Dobre jedzenie, piękna rafa, mała, ale przytulna okolica?

Pisemny: 8 wrzesień 2015
Czas podróży: 27 sierpień — 3 wrzesień 2015
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 7.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Podpiszę wszystko szczegó ł owo, kiedy sam szukał em recenzji, miał em mał o informacji.
Był am z mę ż em od 27.08 do 03.09 pierwszy wyjazd do Egiptu. Lecieliś my z Zeus Travel, spotkaliś my Biblio Globus.
Lot (czarter) przebiegł idealnie, spotkał nas Mukhamed - bardzo mił y i uprzejmy czł owiek.

Odprawa to najważ niejszy i najbardziej zauważ alny minus naszych wakacji. Do hotelu dotarliś my o 8 rano, przewodnik spotkania poszedł dalej z przybyszami, wcześ niej wyjaś niają c, co i jak. Przypomniał a mi o bransoletce, cią gle pytali o numer (o ile wcześ niej był y darmowe), ale nic nie był o, rozliczali się dopiero od 14/00. Czę sto na recepcji są tylko dwie osoby, trochę zaspane i niezorganizowane. Ali jest chyba najbardziej przebiegł y) od razu zaczą ł em mó wić "standard są dwa ł ó ż ka, bę dę cię szukał z jednym duż ym pokojem" i sł odko się uś miechną ł ) Dostaliś my dwie Alyonki i 50 dolcó w, nie był o mniej (nie był o pienię dzy wymienione.
Pokó j jest cał kiem normalny, 1755 niedaleko recepcji. Balkon z widokiem na dziedziniec, jest mał y basen. Ł azienka jest normalna i czysta, wszystko w porzą dku (zamek od razu się zepsuł , ale został naprawiony nastę pnego dnia), jeden minus to woda trochę pachnie, drzwi do ł azienki był y cią gle zamknię te. Ł ó ż ko jest duż e, pokó j jest czysty, wszystkie meble są sprawne i cał kiem nieź le wyglą dają . Telewizor jest stary) staroż ytny)) rosł y ró wnież.2 ukraiń skie kanał y, jeden rosyjski i kilka muzycznych. moż e. Conder dział a w 100%. Sprzą tanie odbywał o się codziennie, chł opiec jest mł ody, przez 8 dni dawali 4 razy napiwek po 10 funtó w. Kiedyś robiliś my ł abę dzie z rę cznikó w, sprzą tanie nie jest zbyt staranne), ale podł oga był a za każ dym razem myta, rę czniki był y zmieniane, mydł o w ż elu i inne rzeczy też zawsze był y.
Jedzenie - duż o jedzenia, ró ż ne, duż o smacznych rzeczy. Czwartego dnia znudził y mi się woł owina, sery, ryby, kurczaki itp. )) Zaczą ł em jeś ć wię cej owocó w) Duż o ciastek, smacznych i czasami bardzo smacznych) Wino jest obrzydliwe, pró bowaliś my koktajli kilka czasami lepiej po prostu wypić szklankę piwa. Opró cz gł ó wnej restauracji są jeszcze dwie - wł oska i chiń ska, tam się nie zapisaliś my. Kilka baró w na cał ym terytorium - w cią gu dnia moż na zjeś ć wszę dzie - pizzę , hamburgery, nuggetsy, ziemniaki, lody przy basenie i na plaż y. Jedzenie jest obfite i wszę dzie. Tak samo jest z wodą (zawsze jest woda pitna, w barze na patio wydali tyle ile trzeba, a sprzą tacz zostawił butelkę na osobę ), sodę nalewa się w dowolnej iloś ci i wszę dzie.
Nigdy nie pł ywaliś my w gł ó wnym basenie, morze jest znacznie lepsze) Na czwartym pię trze jest mał y basen, jest prawie w cieniu, a woda jest chł odna! Prawie zawsze nikogo tam nie ma, udał o mi się tam popł ywać kilka dni po plaż y, ż ał uję , ż e wcześ niej do niego nie poszł am.

