Zakochałam się w Egipcie!!!!!

Pisemny: 17 grudzień 2012
Czas podróży: 3 — 15 listopad 2012
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Witam!! ! Był em pierwszy raz w Egipcie, leciał em z koleż ankami z trasy. firma "Pegaz". Bilet zabrano dzień przed wyjazdem, wię c wybó r hoteli był ograniczony. Po przeczytaniu recenzji lataj na wł asne ryzyko. Pierwsze wraż enie mnie nie przestraszył o, teren przed hotelem był pię kny. Szybko się osiedlili, ale oczywiś cie musiał em zapł acić za „ulepszony” pokó j (jak się okazał o, był y lepsze pokoje). W pokoju oczywiś cie byliś my przeraż eni, był o baaardzo brudno (chyba nie był o sprzą tane jak poprzedni wczasowicze się wyprowadzili). Ale poza tym pokó j był duż y, wygodny (był o nas trzech). Pokó j był sprzą tany co drugi dzień , zmieniano ró wnież rę czniki, nie był o problemó w z ciepł ą wodą (nawet rozcień czali zimną wodą , był a wrzą tek). Ponieważ wstaliś my wcześ nie, widzieliś my, ż e teren jest myty każ dego ranka. Teren hotelu jest bardzo pię kny: 3 baseny, wiele kwitną cych drzew, fontanna. Oczywiś cie był y komary, ale pł yty kupowaliś my w lokalnych sklepach (nasze nie pomogł y), ciał o posmarowaliś my kremem, któ ry przywieź liś my ze sobą . Personel hotelu jest bardzo przyjazny, prawie wszyscy mó wią i rozumieją rosyjski? . Z jakim nastawieniem przyjechał eś , potraktują cię w ten sposó b (NIE ZAPOMNIJ powiedzieć DZIĘ KUJĘ i PROSZĘ , a zobaczysz ró ż nicę!!! ! ) Nie podobał y nam się plaż e hotelu, jest bardzo daleko gł ę bokoś ć , na któ rej moż na popł ywać i zobaczyć ryby, a na plaż y rzeczywiś cie nie ma nic ciekawego. Napiszę o jadalni: brudno oczywiś cie, ale nie zwracaliś my na to uwagi, był o duż o jedzenia, ale prawie codziennie to samo, nie przeszkadzał o nam to, bo przyjechaliś my przeważ nie tylko na obiad, bo prawie codziennie byliś my na wycieczkach. Wycieczki kupiliś my w „Blue Sharm” od Victora (doradzał y kobiety), nie ż ał owaliś my. Bardzo sympatyczni faceci, dobrze mó wią po rosyjsku, ceny znacznie niż sze niż u Pegaza, dzię ki nim zobaczyliś my pię kno Egiptu (byliś my w rezerwacie przyrody Ras Mohamed, na wyspie Tiran, w Kairze, w Izraelu, jeź dziliś my quadami, jeź dziliś my na wielbł ą dach). VICTOR, dzię kuję!!!!!!! ! Witam Abrahim i Mena!!! ! i ł atwo ich znaleź ć : wyjdź z hotelu i idź w lewo nie przechodzą c przez ulicę , pieszo min. 10, patrz licytacja. rzę dy - drugi pawilon z napisem "wycieczki" tam trzeba zapytać Victora, nie bó j się wycieczek na ulicy, odbiorą cię i przywiozą do hotelu, nigdzie cię nie zostawią , są obserwuję cię wszę dzie : )). W ogó le nie siedź w hotelu, nie licz much, nie karm komaró w, któ rych mamy tyle samo, ż eby pó ź niej nie narzekać . Nie przegapiliś my ani jednego dnia ani jednego wieczoru, ż eby gdzieś nie jechać . Koniecznie odwiedź Naama Bay w Soho na Starym Mieś cie. Chcę wró cić do Egiptu!!!! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał