Dobry hotel za rozsądne pieniądze.

Pisemny: 25 październik 2014
Czas podróży: 27 lipiec — 21 sierpień 2014
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 7.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 8.0
Czas podró ż y – 20 czerwca – 8 lipca 2011. Hotel został wybrany wiosną po dł ugim przeszukiwaniu katalogó w, recenzji i wł asnej intuicji, wybó r padł na Royal Grand Charm. Był o na nim kilka ś wież ych recenzji, ale wybó r padł na korzyś ć tego hotelu, tym razem chcieli pojechać nad zatokę Ras Um El Sid (Zatoka Rekinó w, na razie odejdziemy od nas, czę sto tam jeź dziliś my) . Jesteś my mną i moim 15-letnim synem. Jesteś my na lotnisku Domodiedowo, odlot o 5.55-wszystko zgodnie z planem, start, lą dowanie i jesteś my na lotnisku Sharm El Sheikh, znanym nam z tył u. Szybko przeszliś my kontrolę paszportową , ale taś mocią g bagaż owy nie chciał oddać bagaż u. Ale ta usterka został a szybko wyeliminowana i dł ugo oczekiwany bagaż jest w naszych rę kach. Choć nie ma szczegó lnego poś piechu, przyjechaliś my wcześ nie, czasu lokalnego o 8.30, a zameldowanie w hotelu, jak wiadomo, odbywa się po godzinie 14.00.
spę dził em na nim trochę czasu, ponieważ turystó w był o niewielu. Nasz czwarty przystanek i jesteś my w hotelu. Godzina -10 rano, przewodnik autobusu przekazał nas uroczej dziewczynie Annie z Guest Relations i usiedliś my czekają c. Natychmiast przynieś li mokre rę czniki, napoje, Anya zapoznał a nas ze strukturą hotelu, a teraz już dostajemy klucze do pokoju. Bardzo dobrze. nie zaczę ł y szkodzić i zatrzymywać się , hotel jest daleki od zapeł nienia w 100%. Wskoczyliś my do mini-samochodu z rzeczami, jeź dziliś my, pokazywaliś my, rozglą daliś my się , wszystko nam się podobał o i zaczę liś my się ustatkować . Pokó j to najpopularniejszy standard, nie jest jasne, dlaczego voucher superior jest jeszcze mniejszy niż niektó re standardy, w któ rych ż yliś my niezliczoną iloś ć razy. Nasz pokó j to 818, na drugim pię trze, chociaż uwielbiam pierwsze pię tro, ale to był a bardzo dobra opcja. Tak, dla odmiany. Pokó j z widokiem na patio z mał ym basenem do zabawy i bocznym widokiem na morze - pię kno! Wszystko jest czyste, w dobrym stanie, hydraulika jest nowa,
kabina prysznicowa z wysokim brzegiem, aby w przyszł oś ci nie doszł o do przelewania się wody. Zaskakują co cichy, powiedział bym, ż e najcichszy klimatyzator to drobiazg, ale dla mnie ma to ogromne znaczenie, aby nie zakł ó cać mojego lekkiego snu. Bezpieczna. Szafa, minibar - w dniu przyjazdu wypeł niony 2 mał ymi butelkami wody i 3 puszkami napojó w gazowanych. Co wię cej, wodę moż na był o napić się w każ dym barze i restauracji w nieograniczonych iloś ciach. Wię c. Szybko rozpakowaliś my walizki, czas na obiad. Pobiegliś my do restauracji. Gł ó wna restauracja to jedna, ale z duż ą iloś cią miejsc. W klimatyzowanej sali znajduje się sala, a czę ś ć restauracji na ulicy z widokiem na morze, usią dź tam, gdzie dusza zapragnie. Wszystko w restauracji jest spokojne, spokojne, bez zamieszania, kolejek i tł umó w gł odnych turystó w. Zakres jedzenia jest normalny. Zwykle w Egipcie: ś wież e warzywa, wszelkiego rodzaju sosy do nich,

gotowe sał atki (któ rych nigdy nie jemy, aby unikną ć katastrofy w ż oł ą dku), zupy. Do dań gorą cych: oczywiś cie pyszny ryż egipski, makarony wszelkich odmian i konfiguracji (no, a moż e bez nich? ), jakiś rodzaj ziemniakó w (czy to frytki, czy duszone, pieczone czy puree), duszone dietetyczne warzywa . Gulasz warzywny, mię so w jakiejś formie, bardzo czę sto jagnię cina. Znowu mił o mnie zaskoczył o, ż e w Egipcie moż e być najdelikatniejsze, do ż ucia mię so – wcześ niej najczę ś ciej spotykał am się z mię sem absolutnie do ż ucia, wię c kontynuuję , kurczaka. - ró wnież w jakiejś wersji - duszona, grillowana, w sosie, kebab. Ciastka rybne, duszone, smaż one, grillowane, pieczone ryby, kaczki, kalmary. Kraby - gł ó wnie do wnę trz, mał ż e. Có ż , jak rozumiesz, nie jest to jeden dzień , ale wariacje od powyż szych potraw. Napoje podaje kelner, dobrze, ż e zrezygnowali z systemu podpisywania rachunkó w za każ dy wypity napó j.
Usł uga jest bardzo przychylna, bez wielu dowodó w na dyskryminację narodową . Có ż , zjedliś my i pobiegliś my obejrzeć plaż ę i morze.
Linia brzegowa plaż y jest bardzo przyzwoita (dł ugoś ć ), ale ponton nie jest dobrze poł oż ony - jest tylko jeden i znajduje się na koń cu plaż y. Ale to chyba jedyna niedogodnoś ć . Ponownie w hotelu jest niewiele osó b i byliś my bliż ej pontonu i baru, wię c nie doś wiadczyliś my ż adnych niedogodnoś ci. W przyszł oś ci wolne miejsca był y zawsze i wszę dzie o każ dej porze dnia. Ponton jest dł ugi, ale nowy, bardzo czysty, był y z niego dwa wejś cia do morza, nigdy też nie był o tł oku i kolejki. Morze jak zawsze jest pię kne, czyste, ł agodne. Ciepł o, czasem absolutnie spokojnie, czasem zmartwiony, ale zawsze moż na był o pł ywać , to też ma swoje uroki. To prawda, począ tkowo wydawał o się , ż e podwodny ś wiat nie jest zbyt ró ż norodny i liczny, a moż e
już dział amy - widzieliś my wiele ryb - tylko coś nadprzyrodzonego moż e nas zaskoczyć . Ucieszył mnie duż y murena, spokojnie odpoczywają cy pod rafą koralową , oraz ogromny tuń czyk, wiją cy się wokó ł pontonu.

Bar na plaż y - wszelkie napoje, od butelek bezalkoholowych, pakowanych sokó w, po dowolny alkohol, oczywiś cie produkcja lokalna - wino, piwo, mocne. Koktajle. Szczegó lnie zadowolony z espresso i cappuccino (uwaga, gratis), zazwyczaj kawy za jakieś pienią dze. Jest też bar przy gł ó wnym basenie, jest pó ź ne ś niadanie i przeką ska na lunch, ale tam nie poszliś my. Tak, kieliszki, kieliszki, filiż anki, wszystko bardzo czyste, szklanki duż e, szklane (dla mił oś nikó w piwa).
Teren hotelu nie jest zbyt duż y, ale bardzo zielony: trawniki, krzewy, kwiaty, palmy, drzewa. Kaktusy - wszystko kwitnie, pachną ce. Terytorium jest podlewane, przycinane, zagospodarowane, praca w peł nym toku od rana do wieczora, dobrze wykonana.
Wieczorem obowią zkowe leczenie z wszelkiego rodzaju owadó w, któ rych nie był o w pokoju.
Pokó j był regularnie sprzą tany, ł ó ż ko był o udekorowane kwiatami, figurkami z rę cznikó w, a nie tymi, któ re był y przeznaczone do uż ytku osobistego. Zmieniano je też codziennie, chociaż tego nie wymagał em.
Do kolacji nakryto stoł y przy ś wiecach, przy wejś ciu do restauracji kobietom wrę czono kwiaty - był o bardzo mił o. Ponownie, czę ś ć restauracji na powietrzu z widokiem na morze jest bardzo pię kna i romantyczna. Na razie nie ma ż adnych skarg na hotel, ale mamy jeszcze 1.5 tygodnia na odpoczynek.
Dalszy odpoczynek pł yną ł jak zwykle. Wieczorami sił y animacji goś cił y kilka pokazó w - moż na rozś wietlić wieczó r. Czę sto podczas obiadu i trochę pó ź niej był a muzyka na ż ywo. Jeś li chodzi o animację w ogó le, jest spokojna i dyskretna ze standardowym zestawem rozrywek: aqua aerobik, gimnastyka, taniec orientalny, siatkó wka plaż owa, boccia.
Jeszcze raz o ż ywieniu: codzienne kolacje tematyczne, szczegó lnie kolorowe,

oczywiś cie dzień kuchni egipskiej, kiedy był o wiele potraw kuchni narodowej. Tak, wię cej o owocach: arbuz był codziennie 3 razy dziennie, melon, banany, brzoskwinie, winogrona, sał atka owocowa, pokrojone pomarań cze. Niesamowita iloś ć sł odyczy - ciastka na ś niadanie, ró ż norodne ciasta na obiad i kolację . Na ś niadanie ś wież o wyciskane soki: mango, pomarań cza, truskawki (25 funtó w), ale szklanka jest bardzo duż a.
Brak przewodnika po hotelach, ale szczegó lnie go nie potrzebowaliś my. Swoje zainteresowania-wycieczki, gdy nie był o wydrukowanego cennika, podszedł do kwestii cen w pewien empiryczny sposó b, nazywają c ceny zupeł nie niezrozumiał e. Ale o godzinie wyjazdu zostaliś my poinformowani na czas. O opó ź nieniu lotu, też prawie na czas i dzię ki za to.
Na wycieczki zdecydowaliś my się skorzystać z usł ug agencji ulicznej, a raczej mił ego mł odzień ca. Jego ceny był y cał kiem rozsą dne. Jeź dziliś my na delfinach w delfinarium - peł na rozkosz, relaks.
Ale droga uczta. Dla pamię ci zdję cie z delfinami to też przyzwoita iloś ć , ale co z pamię cią ? Teraz patrzę na nich i delfinoterapię ! Pojechaliś my ponownie do Tiranu na nurkowanie (chociaż planowaliś my jechać do Ras Mohammed, ale potem wyszedł bł ą d) - począ tkowo byliś my zdenerwowani, ale gdy po drodze spotkaliś my ogromne stado delfinó w, nigdy nie widzieliś my takiego liczba i tak blisko – wró cił do nas dobry nastró j, a negatyw sam znikną ł .

Có ż , wydaje się , ż e to wszystko. Naprawdę podobał nam się nasz pobyt i hotel. Hotel, do któ rego moż na wró cić . Byliś my tam, nie zdziw się , 19 dni, któ rych wcale nie ż ał owaliś my. To był a nasza rocznicowa podró ż do Egiptu – jeź dzimy tam od 2001 roku i nie raz. Tylko nie mó w mi, ż e jest wiele innych dobrych krajó w, có ż , kocham Egipt, to chyba diagnoza. Byliś my w wielu krajach. Ale cią gnie na Morzu Czerwonym. ! Oczywiś cie moż esz też pisać . Ale nie bę dę cię nudzić . Dzię kuję za Twoją cierpliwoś ć .
Hotelchik polecam, to nie jest reklama.
Informacje zwrotne na rok 2012
Przed nami dł ugie majowe wakacje, z 3-dniowym wyjś ciem do pracy mię dzy nimi, a ja miał am szalony pomysł , a nie czy lecieć na chwilę do Egiptu. Ale go tam nie był o - nie był o odlotó w na 30 kwietnia - 1 maja, a powroty był y zbyt gł uche. Tak, za pó ź no. Ale myś l o podró ż y wpadł a mi do gł owy i postanowił em sprawdzić drugie podejś cie do wakacji - 9 maja - 12 maja: są wyjazdy, proszę , a powró t 12 jest na postoju, ale pozdrawiam, są.13. raz zamawiam bilety do znajomego biura podró ż y, dopó ki nie odpł yną i nie zawracam sobie gł owy hotelem - wybó r był duż y, ale zdecydował em się na sprawdzony Royal Grand Charm (choć w ostatnich recenzjach ludzie byli coraz bardziej niezadowoleni z tym hotelem). Wł adze starannie postawił y przed faktem,
ż e 13-go moi pracownicy doskonale poradzą sobie beze mnie, a ze spokojną duszą zapowiedział em wyjazd mojemu synowi, niezastą pionemu towarzyszowi i tym samym mił oś nikowi Egiptu. Radoś ć nie znał a granic, ponieważ przed nami egzaminy, wstę p na studia i inne trudnoś ci zwią zane z ukoń czeniem studió w. Jeszcze raz przejrzał am najnowsze recenzje, opinie są ró ż ne, no có ż , mam to gdzieś , nie mamy czasu, ż eby marnować czas na drobiazgi.

Lecieliś my z Coral, kilka dni pó ź niej był lot z wcześ niejszym odlotem, oddzwonił am do biura podró ż y w sprawie moż liwoś ci przesiadki - wszystko zał atwione: wylot o 5 rano, a z Sharm o 19.20 - jeś li wszystko pó jdzie zgodnie z harmonogramem, wtedy mamy peł ne dni w dniach przyjazdu-wyjazdu. Trochę irytował o to, ż e 9 maja lecieliś my - nasi ludzie nie zaczę liby razem ś wię tować Dnia Zwycię stwa - ale o dziwo wszystko poszł o cicho i spokojnie. Nadszedł dł ugo oczekiwany dzień wyjazdu - wszystko bez opó ź nień , przybył o wcześ nie,
nie był o nadziei na wczesne zameldowanie (hotel był w peł ni zarezerwowany), wię c wszystkie akcesoria plaż owe przygotowaliś my bliż ej, abyś my mogli od razu przebrać się w hotelu i od razu udać się na plaż ę .
Okoł o 9 rano dotarliś my do hotelu, tam spotkał a nas dziewczyna Anya, któ ra już przedstawiał a nas w relacjach z goś ć mi, zał oż ył a bransoletki, wysł ał a na ś niadanie, dał a kartki na rę czniki, a po ś niadaniu wesoł o pobiegliś my do hotelu plaż a. Walizka został a w magazynie, a reszta w recepcji (nawet dokumenty) - niczego nie brakował o. Ponieważ hotel już po raz trzeci był kierowany szybko. Do godziny 14.00 osiedliliś my się w budynku 3, o któ ry wcześ niej prosił em, tam czekaliś my na mił e komplementy od hotelu - owoce, list powitalny, szlafroki, markowy plecak, a dzień pó ź niej wydali kartę rabatową na pł atny hotel usł ugi, któ re niestety nie dotyczą , przedł uż enia numeru.
W pokojach nic się nie zmienił o - wszystko co potrzebne był o obecne,

dział ał y prawidł owo, rę czniki i poś ciel był y ś nież nobiał e. Meble są stare, ale solidne, klimatyzator cichy, z pokoju widok na morze, chociaż nie był o czasu na oglą danie go z pokoju. W czasie majowych wakacji w hotelu był o duż o ludzi, gł ó wnie rosyjsko-ukraiń scy turyś ci przeplatani odpowiednio Wł ochami, Niemcami, Szwedami, problem z leż akami, musiał em skorzystać z wczesnej okupacji leż akó w. Na plaż y nie był o mró wek, owadó w, much, plaż a był a regularnie sprzą tana i sprzą tana. Bar na plaż y ma standardowy zestaw drinkó w, zaró wno mocnych, jak i niezbyt mocnych, koktajle, soki z paczek, herbatę , kawę cał kiem dobrej jakoś ci Tak, nawet lody. . Obsł uga stał a się bardziej rygorystyczna. Okresowa kumulacja ludzi przy barze i brak pustych miejsc przy stolikach to takż e koszty majowych wakacji. W restauracji gł ó wnej wszystko jest takie samo, ale hol gł ó wny i weranda został y wyremontowane - podł oga został a przerobiona, a krzesł a obite nową tkaniną .
Osobiś cie nie miał em ż adnych skarg na odż ywianie, standardowy zestaw ż ywnoś ci dla Egiptu, ale bardzo mał o owocó w. Z porannego pieczenia zniknę ł y ciasta francuskie, pozostał y tylko wypieki, z czym się to wią ż e tajemnicą . Spadł a cena ś wież o wyciskanych sokó w – 20 funtó w, a dolar wzró sł – kurs wynosił.1:7. Na lunch przed wejś ciem do restauracji był y mał e kolejki, uruchamiano je, gdy je wypuszczano i przygotowywano czyste stoł y. Nie krytycznie, poszliś my na lunch tylko 2 razy, był o zbyt leniwe i nie chciał o. Kolacje w gł ó wnej restauracji też są cał kiem przyzwoite, ś wiece są zapalone, drinki podaje kelner, natomiast na lunch moż na pó jś ć do lady i samemu się napić (w zeszł ym roku tak nie był o).
Jedna wizyta we wł oskiej restauracji stał a się bezpł atna (tak nie był o w zeszł ym roku), choć nie do koń ca wiadomo, dlaczego jest to wł oska, z wyją tkiem deseru tiramisu, reszta jedzenia w menu bez ś ladu Wł och, ale wszystko jest pyszne.
Otwarto ró wnież restaurację grillową przy gó rnym basenie - kurczak i ryby - grill jest smaczny, ale w mał ych iloś ciach, a reszta jedzenia to zwykł y bufet. Ł adne otoczenie, bez tł umó w.

Co do animacji to nic nie mogę powiedzieć , mó j syn znowu grał w siatkó wkę , ale nas nie interesował o nic innego. Nie starczył o nam sił na wieczorne wystę py, chcieliś my w te kilka 5 dni czerpać wię cej z morza i sł oń ca. Rafa nieco rozczarował a – nie był a bardzo zró ż nicowana, ale stał a się jeszcze uboż sza. Kilka razy doszł o do kró tkotrwał ej inwazji meduz. Ale Morze Czerwone to moja mił oś ć i nic nie moż e zepsuć wraż enia i przyjemnoś ci z niego pł yną cych. Terytorium jest wcią ż pię kne i zielone, Delonix obficie kwitł - uwielbiam ten krzew, bugenwilla też jest dobra, ale kwitnie przez cał y rok, ale Delonix nie. Wszystko jest krojone, czyszczone, podlewane. 5 kró tkich dni odpoczynku przeleciał o niezauważ enie, ale odpoczywał em cudownie.
Sala został a przedł uż ona do godziny 18.00,
skoro wyjazd był spó ź niony (przedł uż enie drogie, 60$, poró wnuję to z innymi hotelami, tylko Hilton jest droż szy, moim zdaniem) myś lę , ż e stali klienci mogliby dostać zniż kę . . Gdy przyszli zapł acić w recepcji wszystko był o w porzą dku . Po 10 minutach kierownik zmienił się i bardzo grzecznie powiedział , ż e dzwonił woź ny (któ remu codziennie dajemy napiwki) i powiedział , ż e rozbiliś my szklankę , co nie był o prawdą . Bardzo grzecznie powiedział em, ż e się mylił , a po przyjeź dzie na szybie był o ledwo zauważ alne uszkodzenie. Potem przeprosił i problem został rozwią zany. Co to był o? Kilka sł ó w o przewodniku hotelowym Mustafa, już o nim czytał am, wszystko prawda, na spotkanie zwabia koniecznoś cią okazania biletó w, ubezpieczenia, paszportó w, mó wią , ż e wszystko jest teraz surowe po rewolucji, rejestrują się w policja itp. , aw mię dzyczasie wycieczki parivaet. A ja, Egipcjanin z doś wiadczeniem od 2000 roku, kupił em te ś mieci.
Przed spotkaniem starał em się oddać kserokopie moich dokumentó w. Ale odmó wiono jej, powoł ują c się na fakt, ż e wprowadzi nasze dane do komputera. Ale kiedy zebraliś my się w sali konferencyjnej, oczywiś cie nie miał ż adnego komputera. W ten sposó b, hakiem lub oszustem, zwabiamy nas na te spotkania. Chociaż od dawna nie korzystaliś my z usł ug przewodnikó w.

Có ż wię cej powiedzieć o hotelu, jest wię cej mł odych ludzi i dzieci. Ale moim zdaniem ten hotel nie jest przeznaczony dla tej kategorii turystó w. Coś , czego nie mogę nawet ocenić lepiej, hotel stał się gorszy. Chyba trochę lepiej pod wzglę dem bardziej rygorystycznego i powś cią gliwego personelu, ogó lnie hotel cał kiem przyzwoity.
Wł aś nie przyjechaliś my z wakacji z Sharm (sierpień.2013) Odpoczywaliś my 4 razy w Royal Grand Sharm i wcale tego nie ż ał owaliś my, bo czytał em recenzje Top Hotels, któ re w wię kszoś ci emanował y negatywnoś cią . Ale moje dziecko i ja postanowiliś my, ż e w tym roku niczego nie zmienimy.
Restauracja został a ponownie tapicerowana. Podł ogi. Otwarta weranda pokryta był a markizą , któ rą chyba zgubił a - siedzenie na ś wież ym powietrzu nad morzem jest o wiele bardziej romantyczne. Ponieważ był o mał o ludzi, ramadan się skoń czył , arabscy ​ ​ goś cie wyszli, obsł uga kelnerska bardzo przyzwoita, wiedzieli kto i co pije, a drinki zawsze był y na stole. Oczywiś cie. za to okresowo im dzię kowano (wskazó wki). Jeś li chodzi o jedzenie, tak. To nie jest nieograniczone. Ale mię so, kurczaki, ryby był y zawsze obecne. Gotowane cał kiem smacznie. O reszcie jedzenia nie bę dę się rozpisywał , sał atki, makarony, sł odycze, wszystko tam był o. Wybó r owocó w jest raczej ubogi, ale co wieczó r był arbuz i melon i to wystarczył o. Dlaczego piszę tylko o obiedzie? Tak, bo po prostu nie poszli na lunch, byli zbyt leniwi i nie chcieli. A na ś niadanie opracowaliś my ró wnież pewien schemat ż ywieniowy – ś wież e mango, sał atka owocowa, pł atki zboż owe z mlekiem, pyszne rogaliki i kawał ek sera.
W lewym skrzydle hotelu na pierwszych pię trach rozpoczę ł y się prace remontowe, wię c chyba. Hotel zostanie wkró tce zaktualizowany. Rzadko wychodzili poza hotel, nie dlatego, ż e był o strasznie, ale znowu wyszli w cią gu dnia (dł ugo pł ywali, mó j syn znowu grał w siatkó wkę , ale ja jak prawdziwy kibic oglą dał em wszystkie mecze) Druż yna nie zawsze się zbierali, a potem pracownicy wyszli na pomoc klubowi nurkowemu i widowisko był o jeszcze ciekawsze.

Kiedyś odwiedziliś my rybną restaurację Fares, jedliś my krewetki, kalmary itp. , w hotelu oczywiś cie takich przysmakó w nie był o.
Tak minę ł y nasze dwa tygodnie odpoczynku w poczuciu peł nego szczę ś cia i odprę ż enia.
Có ż , w maś ci był a jeszcze mucha. Wynajmujemy pokó j, przedł uż amy go do 3 godzin, a cena przedł uż enia jest stał a, przynajmniej do 3 godzin, przynajmniej do 6 godzin, czy to dziwne? Przyszliś my do recepcji, zapł aciliś my, przekazaliś my klucze, karty i znowu telefon od sprzą tacza z pytaniem, gdzie się podział y narzuty. Có ż , gdzie
Oczywiś cie zabrali na pamią tki. Wyjaś nił , gdzie się znajdują . Wydaje się , ż e to wszystko. Ale potem nastą pił kolejny telefon, ż e jest tylko jedna narzuta, trzeba sprawdzić swoje rzeczy. Stoję spokojnie, nie mam nic przeciwko, proszę o sprawdzenie bagaż u, ale tylko siebie. Tutaj powstał a moja magiczna dziewczyna z Gestrelations Anną , któ rą znam od ponad roku i ona rozwią zał a ten „kł opot”. Przeprosił em. To takie ciekawe podejś cie do stał ych goś ci hotelu. A moż e po prostu ostatnio miał em takie „szczę ś cie”?
Ale nawet ten kł opot nie przyć mił naszych ostatnich minut pobytu w hotelu i cał ym Egipcie. W Moskwie miną ł tydzień , ale w gł owie siedzi oczekiwanie na przyszł e spotkanie z Morzem Czerwonym.
Pią ta wizyta w hotelu. (maj 2014). Podczas tej wyprawy czekał o nas wiele mił ych niespodzianek i oczywiś cie opcje nie był y nawet omawiane, a wyjazd ogł osił em mojemu synowi, niezastą pionemu towarzyszowi i tym samym mił oś nikowi Egiptu.

Jeszcze raz przejrzał am najnowsze recenzje, opinie są ró ż ne, no có ż , mam to gdzieś , nie mamy czasu, ż eby marnować czas na drobiazgi. Lecieliś my z Koral, przed wyjazdem skontaktował em się z cudowną Anechką z Guest Relations i wyraził em jej preferencje dotyczą ce zakwaterowania. Nadszedł dł ugo oczekiwany dzień wyjazdu - wszystko przebiegł o bez zwł oki, powitał nas indywidualny transfer i szybko pojechaliś my do hotelu. Spotkał em w hotelu przyjazną Anechkę , ankiety był y już wypeł nione. pozostał o tylko podpisać , zał oż yć na nas zł ote bransoletki, przynieś ć powitalny koktajl i wysł ać nas do naszego ukochanego trzeciego budynku w pokoju 830. Pokó j standard, czysty, trochę odnowiony, z okna - widok na wewnę trzny basen a mię dzy budynkami widać morze - pię kna! . Ponieważ hotel już po raz pią ty kierowany był szybko. Ponieważ przyjechaliś my wieczorem, od razu poszliś my na kolację . Restauracja jest doś ć darmowa, ł atwo znaleź ć wolny stolik.
Wszyscy byli zadowoleni! Do zobaczenia! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał