Отель в упадке. Нищета. Заброшенные бассейны. Кабеля, провода, трансформаторные будки по всей территории, завешенные какими-то тряпками и черными пакетами... Расставлены крысоловки. . Вместо вымощенных камушками дорожек крашеный бетон. . Всё печально.
Анимация не то, чтоб ноль, а МИНУС! ! Они такие печальные, лишенные энергии... Просто наводят депрессию.
Спуск к пляжу по деревянным лестницам. Красиво и даже не утомительно. . Но! Итог - у ребенка скабка в стопе и в ладони. Приятного мало.
Номера просторные. Туалет чистый, без запаха. Это все плюсы номера. Все полотенца и наволочки с простынями в пятнах! ! Карниз обтянут тканью, которая прибита степлером, скрепками, как попало. Кровать для ребенка (доп одноместная) принесли. Она реально страшная. Облезшая. Не знаю, где такую нашли. Матрас нормальный по удобству, но тоже страшный. Лучше бы не видеть его не застеленным. Обслуживание номера - кошмар! ! ! Рукожопые - самое лучшее слово, зарактеризующее персонал. Злые, бессовестные. Весь номер в черных длинных волосах с момента заезда. . При том, что я блондинка. . Расходники (шампунь, гель для душа) дали в количестве 1, хотя нас трое... Каждый раз выбивали с боем. Да что там! Туалетную бумагу, когда закончилась, допрашивались 2е суток! ! Думали уже демонстративно подтереться полотенцами и отнести на рецепшен. .
Питание... Сама еда нормальная. Рыба, мясо, курица, овощи, фрукты, тортики, рис, картошка каждый день. Чай, кофе никакие. Нескафе. . Ужас в другом. Когда ты кушаешь, вокруг снуют многочисленные работники... Выхватывают ещё не доеденную пищу и быстро уезжают со своими тележками. Это жесть. Все очень злые, недоброжелательные. Из напитков джин с севенапом норм. и пиво. Вино не вкусное.
Экскурсии... Израиль. Очень утомительно. Но это не самое плохое. . Экскурсовод отстой. В основном проводил экскурсии по магазинам, где ему давали откаты. Цены реально в 10 раз дороже. Дайвинг тоже был никакой. Вместо обещанного на затонувшем корабле, повезли на Рас мохаммед. Но как оказалось до заповедника не довезли. Реально возле своего отеля на рифе в миллион раз больше и красивее увидели. Итог потерянный день. Надышались никатином. Как-то так...
Отель реально в упадке. Менеджмент на нуле. С таким отношением он пропадет. Что держит на плаву - замечательный риф. Несколько добрых работников пляжа. И повара.
Но этого мало.
Три звезды с натяжкой.
Не соответствует заявленной цене.
Hotel podupada. Ubó stwo. Opuszczone baseny. Kable, druty, budki transformatorowe na cał ym terytorium, zawieszone na jakichś szmatach i czarnych workach...Ustawiono puł apki na szczury...Zamiast ś cież ek wył oż onych kamykami, pomalowanym betonem...Wszystko jest smutne.
Animacja to nie zero, ale MINUS! ! Są takie smutne, pozbawione energii. . . Po prostu przygnę biają ce.
Zejś cie na plaż ę po drewnianych schodach. Pię kne i nawet nie mę czą ce. . Ale! Efekt - dziecko ma knagi w stopie i w dł oni. Przyjemnie mał o.
Pokoje są przestronne. Toaleta jest czysta i bezwonna. To wszystko są plusy. Wszystkie rę czniki i poszewki na poduszki z poplamionymi prześ cieradł ami! ! Gzyms pokryty jest tkaniną , któ rą przybija się przypadkowo zszywaczem, spinaczami do papieru. Przyniesiono ł ó ż eczko dla dziecka (dodatkowe pojedyncze). Ona jest naprawdę przeraż ają ca. Parszywy. Nie wiem, gdzie to znaleź li. Materac jest normalny pod wzglę dem wygody, ale też okropny. Lepiej był oby nie widzieć go odkrytego. Obsł uga pokoju to koszmar! ! ! Rę cznie oceniany to najlepsze sł owo na okreś lenie personelu. Zł a, nieuczciwa. Cał y pokó j w czarnych dł ugich wł osach od momentu przybycia. . Mimo ż e jestem blondynką . . Materiał y eksploatacyjne (szampon, ż el pod prysznic) podano w iloś ci 1, chociaż był o nas trzech. . . Za każ dym razem znokautowany w walce. Co tam jest! Papier toaletowy, kiedy się skoń czył , był przesł uchiwany przez 2 dni! ! Już myś leliś my wyzywają co, ż eby się wytrzeć rę cznikami i zabrać je na recepcję . .
Jedzenie...Samo jedzenie jest normalne. Codziennie ryby, mię so, kurczaki, warzywa, owoce, ciasta, ryż , ziemniaki. Herbata, bez kawy. Nescafe. . Horror w innym. Kiedy jesz, wokó ł biegają liczni robotnicy. . . Zabierają jeszcze nie zjedzone jedzenie i szybko odjeż dż ają wozami. To jest cyna. Wszyscy są bardzo podli i nieprzyjazni. Z drinkó w dż in z sevenap jest normalny. i piwo. Wino nie jest smaczne.
Wycieczki. . . Izrael. Bardzo mę czą ce. Ale to nie jest najgorsze. . Przewodnik jest do bani. Prowadził gł ó wnie wycieczki do sklepó w, gdzie dostawał ł apó wki. Ceny są faktycznie 10 razy wyż sze. Nie był o też nurkowania. Zamiast tego, co obiecano na zatopionym statku, zabrano ich do Ras Mohammed. Ale jak się okazał o, nie zabrali nas do rezerwatu. W rzeczywistoś ci widzieliś my milion razy pię kniejsze w pobliż u naszego hotelu na rafie. Podsumowanie straconego dnia. Wziewna nikatyna. Coś takiego. . .
Hotel naprawdę podupada. Zarzą dzanie zerowe. Z takim nastawieniem bę dzie zgubiony. To, co utrzymuje Cię na powierzchni, to wspaniał a rafa. Kilku mił ych pracownikó w plaż y. I kucharz.
Ale to nie wystarczy.
Trzy gwiazdki z nacią giem.
Nie odpowiada podanej cenie.