Świetny pobyt Długa recenzja, ale szczegółowa)

Pisemny: 29 sierpień 2016
Czas podróży: 27 lipiec — 7 sierpień 2016
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 5.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 8.0
Wypoczę ty ś wietnie. Ale jak zawsze są niuanse. Ponieważ był y to dziewią te wakacje w Sharm, postaram się być jak najbardziej obiektywny. Zacznijmy od dobra.
Plusy:
pię kny czysty teren z trzema basenami, altaną i strumieniem, szkoda, ż e ​ ​ strumień nie dział ał , pię kna recepcja z fontanną , kopuł ą i kompotem, duż o zieleni, duż a plaż a.
morze jest pię kne i czyste, ale nie ma tak bezpoś redniej ró ż norodnoś ci koralowcó w, jak opisano w komentarzach. Pię kne, tak, ale czę sto był o pię kniejsze.
Zespó ł animatoró w jest zabawny i przyjazny. Chł opaki dają z siebie wszystko, za co im dzię kuję . Pokazy też są dobre, szczegó lnie pię kny był wystę p tancerki w spó dnicach (nie wiem jak nazwać te urzą dzenia, ale jest cudowny).

Najwię kszym plusem był o to, ż e drinki przy barach był y nalewane nie z niezrozumiał ej beczki wymieszanej trzykrotnie, ale bezpoś rednio z butelki. Pierwszy hotel w któ rym był y pakowane soki, bardzo smaczne, 5 rodzajó w.
Ze wszystkich pokoi do morza minuta, a windą jeszcze wię cej. Jedzenie smaczne i dobre, 2 rodzaje zup na obiad, jeszcze 2 rodzaje na obiad, warzywa, makaron (swoją drogą bardzo smaczne, nie wiem kto był na surowo), desery (zwł aszcza naleś niki z bananami i baklava), figi, daktyle, dwa rodzaje winogron, grejpfruty, gruszki i pomarań cze. Był melon, ale zielony, arbuz tylko jako ozdoba (ale to nie powstrzymał o bardzo gł odnych turystó w). Pyszny ser na ś niadanie. Bar przy basenie zaraz po przyjeź dzie serwował pyszną pizzę , ziemniaki i lody. Co poniosą z oczekiwaniem jednej pizzy na cał y talerz, ziemniakó w, slalaty, kanapki i owocó w dla jednego, wię c trzeba umieć je zatrzymać na czas). Na zewną trz restauracji i baru znajdują się ś rodki do dezynfekcji rą k. Pyszne lody znowu weź ile chcesz, i to nie tylko dla dzieci i tylko 1 (stał o się ).
Lojalna postawa ratownikó w na pontonie. Pł ywaj co najmniej o 5 rano, co najmniej o 20:00.
Nawet sam ratownik, nawiasem mó wią c, bardzo dobry facet, siadywał do zachodu sł oń ca i nikomu nie zabraniał pł ywać , chociaż miał dzień roboczy do 6. kolano zaczę ł o krzyczeć . O 17.50 dogonili ł ó dź i gwizdali na peł ną moc, aby pobiec po wodzie do pontonu, ponieważ morze był o zamknię te. W dniu wyjazdu pozwolili zostawić karty na rę czniku do momentu przybycia transferu (po raz pierwszy), bransoletki został y odcię te, ale odką d autobus w nocy i problematyczne wyjś cie (dalej) zjadł obiad i napoje ze spokojną twarzą bez bransolet nikt nic nie powiedział.
Minusy

Sprzą tanie pokoju był o sł abe, ś ciana lustrzana mię dzy pokojem a prysznicem trochę przeciekał a. Bez wzglę du na to, czy jest dolar czy nie, ł ó ż ko został o po prostu przewró cone na drugą stronę . Kanapa dla trzeciej osoby był a przeraż ają ca, niska i wszystko jakby przegryzione. Toaleta nie został a zaklejona taś mą podczas odprawy.
Ale odką d przyszli do pokoju spać , a stamtą d był o szybkie wyjś cie do restauracji i nie przesiadali się na plaż ę . Przydał oby się też odś wież yć lobby bar, wnę trze przypomina stare sanatorium.
Lokalnych jest naprawdę duż o i tak, był facet, któ ry rozdawał jedzenie „swojemu” bez kolejki i 4 razy wię cej niż inni, ale wkró tce inny został umieszczony na jego miejscu. Opró cz tego, ż e kiedyś widział em, jak myli intymne miejsca swoich dzieci prosto do morza, nie powodowali ż adnych niedogodnoś ci.

Wnioski: cena hotelu jest przystę pna, wię c nie wybieraj się tutaj na ultra luksusową i kró lewską restaurację . Ale za tę cenę hotel jest bardzo dobry. Ponieważ nie idziemy na czysty kocyk ani nie jemy brzucha, wady są bardzo mał e na tle zalet. Mam nadzieję , ż e odwiedzę ponownie. Dzię kuję za mił y pobyt.

Osobno napiszę o robocie wycieczkowym Anex.
Lot do Kijowa miał odbyć się za 21 kopiejek. Dzień przed wylotem otrzymał em SMS-a, ż e ​ ​ lot jest przesunię ty o prawie pierwszą w nocy.

Poszliś my do przewodnika zapytać , czy wyjazd z hotelu został przeł oż ony. Powiedział , ż e nie ma informacji, wszystko jest zgodnie z planem, wyjazd pozostał o 18, powiedział , ż e do Kijowa zadzwoni dopiero o 4 w dniu wyjazdu. Dotarliś my o 4, moż e już o tym pomyś lał eś lub spojrzał eś na tablicę wynikó w na lotnisku? Po 4 dniach wszystkie prowadnice aneksu zniknę ł y jak na zawoł anie. Ok, spotkaliś my się o 6, kiedy zapytali przewodnika, czy dzwonią do nich z Kijowa, zaczą ł być niegrzeczny. Potem zrobił mą drą minę i powiedział godzinę , ż e autobus jest spó ź niony, i dopiero po godzinie obietnic ogł osił nieoczekiwaną wiadomoś ć , ż e autobus bę dzie o wpó ł do dziesią tej. Okazał o się , ż e opró cz nas wiele osó b podchodził o do nich i mó wił o, ż e lot został przeł oż ony. Kiedy zaczę li mieć urazę do jego pracy, krzykną ł , ż e nie mają prawa oglą dać jego odznaki (uh, po co on wtedy? ), Zakrył swoje imię dł onią i znikną ł . Ponieważ wyjeż dż ał o duż o ludzi, przywieziono dwa autobusy.
Zamiast zebrać wszystkich w holu i podać numer autobusu, poczekali, aż wszyscy wyjdą i zaczę li wpychać swoje bagaż e do pierwszego autobusu, aby zaś wiecić latarką w ciemnoś ci nazwiska i numer autobusu. Był o też sporo zamieszania, ponieważ nazwiska nie był y wymawiane tak, jak brzmią , dodawał wł asne litery lub je ucinał (choć był o napisane po angielsku). Musiał em spojrzeć i przeczytać wł asne.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał