NAJBARDZIEJ SZCZEGÓŁOWA RECENZJA

Pisemny: 27 kwiecień 2019
Czas podróży: 14 — 21 kwiecień 2019
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
MARRIOTT MOUNTAIN RESORT SHARM 5*
NAJBARDZIEJ SZCZEGÓ Ł OWA RECENZJA

Ile osó b - tyle opinii: jedna nie jest zadowolona z obsł ugi, druga - z jedzenia, trzecia - z morzem, do któ rego wł aś ciwie wszyscy tu dą ż ą...Ale zdarza się też , ż e ktoś lubi wszystko !
Dlatego tym razem nie bę dzie „notatek z podró ż y”, a tylko najbardziej szczegó ł owa, krok po kroku i rzetelna recenzja hotelu Marriott Mountain Resort Sharm 5 * Naama Bay (druga linia).

Lot samolotem Windrose Airlines Airbus, jak zawsze, był ł atwy i niezauważ alny. Gł ó wną zasł ugą w tym jest oczywiś cie zał oga, któ rej czł onkowie profesjonalnie, grzecznie iz nieustannym uś miechem obsł uż yli lot. Chciał bym szczegó lnie zwró cić uwagę na stewarda Olega Bagrova, któ ry dzię ki peł nemu szacunku nastawieniu nie tylko do pracy, ale takż e do każ dego pasaż era, od dawna cieszy się sympatią i stał się przykł adem dla wielu kolegó w.
Przybywają c do Sharm el-Sheikh, przede wszystkim musisz zdecydować - reszta bę dzie czysto plaż a (być moż e tylko z wizytą w klasztorze ś w. Katarzyny, nawiasem mó wią c, patronki miasta Dnipro) lub ty planuję odwiedzić Luksor, Kair i inne atrakcje. W pierwszym przypadku wiza nie jest wymagana, ale jeś li podró ż ujesz po kraju, bę dziesz musiał ją „kupić ”. Po wypeł nieniu mał ego, zrozumiał ego formularza, należ y go oddać w odprawie paszportowej, gdzie ró wnież sfotografują Cię , zeskanują obie rę ce i wstawią pieczą tkę do paszportu. A to jest waż ne! Bo, jak się okazał o, czasami „zapominają ” o tym, a potem już przy wyjeź dzie bę dzie sporo problemó w…
Po tych prostych procedurach moż esz już szukać swojego bagaż u na taś mocią gu, któ ry zostanie ponownie „oś wiecony” przed opuszczeniem budynku. Ogó lnie rzecz biorą c, bezpieczeń stwo w Egipcie jest najważ niejsze.
W gł ó wnych miejscach turystycznych jest duż o policji, któ ra zaleca turystom, aby zawsze nosili ze sobą voucher. Patrzą c w przyszł oś ć powiemy Wam, ż e wejś cie do hotelu od ulicy i od plaż y odbywa się tylko przez ł ukowaty wykrywacz metalu z obowią zkowym „prześ wietleniem” wszystkich torebek, w tym nawet mał ych kosmetyczek i torebek z dokumenty.

Organizację wakacji powierzono TEZ TOUR, ponieważ zawsze na pierwszym miejscu stawiamy rzetelnoś ć i gwarancje. Przy wyjś ciu z budynku lotniska uprzejmy przedstawiciel firmy od razu wskazał , gdzie jest autobus, któ ry zawiezie nas do hotelu. Podró ż trwał a tylko 20 minut. W tym czasie kró tko, ale zwię ź le opowiedzieli gł ó wne punkty szybko zbliż ają cych się wakacji i zorientowali się na spotkanie informacyjne z przewodnikiem hotelowym.
Marriott Naama Bay na pierwszy rzut oka ró ż nił się od są siednich hoteli jedynie duż ym, zadbanym terenem zielonym. Ale w ś rodku natychmiast, z jakiegoś powodu, przypomnieli sobie majestatyczny pał ac w Stambule.
Z pewnoś cią luksusowa i ogromna sala został a zaprojektowana przez bardzo utalentowanego architekta. Przestronna sala z szerokimi granitowymi schodami i brą zowymi balustradami, masywnymi kolumnami skierowanymi ku gó rze i ł ukowatą recepcją dosł ownie wpadał a w przejś cia do pokoi i przytulnej restauracji. Egzotyczne roś liny i drzewa są wszę dzie. Bez wzglę du na to, gdzie goś ć znajduje się w holu, zawsze jest przed nim niesamowita przestrzeń z naturalnym ś wiatł em sł onecznym z przezroczystego dachu w kształ cie piramidy. Pod wraż eniem!
Administratorzy są zawsze gotowi do pomocy, ale szczegó lnie chciał bym wspomnieć Ibrahima, któ ry jest kompetentny we wszystkich sprawach i szczerze chce pomó c każ demu goś ciowi. Nawet gdy pytasz go, jak się gdzieś samemu dostać , wyjaś nia szczegó ł owo, a nie wysył a „do taksó wkarzy”…
Pokoje znajdują się na wszystkich poziomach, ale na pierwszym pię trze - z wejś ciem przez loggię bezpoś rednio do basenu.
Standard - ponad 30 metró w - z jednym duż ym lub parą podwó jnych ł ó ż ek z wygodnymi materacami i 8 poduszkami o ró ż nej twardoś ci, loggią oraz ł azienką z wanną i stacjonarną suszarką do wł osó w. Szampony, ż ele pod prysznic i mydł a są na bież ą co aktualizowane.

Drzwi z wizjerem i metalową ż aluzją . W przedpokoju szafa, sejf i lodó wka. Meble wprawdzie nie nowe, ale bardzo solidne i wygodne. W pokoju znajdują się zasł ony zaciemniają ce, dział ają cy alarm przeciwpoż arowy. Kanał y, do któ rych jesteś my przyzwyczajeni, są nadawane w telewizji. Na obszernym balkonie stoi plastikowy stolik i dwa fotele.
Widok z pokoi na drugim i trzecim pię trze moż e być na duż y basen, szmaragdowe trawniki z jasnymi klombami lub gó ry - stą d przedrostek w nazwie "Gó ra".
Codzienne sprzą tanie na wysokim poziomie, ś nież nobiał e korytarze z kaktusami i palmami, starannie wypielę gnowany „zielony” teren, regularnie oczyszczany dymem przeciw komarom, sprzyjają relaksowi.
W zasadzie hotel jest logiczną kontynuacją Marriott Beach, któ ry znajduje się na pierwszej linii. Tam zaczyna się numeracja pokoi i trwa w Gó rze. Z jednego budynku do drugiego jest tylko 270 krokó w! Mimo, ż e ś cież ka biegnie przez autostradę , dzię ki szerokim „proż om zwalniają cym” samochody przed „zebrą ” znacznie zmniejszają prę dkoś ć , a turyś ci są przenoszeni przez jezdnię przez specjalnych pracownikó w z zabawną pał ką.
Kiedy poszliś my na spotkanie z przewodnikiem hotelowym, czekał a nas prawdziwa niespodzianka. Nie wyobraż aliś my sobie nawet takiego pracownika TEZ TOUR. Oczywiste jest, ż e nie moż esz kontrolować wszystkich, ale nigdy wcześ niej to się nie zdarzył o.

Moataz Mahmud zaczą ł od stwierdzenia, ż e ​ ​ „zgromadzeni Ukraiń cy, Kazachowie, Rosjanie, Biał orusini są dla mnie tacy sami, a niedź wiedzie chodzą po ulicach w twoim kraju”. I powiedział tak, ponieważ „my wię kszoś ć turystó w wierzy, ż e mieszkają tu tylko Arabowie, a Moataz nie jest Arabem, tylko Beduinem. I to jest duż a ró ż nica ...”Potem mó wił zmię ty o hotelu i szczegó ł owo o wycieczkach (tutaj bez skarg, to normalna praktyka, ale ... ), skupiają c się na tym, ż e zniż ka jest tylko dzisiaj, i bę dzie tu tylko godzinę . Nastę pnie Moataz zebrał dane o datach wyjazdó w turystó w i powiedział im, gdzie szukać informacji na temat lotu powrotnego. Goś cie zaczę li zadawać pytania (wiele po raz pierwszy w Egipcie), ale po rozdaniu ulotek reklamowych przerzucił się przez ramię „Odpowiem na przyję cie, teraz posł uchaj mojego kolegi”, zabrał teczkę i pospiesznie wyszedł . „Kolegą ” okazał a się jakaś zupeł nie obca kobieta, któ ra zaproponował a, ż e ​ ​ pó jdzie po… „turecką skó rę ” w Sharm el-Sheikh.
Jak dostał a się na spotkanie informacyjne... ? Jedyne, co poprawnie powiedział przewodnik hotelowy, to „każ dy tutaj chce dostać pienią dze od turystó w, dlatego zawsze należ y być bardzo ostroż nym i nikomu nie ufać ”.
Po standardowym tupot „skó ra-futerko-tani-tani autobus bez rabatu…” udaliś my się do hali, gdzie odbył się nastę pują cy dialog:
- Chcielibyś my zapisać się do restauracji a la carte. Przewodnik, któ ry towarzyszył nam do hotelu powiedział , ż e pomoż esz?
- Tam musisz zapł acić ...I generalnie nie potrzebujesz. Jakie wycieczki chcesz?
- Jeszcze nie zdecydowaliś my. Musisz chociaż trochę pomyś leć , obliczyć daty i godziny ...
- Nie mam czasu! Musisz zamó wić już teraz!
- Ale powiedział eś , ż e moż esz pó ź niej lub jutro, po prostu nie bę dzie zniż ek ...
- Nie! Wł aś nie! Zdecyduj szybko: tak? Nie? Tak? Nie?
- Jeszcze nie.
- Wię c daj broszurę i do widzenia!
Szczerze mó wią c jest to pierwszy i mamy nadzieję , ostatni raz, kiedy spotkaliś my się z taką postawą.
Wygodny autobus odebrał nas o ś ciś le ustalonej godzinie i rzeczywiś cie zawió zł do jedynej koptyjskiej cerkwi w mieś cie, As-Samaiyun, poł oż onej w dzielnicy Hainur (mię dzy Naama Bay a Starym Miastem). darowizny od wierzą cych w 2010 roku. Na zewną trz ś wią tynia nie ma zł otych kopuł , ale wewną trz jest tak bogato zdobiona wspaniał ymi freskami i witraż ami ze scenami biblijnymi, ż e zapiera dech w piersiach.

Podczas gdy wszyscy byli pod wraż eniem tego, co zobaczyli, przewodnik powiedział , ż e „do meczetu pojedziemy tylko wtedy, gdy po centrum handlowym zostanie czas. W koń cu tylko w nim moż emy kupić prawdziwe oleje, kosmetyki, „koralowce”, „arafaty” i inne rzeczy, któ re są tak potrzebne każ demu… „Cał y czas sł uchaliś my wykł adu, ż e jeś li kupimy coś teraz, to wyleczy wszelkie dolegliwoś ci i bę dziemy ż yli dł ugo i szczę ś liwie, umazani kadzidł em.
„I nie jest przeraż ają ce, ż e ktoś nie zabrał ze sobą pienię dzy - moż esz spł acić pó ź niej w hotelu ... ”
Wracają c, przeszliś my przez przytulną , z wodospadami i stawami salę Marriott Beach Resort Sharm, przeszliś my przez promenadę i przez „szisza bar” dotarliś my wprost na piaszczystą plaż ę . Po lewej - miasteczko dla dzieci (bez niań i animatoró w), po prawej - wymiana specjalnych kart na rę czniki, a bezpoś rednio - bezpł atne leż aki z materacami i masywnymi drewnianymi "grzybkami". Dalej - wygodne piaszczyste wejś cie do ł agodnego morza. Nawiasem mó wią c, jeś li symbolicznie podzię kujesz „szefowi w rę cznikach” (jest najstarszym w tej sprawie), to nie zostaniesz wyprany z ogó lnego stosu, ale nowe i pię kne.
Zwró ć uwagę , ż e zasadniczo dno jest tutaj piaszczyste, a zatem podwodny ś wiat jest tu trochę ubogi.

Zauważ yliś my jednak zabł ą kane kolorowe ryby, a nawet pł aszczkę , oś miornicę i lwa (pstra)… Ale jeś li wejdziemy do wody 20 metró w w prawo (na granicy z Novotelem), obraz zmienia się diametralnie. Moż na dosł ownie przejś ć od brzegu w towarzystwie stada mał ych rybek w jaskrawe paski, na rafę , a potem popł ywać „w bajce”. Inną ś wietną opcją jest zejś cie z plastikowego molo (pantone) i przejś cie w przeciwnym kierunku niż Marriott mię dzy rafą a bojami. Tutaj od razu znajdujesz się w magicznym ś wiecie niesamowitego ż ycia morskiego – absolutnie przejrzysta woda staje się gł ę bsza, jest wię cej ryb, a rafa jest bardziej kolorowa. Co najważ niejsze, nie zapomnij o masce i fajce! Ale w rzeczywistoś ci jest to wygodne: w jednym miejscu moż esz duż o pluskać , bez obawy, ż e wpadniesz na ostre korale, a trochę z boku - rafę . Prawdę mó wią c, reklamowanych kapci koralowych nie mieliś my, ale nie był y one tutaj potrzebne.
Oczywiś cie dla dzieci tutaj przestrzeń.
Jedyne pytanie to odż ywianie - dla najmł odszych albo trzeba je zabrać ze sobą , albo moż na coś znaleź ć w aptekach, któ rych jest wiele. No i oczywiś cie sery, owoce, warzywa...Hotel zapewnia najprostsze krzeseł ka do karmienia (na pierwszy rzut oka niezbyt czyste), ale nie ma menu dla dzieci.
Podczas rozstawiania w pokoju na stole znajdował o się pó ł tora litra darmowej wody mineralnej. Należ y zauważ yć , ż e soki i woda w barach i restauracjach są tylko z beczki (butelkowane jest bardzo rzadko).
Na plaż y od rana do pó ź nego wieczora czynny jest bar, w któ rym zgodnie z all inclusive moż na napić się wody, herbaty, kawy, sokó w ananasowych i mango, koktajli alkoholowych oraz pysznego piwa z beczki faraona w nieograniczonych iloś ciach w jednorazowych plastikowych kubkach . Po obiedzie przy fajce wodnej - lody gratis.
Ogó lnie hotel ma bardzo przemyś lany czas na ś niadanie (od 6.30 do 11.00), lunch i kolację.
Rano ogromny wybó r pysznych wypiekó w, przeró ż nych dż emó w i miodu, warzyw i sał atek, owocó w, jajek na twardo, jajecznicy i jajecznicy, seró w, ziemniakó w, pieczonych pomidoró w, chał wy, musli z mlekiem, rodzynek, daktyli , banany, pomarań cze, soki, a takż e kawa i herbata w kubkach po 350 gramó w.

Do obiadu i kolacji bez wą tpienia dodawane są zupy, dró b, ryby, mię so i ciasta (czekoladowe, mango, marchewkowe, owocowe, biszkoptowe itp. ) z ciastami. Szczerze mó wią c sł odycze są bardzo smaczne i „nie cię ż kie”. Cielę cina na przemian z jagnię ciną . Mię so podawane jest zaró wno w sosie jak i smaż one lub grillowane. Czę sto pojawia się lasagne bolnese, dolma i grillowany okoń morski. Zawsze ró ż norodne dania makaronowe z pysznymi sosami i dodatkami i wiele wię cej.
Cał e jedzenie jest przystosowane do naszego ż oł ą dka, to znaczy nie tł uste i obficie nie pieprzne i nie sł one. Na ciastach krem ​ ​ nie przesią ka. Na ogó ł przez cał y pobyt nikt nie został otruty i nikt nie zachorował.
Wychodzą c, naprawdę nie wzię li od nas ani grosza ("zero" za herbatę i kawę był o wypisywane dwa razy dziennie).
Nie powinniś my zapominać , ż e w Egipcie wysokiej jakoś ci i niedrogie leki o ró ż nym spektrum dział ania (na przykł ad doskonał e leki przeciwwirusowe za 2 USD C-Retard 500 Mg, Noc i dzień i Raz dwa trzy, Larypro pastylki do ssania na bó l gardł a dolar, witaminy Royal VIT G i Vitamax, kompleksy do wł osó w i paznokci Pantogar, ró ż ne ś rodki przeciwbó lowe, preparaty na stawy z glukozaminą (chondroityną ), analogi znanego sumamedu (azytromycyna) za 2-3 USD i wiele wię cej). Jest wiele aptek, ale lepiej wybrać te pań stwowe ze stał ymi cenami (w rzeczywistoś ci są niedrogie! Ale pł atnoś ć jest tylko gotó wką - bez kart). Tak wię c, gdy zabraliś my biał o-niebieskiego minibusa w 15 minut i 1 dolara od osoby do starego miasta (Stary Rynek) w poszukiwaniu rybnej restauracji Fares, kierowca wysadził nas tuż przy jednej z nich, w któ rej uś miechnię ty aptekarz Nadir kompetentnie pomó gł w wyborze lekó w.
Nie wolno nam jednak zapominać o zasadach przekraczania granicy – ​ ​ byliś my zmuszeni otwierać bagaż e i pokazywać zakupy, aby upewnić się , ż e nie ma nielegalnych narkotykó w i niekomercyjnej liczby zakupó w.

Dobre apteki znajdują się dosł ownie 30 metró w mię dzy plaż ą Marriott Beach a plaż ą . Podobał o mi się też po lewej stronie przed wejś ciem na ulicę handlową (obok Genena City), któ ra znajduje się na skraju Naama Bay.
...Kierują c się w stronę meczetu i skrę cają c kilka razy w lewo, trafiliś my na reklamowaną restaurację rybną Fares. Przed wejś ciem na lodzie leż ał y wszelkiego rodzaju owoce morza: ró ż nej wielkoś ci krewetki i ró ż nokolorowe ryby, homary, kalmary i oś miornice. Sfotografowaliś my menu, abyś cie sami mogli zobaczyć ceny w lokalnych funtach. Wszystko był o ś wież e, smaczne i stosunkowo niedrogie!
Wracają c do hotelu, poszliś my na gimnastykę , któ rą prowadził a Alena - być moż e najbardziej doś wiadczona i prowokują ca z cał ego zespoł u animatoró w.
Wraz ze swoimi kolegami Elmirą i Rambo na co dzień ć wiczy i jogę na plaż y, aqua aerobik w morzu, organizuje tań ce i zabawne zawody, zbiera druż yny do gry w rzutki, siatkó wkę itp. Ale szczerze mó wią c, ale wszystko nasycony program opiera się na profesjonalizmie i charyzmie Aleny Avdeeva.
Ogó lnie hotel i stosunek do goś ci podobał y się.
Czy wró cimy tu ponownie - jeś li wszystko pozostanie na tym samym poziomie, to oczywiś cie TAK!

PS. Przywieziono nas na lotnisko trzy godziny przed odlotem. Po drodze zostali poinstruowani, aby zakazać eksportu wartoś ci kulturowych i historycznych, koralowcó w, muszli i duż ej liczby lekó w. Zaraz po wejś ciu przeszli pierwszą kontrolę (przed nią sprawdzali pieczą tki „wjazdowe” w paszporcie), po czym kilka osó b poprosił o o otwarcie bagaż u, któ ry starannie uporzą dkowali.
Nie znajdują c niczego nierozwią zanego, natychmiast stracili zainteresowanie nami.

Po przepakowaniu rzeczy otruliś my się na karty pokł adowe, po otrzymaniu któ rych udaliś my się na kontrolę paszportową . Po tym - znowu sprawdzanie rzeczy i prześ wietlenie nie tylko bagaż u podrę cznego, ale takż e paskó w, butó w itp. Tutaj - wchł anianie lub "likwidacja" wszystkich pł ynó w (jeś li chcesz pić - kup dalej, dosł ownie, za trzy ceny). Dalej - "ł atwe" wyszukiwanie, rę czne sprawdzanie rzeczy i - dł ugo oczekiwany Duty Free.
Ale go tam nie był o. Nigdy nie widzieliś my tak wysokich cen w sklepie wolnocł owym. Na przykł ad pł yn po goleniu L'Oreal kupiony za trzy euro na wylocie kosztował tu 13… Perfumy i wody koloń skie są droż sze ś rednio o 20-40 euro niż na innych lotniskach.
No i korona egipskiego biznesu: ł awki są wciś nię te mię dzy sklepy DutyFree (ż eby nawet od razu nie zrozumieli, ż e nie mają nic wspó lnego z mię dzynarodową siecią ), w któ rych na przykł ad tradycyjne dziecię ce koszulki z piramidy lub wielbł ą dy kosztują od 11 euro (w cenie 3-5 dolaró w w sklepach resortowych). W pobliż u znajduje się kilka kawiarni z wygó rowanymi cenami oraz dwie toalety damskie. Ale mę ż czyzna był sam i na drugim pię trze...
Ale to wszystko są ś wiatowe drobiazgi w poró wnaniu z masą pozytywnych emocji i ż ywych wraż eń , jakie pozostawił nam kraj faraonó w i bajeczny ś wiat Morza Czerwonego.

Andriej TSURKANOW,
fot. Irina TSURKANOVA
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał