Okropny posmak!

Pisemny: 10 listopad 2019
Czas podróży: 2 — 9 listopad 2019
Zacznijmy od profesjonalistó w:

Terytorium to raj na sesję zdję ciową , jest zadbane, duż e, cał y czas pracownicy zajmują się jego uszlachetnianiem.

Rafa jest czymś nierealnym, nigdy takiej rafy nie widział em, nawet gdy wybraliś my się na otwarte morze. Ró ż norodnoś ć ryb od mał ych do duż ych o wielkoś ci psa. Począ tkowo budził o to strach, ale potem zdali sobie sprawę , ż e te ryby to starzy ludzie rafy, widzieli też mureny, Napoleona i pł aszczkę.

Jedzenie - bardzo urozmaicone, gł odu nie bę dziecie, był y kalmary, kraby, a nawet oś miornice. Jagnię cina, kurczak, ryby są gotowane na Twoich oczach, co jest duż ym plusem. Ty wybierasz to, co lubisz. Pokarm dla dzieci gotowany kurczak, ryż , puree ziemniaczane, zupy, jogurty. Jedzenie zaczyna się od 8 rano do pó ł nocy.

Jeś li nagle zapomniał eś zjeś ć lunch lub ś niadanie, zawsze moż esz to zrobić albo na plaż y, gdzie jest pyszna pizza, grillowane warzywa, kurczak, frytki, albo w barach przy basenach, zawsze jest coś do jedzenia z rogalikó w, kanapki i koń czą c na owocach. Zadowolone owoce: granat, jabł ka, ś liwki, banany, winogrona, guawa, gruszki, mandarynki, pomarań cze, daktyle, melon, persimmon.

Minusy:

Check-in - w jaki sposó b hotel, któ ry pozycjonuje się jako 5*, moż e marynować ludzi do godziny 16:00, kiedy przylecieli nocnym lotem o 5 rano? Od 5 rano nie mogliś my być na plaż y, ponieważ nie był o kart na rę czniki. Tak, dodatkowo pozwolono nam zjeś ć ś niadanie i lunch. Ale ten nomadyzm ludzi z mał ymi dzieć mi to duż y minus dla hotelu. Tak, przebraliś my się , ale nie moż na był o się w peł ni zrelaksować . Walizki są na ulicy, cał y czas trzeba z nich coś wycią gać.
Podstawowe mycie, mycie zę bó w, rozpakowanie walizki i zabranie wszystkiego, czego potrzebujesz, i tak przez cał y dzień . Ale i to przeż yliś my.

Dalej jest lepiej. Jesteś my rodziną.6 osó b, ja z mę ż em, 2 dzieci i 2 babcie. Umieś cili nas w ró ż nych budynkach. Przybywają c do budynku 7, rozumiemy, ż e znajduje się w przyzwoitej odległ oś ci od tych budynkó w, w któ rych leż ał y babcie z dzieć mi. Idziemy do recepcji z proś bą o przeniesienie nas, na co Anastasia odpowiada, ż e ​ ​ to niemoż liwe. Co? Niemoż liwy? To jest zabawne? Rezerwujemy hotel z sześ ciomiesię cznym wyprzedzeniem. A moja rodzina i ja jesteś my umieszczeni w ró ż nych budynkach. Zastanawiam się , jak to się dzieje - metodą ruletki? Widzą c, ż e wszyscy mają to samo nazwisko, dzieci babci iw ró ż nych budynkach, gdzie iś ć na 20 minut?


Problem rozwią zaliś my dzię ki arabskiemu menedż erowi. Wszyscy osiedliliś my się w pią tym budynku. Tak, ś miał o mogę powiedzieć , ż e 7 w poró wnaniu do 5 jest lepszy, pokó j jest wię kszy, ale przymknę liś my na to oko, musieliś my być blisko dzieci i babć.
Nie był o pokoi bardzo blisko, ale przynajmniej jeden budynek i dzię ki za to. Pytanie do recepcji: nie patrzysz na wszystkich, kto przyjechał iw jakiej iloś ci? Paszporty wrę czano specjalnie wszystkim razem. Jak moż esz być taki dziwny? I odpowiedz, ż e to niemoż liwe. Okazał o się , ż e to moż liwe.

Przyjechaliś my do pokoju, był brudny, ze ł zami w oczach poprosił a mę ż a, aby znalazł sprzą taczkę . Dzię kuję usunię te: pytanie brzmi, jak ludzie mogą osiedlić się w pokoju, w któ rym nikt nie mieszkał przez dł ugi czas i są trzy warstwy kurzu? Sprzą tacz patrzył z takim zdziwieniem, mó wią , co się stał o, a kiedy przejechał em palcem po szafce nocnej i pojawił się centymetr kurzu, któ ry moż na był o zobaczyć bez patrzenia, powiedział , ż e wszystko wyczyś ci za 5 minut.

Czyszczenie jest trudne. Niezależ nie od tego, czy zostawisz dolara, czy nie, efekt jest taki sam. P: Dlaczego zostawiamy napiwki?
Aby zmotywować osobę i aby pokó j był posprzą tany, woda został a, rę czniki nie był y takie same, ale w pokoju był ró wnież ż el pod prysznic i szampon. W koń cu zapomniał o tym wszystkim. Wł aś ciwie nikt nie zostawia mi w pracy napiwku, ż eby mnie zmotywować . Pracuję za pensję i wykonuję dobrą robotę . Dlaczego tutaj wszystko jest inne? Ale i to przeż yliś my. Podobał a mi się rafa, ryby i pię kna okolica.


Eksmisja - wszystko wydaje się być w porzą dku, zapomnieli nawet o wszystkich niedocią gnię ciach. Ale potem, kiedy autobus przyjechał na lotnisko, mieszkań cy pokoju 5205, w któ rym mieszkał ich 12-letni syn i babcia, zostali poproszeni o zgł oszenie się do administracji. Przez dł ugi czas nie był o nikogo. W rezultacie starszy menedż er Amr wysuwa rachunek na 100 dolaró w i mó wi, ż e szyba na drzwiach balkonowych jest rozbita w pokoju. I mó wią , ż e to zrobił eś , zapł ać , inaczej nigdzie nie wyjedziesz. Dziecko i babcia? Kto nie pali i nie wychodzi na balkon? Mó wisz serio? Nie był o personelu z Join UP. Zał adowaliś my walizki do autobusu.
Sytuacja nie został a rozwią zana. Pł acimy 100 dolaró w i opuszczamy ten wspaniał y hotel.

Bą dź ostroż ny przy odprawie, zwracaj uwagę na wszystko. Mogą powiesić na tobie potł uczone szkł o, któ re ktoś przed tobą stł ukł , wię c personel zarabia na ludziach jak dziadkowie z dzieć mi.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał