Отель и отдых очень понравились. Если еще поеду в Египет - только в Шератон. Жили мы в одном из многочисленных двухэтажных домиков. Номера чистые и без каких-либо тараканов и гигантских муравьев про которые здесь писали. Уборка каждый день, смена белья и полотенец тоже и без чаевых : )
Территория отеля действительно огромная, автобусики ездят, но мы ими практически не пользовались.
Кормят на убой, приходилось контролировать себя, особенно в сладком : ) Завтраки действительно однообразные, обеды и ужины интереснее, всегда можно взять мясо/курицу/рыбу гриль, спагетти или пиццу приготовленную на ваших глазах, почему я это пишу - говяжий гуляш который всегда есть на раздаче набивает аскомину уже на третий день. Официанты только уносят грязную посуду, напитки будете носить себе сами, если вы не из стран ЕС : (
Самая слабая сторона отеля - анимация. Каждый сам для себя аниматор. Правильно тут девушка писала что вечером слоняешься по отелю и не знаешь чем заняться. В главном корпусе в комнатке Disco каждый вечер проходят "шоу" за 7 евро типа "Факир-шоу" или "Мисс Шератон", а после дискотека. Народу там мало и повторяется одно и то же каждую неделю. Единственное что порадовало из анимации это когда в четверг вечером итальянские аниматоры FRAM зажигают для всех желающих во внутреннем дворике главного корпуса а после них танцуют папуасы. Если вы едете с детьми, то анимация для них это ежедневная зарядка перед сном под один и тот же диск с русской аниматоршей Аней которая с безразличным видом показывает малышам как танцевать под "Танцующих утят" и еще 5 композиций. Всё!
Взрослым проще всего брать вечером такси на выходе из отеля и ехать в Наама Бэй (5 мин. ). С такистами нужно договариваться о цене перед посадкой а не вестись на его "Ок! Поехали". Цены ломят, обычно в два раза больше. Был прикол когда ехали обратно в отель, а таксист говорит что цена о которой мы договорились это с каждого человека в машине - сразу ставьте на место, есть у них такой трюк! В Наама Бэй куча магазинчиков с сувенирами, сладостями, море кальянных кафешек под открытым небом, баров, ночных клубов с дискотеками, казино. Хотите отжечь на диско - вам в Little Buddha или Hard Rock Cafe, любителям транса в Pasha, все они рядом, не заблудитесь. Есть даже Макдоналдс. Обратно добраться в отель не проблема в любое время - море такси, не советую только частников которые предлагают добросить за "доллар" - опасно.
Обязательно купите поездку на квадрациклах по пустыне - незабываемые ощущения и фото гарантированы. И еще пара советов: не меняйте доллары (евро) на египетские фунты, т. к. абсолютно везде принимают доллары и евро, пластиковые карты тоже в ходу. Торговаться нужно везде, даже в отельных магазинчиках. Если хотите привезти оттуда что-нибудь ценное, например, золото, то придется ехать в Каир, т. к. цены там ощутимо ниже и качество будет лучше, уверяю : )
Hotel i pobyt był y bardzo dobre. Jeś li pojadę do Egiptu - tylko do Sheraton. Mieszkaliś my w jednym z wielu dwupię trowych domó w. Pokoje są czyste i bez karaluchó w i gigantycznych mró wek, o któ rych tutaj zgł oszono. Sprzą tanie codziennie, zmiana poś cieli i rę cznikó w, ró wnież bez napiwku : )
Teren hotelu jest naprawdę ogromny, są autobusy, ale praktycznie z nich nie korzystaliś my.
Ż ywią się na rzeź , musiał am się kontrolować , szczegó lnie w sł odyczach : ) Ś niadania są naprawdę monotonne, obiady i kolacje są ciekawsze, zawsze moż na wzią ć mię so / kurczaka / grillowaną rybę , spaghetti lub pizzę gotowane na oczach, dlaczego ja napisz to - gulasz woł owy, któ ry zawsze jest na dystrybucji wypeł nia askominę już trzeciego dnia. Kelnerzy zabierają tylko brudne naczynia, napoje zaniesiesz sam, jeś li nie jesteś z krajó w UE : (
Najsł abszą stroną hotelu jest animacja. Każ dy jest animatorem dla siebie. Prawidł owo, tutaj dziewczyna napisał a, ż e wieczorem krę cisz się po hotelu i nie wiesz, co robić . W gł ó wnym budynku w sali Disco co wieczó r odbywają się „pokazy” za 7 euro takie jak „Fakir Show” czy „Miss Sheraton”, a po dyskotece. Jest tam niewiele osó b i co tydzień powtarza się to samo. Jedyne, co ucieszył o z animacji, to kiedy w czwartkowy wieczó r wł oscy animatorzy FRAM zapalają dla wszystkich na dziedziń cu gł ó wnego budynku, a po nich tań czą Papuasowie. Jeś li podró ż ujesz z dzieć mi, to animacja dla nich to codzienne ć wiczenie przed pó jś ciem spać do tej samej pł yty z rosyjską animatorką Anyą , któ ra oboję tnym spojrzeniem pokazuje dzieciom, jak tań czyć do „Tań czą cych kaczek” i 5 innych piosenki. Wszystko!
Dla dorosł ych najł atwiej jest wieczorem wzią ć taksó wkę przed wyjś ciem z hotelu i udać się do Naama Bay (5 min. ). Z taksó wkarzami musisz negocjować cenę przed wejś ciem na pokł ad i nie dać się prowadzić przez jego „OK! Chodź my”. Ceny pę kają , zwykle dwa razy wię cej. Był o ś miesznie, gdy jechaliś my z powrotem do hotelu, a taksó wkarz mó wi, ż e uzgodniona przez nas cena jest za każ dą osobę w aucie - od razu wstawcie ją na swoje miejsce, mają taką sztuczkę ! W Naama Bay jest duż o sklepó w z pamią tkami, sł odyczami, morze fajki kawiarenki na ś wież ym powietrzu, bary, kluby nocne z dyskotekami, kasyna. Jeś li chcesz zaszaleć na dyskotece - jesteś w Little Buddha lub Hard Rock Cafe, mił oś nicy transu w Paszy, wszyscy są w pobliż u, nie zgub się . Jest nawet McDonald's. Powró t do hotelu nie stanowi ż adnego problemu - morze taksó wek, nie radzę tylko prywatnym handlarzom, któ rzy proponują wpaś ć za "dolara" - to niebezpieczne.
Koniecznie wykupcie przejaż dż kę quadem po pustyni – niezapomniane wraż enia i zdję cia gwarantowane. I jeszcze kilka wskazó wek: nie wymieniaj dolaró w (euro) na funty egipskie, ponieważ . Dolary i euro są akceptowane absolutnie wszę dzie, uż ywane są ró wnież plastikowe karty. Wszę dzie trzeba się targować , nawet w hotelowych sklepach. Jeś li chcesz zabrać stamtą d coś wartoś ciowego, na przykł ad zł oto, bę dziesz musiał pojechać do Kairu, ponieważ . ceny są tam znacznie niż sze, a jakoś ć bę dzie lepsza, zapewniam : )