Morze! Dwa kró tkie pontony, wiele ró ż nych ryb. Ktokolwiek powie, ż e to za mał o, boję się pomyś leć , ż e jest ich duż o)) przy brzegu widział em mał e zbocze, widzieliś my wię cej wzdł uż koralowcó w. Ludzie widzieli mureny, opalał em się )) Wiele jeż y, przeraż ają cych, ale ciekawych. Pod pantone jest tylko kilka ryb, zaró wno duż ych, jak i mał ych. W brodziku widzieliś my chyba flą drę (pł aska i koloru piasku, ledwo wyczuwalna), jest ich duż o - już strasznie był o chodzić pó ź niej, bał am się nadepną ć , ale są zwinne)) My widział em ryby igloo, mó j mą ż widział duż e w morzu, a ja mam mniejszą przy brzegu, patrz 50. Mó j mą ż pł ywał po plaż y, potem wszystko widział jeszcze wię cej, a ja jestem bliż ej pantone - Nie jestem pewnym siebie pł ywakiem bez kamizelki. Kraby cał y czas peł zają , zaró wno mał e, jak i wię ksze, ale bardzo nieś miał e. Wielu pisał o, ż e woda jest jak mleko, nie poczujesz ró ż nicy od powietrza, to bzdura. W naszym okresie woda był a doskonał a, czuł em ró ż nicę , a nawet chł odno, powiedział bym. Upał jest tak, ale też znoś ny i znoś ny. W cią gu dnia nie spę dzaliś my duż o czasu w pokoju.
Wycieczki! 1. Ł aź nia turecka - nie kupuj!! ! ! Zabierają cię do pobliskiego hotelu, tam wszystko nie jest zorganizowane. Do sauny, potem do rosyjskiej ł aź ni (para, któ rej nic nie widać , a podł oga z ł awką jest gorą ca) - serce chciał o przestać ) Potem peeling - teraz jest zabawnie, ale potem bolał o))) Twardą myjką i mocnym masowaniem ciał a, to koszmar, myś lał em, ż e oderwą to od skó ry))) Potem namydlili to mydł em i pod prysznic, a potem moż e idą do jacuzzi))) Nie bę dę nawet powiem - basen z otwartym kranem)) potem maska ​ ​ na twarz, herbata i idź do domu. Wszystko przez 5 minut - procedury, wstajesz bardziej i tę piesz, gdzie iś ć . Ś mialiś my się potem z takiej usł ugi.
2. Sielanka! ! Spacer morski z 4 przystankami - 115 dolcó w był o za dwoje, weź cie! Maski, pł etwy, kamizelki rozdane. Ekipa był a ró wnież bardzo doskonał a, przewodnik Fathi, nurkowie Ali, Mohamed i inni) Jechaliś my na bananie i tablecie w najpię kniejszej lagunie. Potem rezerwat Ras Mohammed, widzieliś my ż ó ł wia, skrzydlicę i tak dalej. Bardzo gł ę boka i pię kna! Nastę pnie pyszny obiad - owoce morza! Krewetki i kalmary był y rozdawane po trochu, ale potem moż na był o wzią ć suplement, kto chciał . A potem pię kno! ostatni przystanek to znikają ca wyspa – kawał ek biał ej piaszczystej plaż y wś ró d koralowcó w w morzu. Pię kno, zamknij się , a potem trochę popł ywaj. Bardzo ł adny! Zdję cia i filmy zawsze nam towarzyszył y, dobra robota - każ dy miał kilka mini-sesji zdję ciowych i filmikó w pod wodą . Kupiliś my dysk -25 dolcó w.
3. o. Tyran. 88 dolcó w za dwie osoby, przy jednym nurkowaniu. Co gorsza, to tylko dla nurkó w, a moż e druż yna został a zł apana. Kto po prostu ką pał się w maskach, nie wystarczy! tylko pł ywał em i już oddzwaniają . Ale pię kne krajobrazy i miejsca do pł ywania! !

4. Super moto. Safari od 15.00 do 21.30 okoł o. Najpierw jedziemy na 40 minut do Beduinó w na herbatę , potem już niedaleko na wielbł ą dy - nie jeź dziliś my, szkoda, ż e ​ ​ są brzydcy ((. Znowu do Beduinó w nie daleko na obiad, My siedział em przez 30 minut, pił em herbatę , potem był obiad - chyba z hotelu ) no có ż , bardzo podobnie) ) Potem show! ! Facet w spó dnicy z podkł adem tań czył , czegoś takiego nie widział am, bardzo pię knego i niezwykł ego! ! I pokaz ognia! Dobra robota chł opcze, super! I z powrotem okoł o 15 minut kró tką drogą w ciemnoś ci z reflektorami przez pustynię! ! To dreszczyk emocji!
Soho Square - na lewo od wyjś cia z hotelu, 10 minut wolnym tempem. Mnó stwo najrozmaitszych sklepó w, kawiarni, ś piewają ca fontanna - tak sobie, mnó stwo przeró ż nych postaci na cał ej ulicy, podobał y mi się najbardziej. Jest dobry sygnał Wi-Fi i wielu to robi. Nie byliś my tam zainteresowani. Hotel ma bezpł atne WiFi w barze na patio, naprzeciwko stoł ó wki, ale gdy jest duż o osó b, sygnał jest zł y. Hasł o barmana.
Nie jestem dobrym pł ywakiem, boję się gł ę bokoś ci - pł ywał em z myś lą "jak wysoko"))) A nawet w okularach mó j wzrok jest zł y. Nie umiał em pł ywać . Ale to wszystko ś mieci, woda jest naprawdę sł ona, trzyma się , ale wcią ż jestem tchó rzem - kupił em naramienniki dla dzieci)) pł ywał em w nich))), ale lepiej kup kamizelkę ! ! Nie dla dzieci, ale zwyczajne, z nim morze po kolana, wcale nie jest straszne. Zdał em sobie też sprawę , ż e pł etwy są fajne, z nimi pł ywa się jak ryba. Kupiliś my maski w hotelu - od 15 lat wzwyż braliś my po 20 dolcó w. Ale jeś li chcesz nurkować , weź zwykł e silikonowe, to mó j mą ż zdał sobie sprawę , ż e z plastikiem na nosie trudno dmuchać przez nos na gł ę bokoś ć , aby uszy był y odł oż one. Pł ywał em w soczewkach, wszystko fajnie, zał oż ył em maskę i pł ywał em, wszystko widać i weszł a sł ona woda, soczewki nie dbają . Potem raz bez soczewek i oto! ró wnież widoczne. Moż e trochę gorzej, ale przez maskę i wodę widać cał kiem normalnie bez soczewek i okularó w. Mam -2 w obu oczach.
Zapomniał am o darmowej wycieczce - moż na pojechać na miasto do apteki i pamią tek. Miasto niezbyt pię kne, w aptece był kró tki wykł ad o olejkach i pró bka tych samych olejkó w - był o pyszne i przyjemne dla skó ry)) Kupiliś my herbatę Tamardin, olej Sanadl i czarnuszkę . Pamią tek nie kupił em, kupił em Arafatkę za 5 dolcó w. W hotelu Gosha wzią ł ten i sprzedawał duż e, w razie potrzeby, i najlepszej jakoś ci. Mił y czł owiek, zrobi rabaty, nie sprzeda zł ych rzeczy.

Bilet kosztował.1000 dolcó w na 8 dni dla dwojga. Znajomi polecieli z nami do hotelu Mexicano, wydaje się , ż e zaoszczę dzenie 200 dolcó w, a reszta jest po prostu cię ż ka. Odpoczywaliś my jak kró lowie. Siwa to ś wietny hotel, moż e nie tak 5** jak gdziekolwiek indziej, ale jesteś my zadowoleni. Jedzenie jest pyszne, morze przepię kne, uś miechasz się do ludzi i w zamian uś miechasz się . Kolejny minus to Rosjanie, nie wszyscy, ale tak się stał o. Leż aki są stale przykryte tymi samymi ludź mi, rę czniki, szaliki, okulary (coś ) zostaną na leż aku przy plaż y i basenie, chociaż dziś nie idą na plaż ę . Albo opalają się na dwó ch materacach zamiast leż aka, a obok jest pusty kawał ek drewna i nie ma na czym swobodnie leż eć . I pewnej nocy obudziliś my się z mat i krzykó w w hotelowym lobby. Pijani Rosjanie zorganizowali jakiś koncert)) Potem na podwó rku pojawił y się przekleń stwa i krzyki. Doś ć irytują ce.
Myś lę , ż e ten hotel jest wart, moż e nastę pny. jeszcze raz do tego wró cimy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał