może ktoś się przyda

Pisemny: 17 grudzień 2012
Czas podróży: 1 — 7 grudzień 2012
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Dzień dobry wszystkim. Generalnie nie piszę recenzji. Ale przed wyjazdem do tego hotelu przeczytał em recenzje (niektó re z nich był y naprawdę przydatne) - wię c postanowił em napisać wł asną recenzję . Odpoczywał od 8 do 15 grudnia. Wię c wszystko jest w porzą dku: 1) Do hotelu dotarliś my o 12-00. Natychmiast zał oż yliś my bransoletkę , spojrzeliś my na teren i poszliś my na lunch. Wró ciliś my do dwó ch, jak nam powiedziano. Recepcjonistka wrę czył a mi klucz do pokoju zaczynają c od 6. . . (Czytamy recenzje - a spacerują c widzieliś my ten budynek). Kategorycznie odmó wił am - uś miechaliś my się z koleż anką przez pó ł godziny i prezentowaliś my tabliczkę czekolady. . . po czym kazano nam usią ś ć na kanapie i poczekać pię ć minut. (i należ y zauważ yć , ż e w recepcji odbył a się bitwa z nierezydentami osiedlonymi w 6. budynku rosyjskich turystó w). i rzeczywiś cie w pię ć minut otrzymaliś my klucz do czwartego budynku 4305 - w pokoju wszystko dział ał o. Ogó lnie dobra liczba. W poprzedniej recenzji stwierdzono, ż e nie ma widoku na morze. . . )))) Có ż , nie masz szczę ś cia. Mieliś my pokó j z widokiem na morze. uś miechnij się i bą dź uprzejmy. Nie hań b swojego kraju rozgrywkami. (Wię kszoś ć „ruskich turystó w” jest osiedlona, ​ ​ ż eby nie straszyć normalnych ludzi, ruscy turyś ci w cudzysł owie, bo 90% rosyjskich turystó w to Ukraina i Kazań ) I tak z kluczami. Czterocyfrowe numery pokoi Na przykł adzie naszego 43054 jest to numer budynku 3, numer pię tra, a reszta to bezpoś rednio numer pokoju. TERAZ OSTROŻ NIE: NIE OSIADAJ NA PIERWSZYM PIĘ TRZE W Ż ADNYM BUDYNKU: balkony są przechodnie, nie ma widoku z okna, ż yją tam jak w domu komary i karaluchy. W pierwszym i drugim budynku wszystkie balkony na 3 pię trze wychodzą na morze. Trzeci budynek - stoi na literę P, wię c jest szansa na widok na są siedni balkon. . W 4 budynku są tylko dwa dobre pokoje, z któ rych roztacza się widok na morze na 3 pię trze 430.4304 - có ż , moż e to też widać z innych, ale nie są dzę . Budynki 5 i 6 to nawet nie druga linia, ale kuevo kukuevo - bardzo daleko za budynkiem recepcji i restauracjami, mają nawet osobny basen - bez ogrzewania (co jest problematyczne w miesią cach zimowych. 2) teren hotelu jest bardzo ł adna i zadbana, pracownicy stale drapają pola, przycinani - bez skarg. Bardzo zielony hotel dla Egiptu? . Basenó w jest wiele, ale moż na pł ywać w trzech: reszta sł uż y do dekoracji: pł ywaliś my w podgrzewanym, gł ę bokim). 3) Jedzenie: mi się podobał o, ale każ dy ma swó j gust. Ś niadania są zawsze takie same, obiady i kolacje bardzo ró ż norodne: zresztą w gł ó wnych restauracjach, kolacje - codziennie - ró ż ne kuchnie ś wiata. (jedliś my kraby i mał ż e i kalmary, a pierogi i dolmę i lasagne - nie wszystko pamię tam. Ale wszystko jest doś ć ostre. ) Generalnie polecam przyjś ć punktualnie na obiad i kolację - bo moż e nie dostaniecie pysznoś ci: „dojarki” zmiatają wszystko po drodze, a takż e wcią gają je do pokoju. To samo dotyczy owocó w: dopó ki wszyscy nie zostaną wygarnię ci z basenu, nie uspokoją się (chyba zabrali je ze sobą )))) Ich owocami był y: granaty, pomarań cze, mandarynki, banany, grejpfruty, guawa, persimmons ( usta ł ą czą się bezwstydnie) có ż , melon. Nie bę dziesz gł odny, to na pewno)))) Personel: jak ty - wię c dla ciebie. Uś miechaliś my się i uś miechaliś my się do nas. Karmiliś my kelnera napiwkiem (gdzie cią gle jedli), a stolik na tarasie zawsze na nas czekał - zaję ty dwoma kieliszkami wina)). 4) Morze. To jest powó d, dla któ rego nie bę dę już jechać do tego hotelu i za co obniż am ocenę z 5 na 4. BARDZO MOCNY PRĄ D. Jestem CMS-em w pł ywaniu w kategorii mł odzież owej, ale nawet mi cię ż ko był o pł ywać . (Z grubsza rzecz biorą c powró t na ponton zaję ł o 40 minut) I NIKT CIĘ TAM NIE POMOŻ E - co jest napisane po rosyjsku na bramkach pontonu (nikt nie jest odpowiedzialny za twoje ż ycie i zdrowie). 5) wycieczki - przewodnik hotelowy onieś mielał nas przez okoł o godzinę - przez to, ż e ubezpieczenie jest waż ne tylko u ich organizatora wycieczki. Jesteś my przebiegł ymi dziewczynami - pojechaliś my z GENA i CZEBURASHKA - dokł adnie po drugiej stronie ulicy od hotelu. Cał y dzień zabrali na jachcie (wyspa Tiran) z trzema 45-minutowymi przystankami na pł ywanie) - 25 USD))) jedź , nie poż ał ujesz, na pewno popł ywasz w morzu. Wszystko jest bardzo jasne - odprawa i rzeczywiś cie ci, któ rzy sł abo pł ywali, przylgnę li do krę gu, a instruktor pocią gną ł koł o za sobą na sznurku do koralowcó w. Kró tko mó wią c, wszystko jest fajne))). Handlowcy na rynkach. Có ż , zacznijmy od tego, ż e z Egiptu nie ma nic specjalnego: oleje znikają w cią gu godziny, ubrania i tekstylia są naprawdę zł e. Przywieź liś my dla niego fajki wodne, roczny zapas tytoniu i wę gla. Có ż , przyprawy, ale też nie są tanie. Zaczynasz się targować - mogą cię też nazwać chciwym))) 7) Animacja - nuda ś mierci - bawiliś my się . Wieczorny pokaz - no có ż , kto nie pierwszy raz w Egipcie i Turcji - standardowy zestaw - któ ry nie zmienia się od 10 lat). Dyskoteka to mał y dł ugopis, zresztą bardzo duszny. . . Nie ma gdzie się rozproszyć rosyjska dusza. 8) Jeś li chodzi o wczasowiczó w: europejscy emeryci, mglisty Albion (swoją drogą , przyzwoicie uzupeł niliś my nasz angielski bagaż - a oni są Rosjanami))) spotkał em 4 Brytyjczykó w: starszą parę i dwó ch mę ż czyzn w ś rednim wieku - ale wcią ż bliż ej emerytury ), Ukraina , Tatarstan i 10 procent wszystkich to Rosjanie. Podobał y nam się wakacje: nie musimy pracować , ż eby odpoczą ć!! ! A pł ywaliś my w morzu na wycieczce jachtem. Ale nie pojedziemy ponownie do tego hotelu ze wzglę du na morze.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał