Podobało mi się to bardzo!

Pisemny: 15 grudzień 2007
Czas podróży: 16 — 23 grudzień 2007
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 10.0
Hotel i pobyt był y bardzo dobre. Jeś li pojadę do Egiptu - tylko do Sheraton. Mieszkaliś my w jednym z wielu dwupię trowych domó w. Pokoje są czyste i bez karaluchó w i gigantycznych mró wek, o któ rych tutaj zgł oszono. Sprzą tanie codziennie, zmiana poś cieli i rę cznikó w, ró wnież bez napiwku : )
Teren hotelu jest naprawdę ogromny, są autobusy, ale praktycznie z nich nie korzystaliś my.
Ż ywią się na rzeź , musiał am się kontrolować , szczegó lnie w sł odyczach : ) Ś niadania są naprawdę monotonne, obiady i kolacje są ciekawsze, zawsze moż na wzią ć mię so / kurczaka / grillowaną rybę , spaghetti lub pizzę gotowane na oczach, dlaczego ja napisz to - gulasz woł owy, któ ry zawsze jest na dystrybucji wypeł nia askominę już trzeciego dnia. Kelnerzy zabierają tylko brudne naczynia, napoje zaniesiesz sam, jeś li nie jesteś z krajó w UE : (

Najsł abszą stroną hotelu jest animacja. Każ dy jest animatorem dla siebie. Prawidł owo, tutaj dziewczyna napisał a, ż e ​ ​ wieczorem krę cisz się po hotelu i nie wiesz, co robić . W gł ó wnym budynku w sali Disco co wieczó r odbywają się „pokazy” za 7 euro takie jak „Fakir Show” czy „Miss Sheraton”, a po dyskotece. Jest tam niewiele osó b i co tydzień powtarza się to samo. Jedyne, co ucieszył o z animacji, to kiedy w czwartkowy wieczó r wł oscy animatorzy FRAM zapalają dla wszystkich na dziedziń cu gł ó wnego budynku, a po nich tań czą Papuasowie. Jeś li podró ż ujesz z dzieć mi, to animacja dla nich to codzienne ć wiczenie przed pó jś ciem spać do tej samej pł yty z rosyjską animatorką Anyą , któ ra oboję tnym spojrzeniem pokazuje dzieciom, jak tań czyć do „Tań czą cych kaczek” i 5 innych piosenki. Wszystko!
Dla dorosł ych najł atwiej jest wieczorem wzią ć taksó wkę przed wyjś ciem z hotelu i udać się do Naama Bay (5 min. ). Z taksó wkarzami musisz negocjować cenę przed wejś ciem na pokł ad i nie dać się prowadzić przez jego „OK! Chodź my”. Ceny pę kają , zwykle dwa razy wię cej. Był o ś miesznie, gdy jechaliś my z powrotem do hotelu, a taksó wkarz mó wi, ż e uzgodniona przez nas cena jest za każ dą osobę w aucie - od razu wstawcie ją na swoje miejsce, mają taką sztuczkę ! W Naama Bay jest duż o sklepó w z pamią tkami, sł odyczami, morze fajki kawiarenki na ś wież ym powietrzu, bary, kluby nocne z dyskotekami, kasyna. Jeś li chcesz zaszaleć na dyskotece - jesteś w Little Buddha lub Hard Rock Cafe, mił oś nicy transu w Paszy, wszyscy są w pobliż u, nie zgub się . Jest nawet McDonald's. Powró t do hotelu nie stanowi ż adnego problemu - morze taksó wek, nie radzę tylko prywatnym handlarzom, któ rzy proponują wpaś ć za "dolara" - to niebezpieczne.
Koniecznie wykupcie przejaż dż kę quadem po pustyni – niezapomniane wraż enia i zdję cia gwarantowane. I jeszcze kilka wskazó wek: nie wymieniaj dolaró w (euro) na funty egipskie, ponieważ . Dolary i euro są akceptowane absolutnie wszę dzie, uż ywane są ró wnież plastikowe karty. Wszę dzie trzeba się targować , nawet w hotelowych sklepach. Jeś li chcesz zabrać stamtą d coś wartoś ciowego, na przykł ad zł oto, bę dziesz musiał pojechać do Kairu, ponieważ . ceny są tam znacznie niż sze, a jakoś ć bę dzie lepsza, zapewniam : )
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał