.... NIE JESTEM DLA CIEBIE SANDRO BOTTICELLI...

Pisemny: 26 grudzień 2009
Czas podróży: 16 — 29 kwiecień 2009
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 10.0
Opiszę Wam szkice na plaż y hotelowej, któ re przycią gnę ł y mnie ich uwagę . O majestatycznej, wiekowej Ukraince z dwoma *osł abionymi* synami w wieku 12 i 17 lat, któ rzy szli za nią w gę si z ką pieló wkami podniesionymi prawie pod pachy O swojej mł odej pokojó wce, któ ra przy każ dej okazji, gdy gospodyni szł a nad morze, kopał a i odpychał a nogą tych synó w z materaca, chcą c się poł oż yć na peł ną wysokoś ć . Gdy gospodyni zbliż ył a się , wł oż ył a im do ust cukierki i zdję ł a gospodyni okulary. Czasami dla 17-latki podnosił a ką pieló wki do ramion i tarzał a się ze ś miechu, podczas gdy gospodyni majestatycznie spacerował a nad morzem. Synowie zawsze wytrwali w ciszy, siedzą c na skraju leż aka, kł adą c rę ce na kolanach pod nieobecnoś ć matki.
Obok nas super topless mł oda Biał orusinka w wieku 19 lat zawsze się opalał a, pewnego dnia, kiedy jak zawsze leż ał a topless, podeszł o do niej dwó ch durnió w z MOSKWY w wieku 45 lat i entuzjastycznie zaczę ł o jej mó wić , ż e szukają panna mł oda dla syna i ona im odpowiada, poprosili o telefon do Moskwy, na spotkanie z jego synem. Leż ą ca topless dziewczyna w milczeniu skinę ł a gł ową , uś miechnę ł a się , zgodził a. Dwó ch gł upcó w, mó wią c, ż e znowu do niej podejdzie, wycofał o się , dyskutują c o czymś gorą cym. Dziewczyna oparł a się na leż aku, prawdopodobnie pomyś lał a, IN! APARTAMENTY MOSKWA PROUT!
Nieopodal zawsze opalał a się rodzina Wł ochó w z dwó jką nastolatkó w, któ rzy wyglą dali jak zł ote dzieci MACDONALDA, starszy dostał mł odszego, poskarż ył się matce, starszy skarcił ojciec, rozkł adają c je na ró ż ne strony. Starszy rzucał kamieniami w tatę i mamę w mł odszego, mł odszy pł akał , tata marszczył starszego, a starszy marszczył za to mł odszego i tak każ dego dnia! Tata i mama byli klasą , najczystsi Wł osi, mama z rysami SOPHIE LOREN, tata zawsze golił się drogimi cygarami, któ rych zapach roznosił się po cał ej plaż y.

Zejdź my z nieba, ponieważ w SAVITE rozległ się krzyk, któ ry bę dzie za tobą podą ż ał . GAN! GAN! Spó jrz na pomysł GRITSKO! Och, spó jrz, jak szybko chodzi! A co z wszystkimi tutaj? A WASILISA pomysł ? I tak przez cał y dzień , idziesz w inne miejsce, nacią gasz rę cznik na gł owę , ale wszystko się powtarza. W poł owie reszty pojawił y się w pobliż u dwie dziewczyny Khokhlushki w wieku okoł o 20 lat, wyszł y z krzykliwymi przemó wieniami, ale po uwagach, któ re zrobił , zaczę li zachowywać się normalnie, nawet szybko się zaprzyjaź niliś my, jeden rzucił się na topless, do koń ca wakacji musiał em nosić jeszcze 2 szklanki z baru.
Coś wspomnień w ogó le się nie trzyma ! !
Muszę gdzieś iś ć !
Nad SHARM EL SHEIKH narysuję deszcz
i jednym pocią gnię ciem pió ra dodam do Ciebie burzę .
ś nieg rozrzucę wzdł uż brzegó w,
Pię kne kwiaty pokryję mrozem.
Mró z w oknach - narysuję CIĘ
a moż e pę dzle odł oż ę na bok
rysowanie palcem na mroź nym oknie.
Z niebieską zamieć przywiozę hotele,
bę dzie ś nieg po kolana.
zamienię kał uż e w zaspy ś nież ne,
Na palmy zał oż ę czapki ś nież ne
i zabiorę sł oń ce!
A na zdję ciu w rogu szczotkuję
imię - SANDRO BOTTICELLI - napiszę .
Rano budzę się -
co za zabawny sen
Jestem tam, w EGIPCIE nie osią gnę !
wyglą dam przez okno
do zaś nież onej MOSKWY,
Tverskaya cał a owinię ta ś niegiem
tam matki w saniach toczą dzieci.
Gile na oknach
pł ywanie w ś niegu.
Uką szenia szronu rano.
Wró cę do EGIPTU wię cej niż raz
Jestem w morzu, zanurzę się w sł oń cu.
Nie ma deszczu
i nie ma burzy
istnieje raj hoteli bez melancholii.
I ze sł odką NATALIE,
w nocy dostaniemy fajkę wodną ?
i trzymają c się za rę ce w upale
zacznijmy pysznić się w dymie.
W naszym duż ym pię knym hotelu?
Wró cimy rano.
I bę dzie jak zawsze
ż ycie nocne, cygara, kasyno
w NAAMA BAY "POD PALMA" czerwone wino........
„N. ARBATSKY” (MOSKWA)
Powodzenia w podró ż ach!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał