По приезду в отель, увидев ресепшен, я плакала. Традисканция в бутылках из-под водки, треснутое стекло на табличке, отбитая плитка, диваны с пятнами. Грязные немытые стёкла. И такой же фонтанчик. И началось... Заселили сначала в один номер, заклинила дверь в ванную, ни выйти, ни зайти. Поменяли номер. Сейф не работал, телефон и пульт от телевизора тоже. Побегав на ресепшн раз пять, сделали. Номер более-менее, ванная комната старая, с обшарпанной дверью, ведром, раковина с огромным налётом. Шампуни, мыла нет. Кондиционеры отключили через два дня после приезда. Никого не волнует, что на улице +31.
Столовая и еда - это отдельная песня. Грязь, лужи постоянно. Нехватка еды, посуды, чашек, приборов, салфеток. Разбавленный алкоголь. Половина тарелок и пиал отбиты. Один вид мяса и тощей сухой вонючей рыбы только за ужином. Бывала курица несколько раз. Очереди за всем. Около моря ганделик или, как наша пивнушка помещение. Шаурма полчаса и всё, финиш. Стакан пива один в руки на пляже. Лежаки на первом ярусе в шесть, семь часов беги занимай. Анимация до того скучная. Мегаэкономия на всём.
Хамский персонал и дискриминация славян. Нас не видят в упор. Немцам в любое время можно брать напитки, воду, нам только с 10 часов утра. Не рекомендую никому. За десять дней постель не поменяли ни разу. Отель бомжатник. Ты кошелёк для них, а не гость. Коктейли платные 4$. В столовой разрешают курить!!!!!! ! ! Это не слыхано! ! Ужас и мрак! Хамы!
Po przybyciu do hotelu, widzą c recepcję , pł akał em. Tradiscantia w butelkach po wó dce, popę kane szkł o na talerzu, wyszczerbione kafelki, poplamione sofy. Brudne niemyte szklanki. I ta sama fontanna. I tak się zaczę ł o. . . Najpierw zamieszkaliś my w jednym pokoju, zaklinowaliś my drzwi do ł azienki, nie wychodziliś my ani nie wchodziliś my. Zmienili numer. Sejf nie dział ał , telefon i pilot do telewizora też nie dział ał . Biegną c do recepcji pię ć razy, zrobili to. Pokó j mniej wię cej, ł azienka stara, z odrapanymi drzwiami, wiadrem, umywalką z ogromną powł oką . Szampon, bez mydł a. Klimatyzatory wył ą czone dwa dni po przyjeź dzie. Nikogo nie obchodzi, ż e na zewną trz jest +31.
Stoł ó wka i jedzenie to inna historia. Bł oto, kał uż e cał y czas. Brak jedzenia, naczyń , kubkó w, sztuć có w, serwetek. Rozcień czony alkohol. Poł owa talerzy i misek jest ubijana. Jeden rodzaj mię sa i chuda, sucha, ś mierdzą ca ryba tylko na obiad. Był em tam kilka razy. Przygotuj się na wszystko. Blisko do morza handelika lub, tak jak nasza sala pubowa. Shawarma przez pó ł godziny i tyle, skoń cz. Szklanka piwa sama w rę ku na plaż y. Leż aki na pierwszym poziomie o szó stej, sió dmej biegną do wzię cia. Animacja jest taka nudna. Mega oszczę dnoś ci na wszystkim.
Kadra prostacka a dyskryminacja Sł owian. Nie widzą nas wprost. Niemcy mogą w każ dej chwili zabrać napoje, wodę , my dopiero od 10 rano. Nie polecam nikomu. Przez dziesię ć dni ł ó ż ka nie zmieniano ani razu. Hotel bezdomny. Jesteś dla nich portfelem, a nie goś ciem. Koktajle są pł atne 4 dolary. Palenie dozwolone w stoł ó wce! To jest niesł ychane! ! Przeraż enie i ciemnoś ć ! Hama!