultacie okazał o się , ż e dzwonienie pod numery mieszane jest tam darmowe, tak jak na naszym 0800). Wydał em swoje pienią dze, 300 hrywien za 1 telefon na Ukrainę na ubezpieczenie. Obiecali wysł ać samochó d i zadzwonić do mojego pokoju. Jak siedzieć i czekać . Oczywiś cie nie mogł em chodzić , boli mnie dolna czę ś ć plecó w. Czekał em pó ł dnia. Zadzwoniliś my do recepcji, powiedzieli, ż e nikt po nas nie przyszedł . Znowu zadzwoniliś my do ubezpieczenia po pienią dze. Krzyczeli na mnie, ż e jestem pijany i to był a moja wina. Zrobię badanie krwi. Powiedział em już , ż ebym coś zrobił . Powiedzieli, ż e nadjeż dż a samochó d, ale nas tam nie był o. Za powtó rne wezwanie maszyny 20 dolaró w. Zgadzamy się . Kazali czekać w recepcji. Wł aś nie przybył em. Recepcjonistka powiedział a, ż e ​ ​ nikt nie przyszedł . potem zabrali mnie zwykł ym samochodem do jakiejś obskurnej kliniki. Jechali tak daleko, nawet nie wiem gdzie. Od 5 raz zrobili prześ wietlenie, na któ rym nic nie był o widoczne. Powiedzieli, ż e wró cę po powrocie do domu i zrobię rezonans magnetyczny. Dał tabletki i maś ć . Zrobili zastrzyk. Wzię li krew za alkohol. Nie miał em we krwi ani alkoholu, ani narkotykó w, konkretnie wyjaś nił em ten moment. Został em niesł usznie oskarż ony. Firma ubezpieczeniowa już wiedział a, ale nie przeprosił a. Samochó d jechał za mną tylko raz. Firma ubezpieczeniowa obiecał a im, ż e zapł acę za samochó d. Mą ż zapł acił . Zabrano nas do hotelu. Klinika stwierdził a, ż e ​ ​ przewodnik powinien był się z nim skontaktować , ż e powinien pozwolić mi do nich zadzwonić . Lekarze nie mó wili po rosyjsku. Dzię ki mojej minimalnej znajomoś ci ję zyka angielskiego i tł umacza Google oraz temu, ż e ja i mó j mą ż pracujemy w karetce pogotowia. Po powrocie postanowiliś my porozmawiać z przewodnikiem, ale jak zwykle go tam nie był o. Naprawdę trudno był o go zł apać . Zawsze wymyś lał wymó wki, jak nie jesteś ze mną sam, wcią ż mam duż o hoteli. Mam na imię Ahmed. Nawiasem mó wią c, wydaje się , ż e już tam nie pracuje. Zł oż yliś my skargę do biura podró ż y (nie ma na nie ż adnych skarg, są super, pomogli) i do samego touroperatora. Nawiasem mó wią c, kolejnym minusem hotelu jest to, ż e jest tylko poł ą czenie. Nie pracuję już z Join. Kupił też ten hotel dla siebie. Wię c przewodnik dostał kapelusz. Szhu mam na myś li w barze, niedaleko restauracji. Tylko tam dobrze zł apał o się wi-fi. Moż na tam dostać wodę butelkowaną . Robili bardzo dobre koktajle, zaró wno z alkoholem, jak i bez. Siedzę z telefonem w dł oniach, przewodnik podbiega i zaczyna krzyczeć na mnie przekleń stwa. Kiedy przechodzę , odważ ył am się na niego ponarzekać . W barze siedział a matka z dzieckiem i dwiema dziewczynkami. Nic mu nie powiedzieli. Ale w pobliż u był woź ny, za barem był o 3 facetó w i po prostu patrzyli w milczeniu. Myś lał em nawet, ż e chichotali. Powiedział em mu, ż e jestem sam, w obcym kraju, ranny, w tym hotelu, a ty nawet nie pomogł eś mi z radą , co robić . To był jedyny raz, kiedy potrzebował em pomocy ubezpieczeniowej. Wyzywał mnie też i wspominał , ż e jesteś my wieś niakami i nie kupiliś my od niego ani jednej wycieczki poza darmową wycieczką krajoznawczą . Nie rozmawiał z nim normalnie, a ja po prostu dł ugo milczał em i w koń cu go wysł ał em (polecił a iś ć na stację ). Zepsuł się , ale nie wyzywał go. Dopiero wtedy mnie zostawił . Oczywiś cie pisał em o tym do biura podró ż y i touroperatora Join Up. Kilka dni pó ź niej zmienił się nasz przewodnik. Ale już nas to nie obchodził o, pojechaliś my do domu dwa dni pó ź niej. Doł ą cz do przeprosin sł ownych, obiecał rekompensatę , ale ostatecznie zdobył punkty. Firma ubezpieczeniowa cał kowicie to zignorował a. Nie wiem, co przewodnik wszystkim o mnie powiedział , ale potem wszyscy pracownicy spojrzeli na mnie krzywo, a recepcja udał a, ż e ​ ​ nie rozumieją rosyjskiego i angielskiego, chociaż wcześ niej komunikowaliś my się po rosyjsku. Kiedy wró cił em do domu, zrobił em zdję cia rentgenowskie. Miał em pę knię cie w lewym skrzydle miednicy. Tam wakacje był y bolesne. Nie pojechaliś my tam w nastę pnym roku. I po raz ostatni, w 2019 roku, wszystkie pobliskie hotele był y na postoju, nie był o alternatywy dla ceny. Minę ł y prawie dwa lata, czas goi i postanowiliś my wró cić do Siwy. Ale na pró ż no. Bardzo nam przykro. Tak wł aś nie był o wtedy z jedzeniem, miejscami w restauracji i leż akami. Tym razem przewodnik był normalny. Pokó j wydawał się być posprzą tany, ale niezbyt starannie, piasek pozostał , ł ó ż ka nie zmieniano ani raz na 13 dni. Nawet gdy zapytał em w recepcji. Powiem, ż e z przewodnikiem i recepcją ograniczyliś my obietnicę do maksymalnego minimum. Pani goś cinnoś ci w pobliż u recepcji nie chciał a w ż aden sposó b pomó c, a jak tylko ludzie się do niej podchodzili, nie chciał a w ż aden sposó b pomagać , potem wysł ał a ją do przewodnika, potem do recepcji, potem miał a przerwa, wtedy dzień pracy się skoń czył . dlaczego tam siedział a, nie rozumiem. Raz na cał y czas zmienialiś my rę czniki na morze. Rę czniki na począ tku był y normalne, za drugim razem był y stare i wyblakł e. Nawiasem mó wią c, na plaż y w trakcie kursu jest biał a szafka, niczym apteczka. Przecią ł em rę kę o koral. W tej szafce nie był o nic opró cz ś mieci takich jak joddicerin. Dobrze, ż e miał em w pokoju wł asną apteczkę . Swoją drogą morze jest przepię kne, ryb był o wystarczają co duż o, rafa jest normalna, ale z roku na rok robi się coraz gorsza, a ludzie owijają się wokó ł niej nogami. A wraz z odejś ciem sprzedawcy Shadi hotel stał się nudniejszy, tylko Misha wcią ż tam jest mniej wię cej. W hotelu nie był o kradzież y. Jeś li chodzi o jedzenie, nie bę dziesz gł odny. Wycią gnij wł asne wnioski. A do Siwy już nie pojedziemy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał