jaz belveder - niespełnione oczekiwania

Pisemny: 1 kwiecień 2019
Czas podróży: 24 — 31 marta 2019
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 3.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 5.0
Wł aś nie wró ciliś my z wakacji. wię c wraż enia są najnowsze.

1. Zacznijmy od dobrego - ś wietnego projektowania krajobrazu! Przytulna lokalizacja! Zewnę trznie wszystko jest bardzo pię kne! Pracowici i zabawni animatorzy! Pracownicy są czę ś ciowo przyjaź ni i uważ ni. Ciastka, sł odycze na obiad i kolację są cał kiem dobre, a dwa ekspresy do kawy są w stanie zrobić cał kiem znoś ne napoje kawowe. Na grillu na obiad i kolację czasami jest dobry kebab z kurczaka lub kebab. Dwa razy był y ryby. To wszystko.
2. Teraz, jeś li chodzi o minusy, rosną.
Plaż a jest osobna, ale niezbyt czysta i z niewygodnymi leż akami.

Jadalnia Rihana (restauracje nie należ y nazywać ) jest doś ć duż a, ale gł oś na i jakoś niewygodna. Nie bę dziesz gł odny, ALE wszystkie dania są tego samego rodzaju i nie ma znaczą cej ró ż norodnoś ci. Ś niadanie trzeciego dnia zamienia się w torturę , bo każ dy dzień jest taki sam.
Kieł basy i kieł basy z jakiegoś surogatu soi ró ż nią się tylko kolorem. Ser nie jest lepszy. Jeś li zobaczysz coś nadziewanego czymś - nie bierz tego - ten farsz bę dzie z tego, czego nie zjadł eś na ś niadanie, obiad lub kolację . Snack bar - jeś li chcesz coś przeką sić mię dzy ś niadaniem a obiadem, dostaniesz obrzydliwego burgera, a jeż eli chcesz burgera z kurczaka, dostaniesz ten sam obrzydliwy burger, tylko pod inną nazwą . Lody to „owocowy” surogat. Soki, napoje - we wszystkich barach, z wyją tkiem plaż y, są rozcień czane wodą i masz szczę ś cie, jeś li są gotowane. W przypadku lokalnego alkoholu myś lę , ż e nie warto o tym mó wić - wszyscy już wiedzą , ż e to straszna pomył ka. „Restauracja” Sayadeya a la Carte to po prostu cyrk – przy basenie nakryją dla Was stoliki i bę dą bawić się przez dwie godziny serwują c dania przygotowywane w tej samej jadalni – ulubionym miejscu rozrywki niemieckich emerytó w.
Sprzą tanie codziennie, ale nie mogę tego nazwać wysoką jakoś cią.
W wielu pomieszczeniach pojawiają się problemy z kanalizacją , a co za tym idzie na pewno wilgoć , któ ra nie znika bez wzglę du na to, jak intensywnie się wietrzy. Oczyś cił nas jakiś niepiś mienny Beduin, któ ry znał trzy sł owa po rosyjsku, trzy po angielsku, resztę - jego Akhalay-Mahalai. Ale w matematyce miał „wyją tkowe” zdolnoś ci i na mini-bar liczył takie, ż e potem musiał to rozgryź ć na recepcji przez dł ugi czas, gdy wychodził . Nawiasem mó wią c, jej pracownicy nie ró ż nili się ró wnież uważ nym podejś ciem do wczasowiczó w zaró wno na osiedlu, jak i na wyjeź dzie. A w historii z mini-barem, kiedy zorientowali się , ż e nawalili, nie wymyś lili nic lepszego niż dotarcie do dna jednego z banknotó w 10-dolarowych, podobno starego typu. Ich bankomat nagle przestał dział ać , nie był o zmian, a oni odmó wili przyję cia rachunku, grali na zwł okę i nerwowo, wiedzą c, ż e moż emy się spó ź nić na samolot. Nie jesteś my pierwszymi, któ rzy mają pytania dotyczą ce mini-baru - dwa dni przed nami pró bowali ogrzać czł owieka za 5 USD.

(Kwota wydawał aby się nieistotna, ale tak, jeś li zdejmiesz od każ dego, kto z jakiegoś powodu chce skorzystać z mini-baru, to moż e to stać się dodatkowym ź ró dł em dochodu dla takich „pracownikó w”. Nigdy nie miał em takie sytuacje nigdzie wcześ niej, tak i w tej samej Turcji czy Czarnogó rze wszystko był o jasne i przejrzyste. ) Taksó wka zamó wiona przez recepcję do hotelu nie przyjechał a po nas, ani nie otrzymaliś my wiadomoś ci od przewodnika przez recepcję o zmianie czas wycieczek i inne informacje, dobrze, ż e pomó gł taksó wkarz, z któ rym spotkał się w czasie wakacji, pospieszył na telefon i dostarczył na lotnisko godzinę przed odlotem. Jak wielu się domyś la, oficjalna rejestracja na lot już się zakoń czył a.
Ale fajnie, ż e na tym ś wiecie są normalni ludzie, a jeden z nich okazał się pracownikiem lotniska, któ remu w kilku zdaniach opisał em sytuację i on dosł ownie za rę ce przeprowadził moją ż onę i mnie przez wszystkie kolejki i przepustki do poczekalni. Aż do momentu, w któ rym miną ł ramę wykrywacza metalu w taki sam sposó b, w jaki zdją ł em buty, wyją ł em pasek i wycią gną ł em z kieszeni wszystko, co metalowe. Grzechem jest nie podzię kować takiej osobie z gł ę bi serca. I chwał a ich Allahowi i naszym Bogom, ż e wszystko skoń czył o się tak dobrze!
PS Có ż , jeś li ktoś jeszcze trafi do tego hotelu, to nie polecam przewodnika o imieniu Fadil, agencja TUI to osoba nieodpowiedzialna i opcjonalna.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał