Szczegóły dotyczące hotelu Sol Cyrene 4 * ("Sol Sirens")

Pisemny: 16 marta 2008
Czas podróży: 18 — 25 marta 2008
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywał am w tym hotelu ponad 2 tygodnie (w marcu-luty 2008, zimą.2007/2008 był am w Sharm el-Sheikh po raz trzeci), wię c mogę o tym szczegó ł owo opowiedzieć . Hotel ma 4 gwiazdki (nie 5 * - tylko ze wzglę du na mał e terytorium i „drugą ” linię ).

Obszar, na któ rym się znajduje: w Sharm obszar ten nazywa się „Montaza” (Montazah). Na mapie okolice lotniska, ale samoloty w ogó le nie sł ychać - odlatują w bok. Zatoka, w któ rej znajduje się hotelowa plaż a, nazywa się Nasrani Bay. otworzył Sol Cyrene okoł o sierpnia 2007 roku.


Nowoś ć hotelu: wszystko nowe. Hotel należ y do grupy wł aś cicieli, któ rzy posiadają ponad 350 hoteli na ś wiecie pod markami Melia Hotels, Tryp Hotels, Sol Hotels, Paradisus. Ogó lnie rzecz biorą c, wszystkie hotele Sharm zaczynają ce się od nazwy Sol („Sol Y Mar”, „Sol Virginia”, „Sol Sharm” itp. ) są ich hotelami. Pokoje są naprawdę nowe, zadbane i przestronne. Hotel jest wł oski, nikt w ogó le nie zna rosyjskiego, ale angielski jest odpowiedni do komunikowania się z personelem.
Szyld hotelu i wyglą d wejś cia nie robią szczegó lnego wraż enia, ale to tylko na pierwszy rzut oka.

Taksó wki, minibusy: pojechał em taksó wką za 5 dolaró w na Stary Rynek. Do Naama Bay - ta sama cena (choć jest bliż ej). W funtach lokalnych zapł acił em jakoś.30 (czyli 6 USD). Moż esz jeź dzić za 8 USD. Moż esz też za 10 USD (jeszcze wię cej – po prostu już nie warto). Moż na zapł acić wię cej, ale przepł acanie miejscowym taksó wkarzom to jak wlewanie wody do morza (niezależ nie od tego, ile zapł acisz, kierowca i tak coś powie i cał y czas zapyta „ską d jesteś ” i/lub wybł aga wię cej pienię dzy) .
Bardzo zł e jest to, ż e hotel znajduje się tak daleko od gł ó wnej drogi wzdł uż wybrzeż a, ż e ​ ​ prawie niemoż liwe jest obliczenie / zł apanie minibusa w ogó le (tylko rano lub rano minibusy czasami dzwonią w tym obszarze, i potem na drogę , któ ra w stronę plaż y - na zdję ciu 3 widać to z gł ó wnej drogi - na zdję ciu przechodzi NAD lotniskiem - ten hotel jest bardzo daleko, w pobliż u są tylko "lokalne" ś lepe ś cież ki).

Nie pró buj iś ć do gł ó wnej drogi i nie pró buj - poszedł em: 40 minut szybkiego spaceru - i dotarł em tylko na lotnisko (zielona linia na zdję ciu to 3 miejsce, w któ rym szedł em) - i stamtą d do gł ó wna droga nadal jeź dzi i jeź dzi.

Chociaż mił oś nicy nocnych widokó w powinni wybrać się na lotnisko wieczorem: co 5 minut w nocy odlatuje ogromny samolot, cał e lotnisko w migają cych ś wiatł ach, widok jest niesamowity, tego nie zobaczysz z wnę trza lotniska - wejdź do lotniska w prawo wzdł uż drogi, któ ra jest w drodze na plaż ę , w bok „Baron”, za budową „Melia Sharm”.

Taksó wka w pobliż u hotelu to naprawdę za mał o, kilka razy przez okoł o 15 minut stał em przy drodze i czekał em, aż pojawi się przynajmniej jedna. Przy wyjś ciu z hotelu dyż urują.2 taksó wki, ale one „biją ” ceny, lepiej poczekać na przejeż dż ają cą . W pobliż u hotelu przebiegają dwie drogi (jedna - któ rą przecinasz w drodze na plaż ę , druga - do któ rej prowadzi centralne wejś cie do hotelu). Lepiej wię c zł apać taksó wkę (czę ś ciej tam jest) na drodze, któ rą przecina się w drodze na plaż ę . Minibus - oczywiś cie za 1 dolara (5 funtó w) zawiezie Cię wszę dzie.
Ogó lnie rzecz biorą c, ceny w Sharm za taksó wkę są najbardziej „sufitowe” - to 15 USD (z jednego koń ca miasta na drugi), w minibusie - 1 USD (ró wnież z jednego koń ca na drugi). Lepiej mieć pienią dze na taksó wkę bez reszty, w osobnej kieszeni (aby odpowiedzieć na wył udzenia, ż e ​ ​ nie ma wię cej pienię dzy, poza ustaloną kwotą - wtedy się uspokajają ). Co drugi taksó wkarz nie wie dokł adnie, gdzie znajduje się Sol Siren (hotel jest nowy i ogó lnie mał y). Wskazó wka: kiedy powiesz „Ten hotel w Montazie, w pobliż u „Baron Hotel”, w pobliż u „Hotel Concord”, taksó wkarze natychmiast się orientują (wtedy rozpoczynają się targi).


Najbliż sze hotele: Sol Cyrene dzieli teren z innym hotelem tego samego wł aś ciciela: Sol Sharm. Moż esz swobodnie chodzić z jednego hotelu do drugiego. Plaż a jest ró wnież jedna dla dwó ch „Sol Sharm” + „Sol Cyrene”, wspó lne są ró wnież zespoł y animatoró w (Sol Cyrene ma zespó ł animatoró w w biał o-niebieskich koszulkach z napisem „Alba Tours” i mó wi TYLKO po wł osku, „Sol Sharm” ma zespó ł animatoró w w czerwonych szortach i mó wi niechlujnie po rosyjsku).
Tak, zaraz po lewej stronie na plaż y są też takie niebieskie leż aki przez pł ot - to plaż a „Sol Y Mar Belvedere” (z dowolnego z wymienionych hoteli usł yszysz wrzask animatora na cał ą zatokę po wł osku - w recenzjach hotelu Konrad, któ ry jest 2 km w lewo - jest napisane o pł aczu tego animatora sł yszanego nawet w "Konradzie" w cał ej zatoce).

Wskazó wka: jeś li zakradniesz się do „Sol Y Mar Belvedere” - nad samym morzem jest chł odny, ciepł y basen - moż esz pł ywać (ale straż nicy są tam czujni, lepiej wymkną ć się z morza, a nie bezpoś rednio z plaż a na plaż ę – straż nicy „Sol Y Mar Belvedere” siedzą na samym koń cu ś cież ki ł ą czą cej te dwie plaż e).

Dla tych, któ rzy lubią „podniecać się ”: cał e centrum randek i „romansó w” wś ró d rosyjskoję zycznej „Sol Cyrene” to lokalna dyskoteka w są siednim hotelu „Sol Sharm”, rozpoczyna się zaraz po pokazie animacji (pokaz od - 22.00, dyskoteka - od 22.45-23.00) Dla wczasowiczó w w "Sol Cyrene" wstę p jest tam bezpł atny.
Odbywa się tam duż o wakacyjnych romansó w, nasi chł opcy przecią gają ró ż e z Naamy do dziewczyn (wyczyn jest jechać taksó wką do Naamy po ró ż e, ale potem ta dziewczyna z tą , któ ra dał a kwiaty, był a przez cał e wakacje), wulgarne konkursy na rozmiar stanika wś ró d odwiedzają cych (a jak myś lisz - nikt się nie bawi - JAK GRASZ TO - ponad 12 stanikó w przekazał y dziewczyny, wygrał a dziewczyna z Rosji w rozmiarze 4 - wię c przy zwrocie każ dego stanika, Arabska animatorka przymierzał a na każ dym, czy to był jej rozmiar).


Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li jesteś w ruchu, aby „spacerować ” - to jesteś na dyskotece w Sol Sharm (zimą / wiosną jest na drugim pię trze recepcji Sol Sharm, latem, jak mó wią , w Sol Sharm teatr Sharm na ulicy).

Trochę wulgarne i plebejskie, ale zabawa jest niesamowita. Podczas gdy u nas na dyskotece w „Sol Sharm” palą się – jednocześ nie Wł osi w „Sol Cyrene” do pó ź nych godzin nocnych odgadują piosenki cał ej publicznoś ci (czasem chodził em z hotelu do hotelu dla animacji, kilka razy noc tam iz powrotem - t ...do.
przez drugi tydzień znał em wszystkie animacje na pamię ć ). Podczas gdy my w „Sol Sharm” oddajemy się nieokieł znanej zabawie, Wł osi siedzą na krzesł ach w rzę dzie i odgadują piosenki (bardzo, bardzo RÓ Ż NIE, nasi i Wł osi jeszcze odpoczywają ). )))

"Sol Sharm" to oczywiś cie gorszy hotel (jedzenie gorzej, a pokoje nę dzne) - ale zabawa nadal jest, hotel jest tani, a rosyjskoję zyczni ludzie gromadzą się tam "ten jeszcze". A ruch tam jest „beton”. Zwł aszcza rosyjskie dziewczyny „rozgrzewają ”, szł am wieczorem tylko popatrzeć na przedstawienie, miejscowe dziewczyny z „Sol Sharm” (wakacje z Biał orusi) z frazą „och, wł aś nie przyjechał eś , nie widział eś cię wcześ niej ? Idź usią dź z Leną . Lena - to dla Ciebie))))

Plaż a:
Plaż a jest blisko, 3-5 minut spokojnego spaceru, otwarty autobus kursuje co 5 minut. Muzyka gra prawie cał y czas na plaż y (ten motyw wł oskiej piosenki „un Cairo . . rum und coaino” jest już specjalnie zmę czony w koń cu - có ż , nie ma gdzie uciec od muzyki - jest gł oś no, wył ą czają ją tylko od 13.00 do 15.00).
Na plaż y są fajne toalety: marmury, lustra, kabiny (moż na przebrać się ).


Na plaż y są leż aki drewniane i plastikowe, zdecydowanie lepsze są plastikowe. O godzinie 17.00 wszyscy wypę dzani są z plaż y (materace zabierane są - moż na zostać na leż aku lub samej ł awce), choć robi się ciemno dopiero o 17.40. Od wiatru plaż a nie jest w ż aden sposó b zamknię ta, jak tylko wiatr - od razu dyskomfort. W wielu hotelach plaż a jest jakoś w zatoce, wiatr nie jest tak odczuwalny (tam jest ró wnina).

Przez morze:
1) na plaż y nie ma koralowcó w + ryb. Absolutnie nie. Woda jest mę tna. Pł ywał em w pł etwach-maskował em cał ą wodę przy plaż y - có ż , nie ma tam koralowcó w ani ryb. Okoł o 500 metró w od plaż y popł yną ł em w kierunku Tirany - koralowcó w nie ma, bez wzglę du na to, jak bardzo pł yniesz w gł ą b. Moż e uda się znaleź ć.5-6 nieszczę snych zagubionych ryb, có ż , to po prostu ś mieszne. Jeż e morskie, ale aż.3 i ogromne, ż yją.150 metró w na prawo od pontonu… ((((Morze w zatoce podlega przypł ywom / odpł ywom, podczas odpł ywu jest to ogó lnie obrzydliwy widok.

2) woda jest zimniejsza niż gdziekolwiek indziej w Sharm.
Wynika to z faktu, ż e ogó lnie ciepł a woda w Sharm jest w duż ej mierze spowodowana przepł ywem ciepł ej wody (a nie ogrzewaniem przez sł oń ce). Prą d prawie nie wpada do tej zatoki - dlatego nie daje wody - bo woda jest zimna + jak na Egipt jest raczej bł otnista (nie ma bież ą cej wody - wię c bł otnista). Biorą c pod uwagę , ż e basen Sol Cyrene nie jest podgrzewany, Wł osi w ogó le nie pł ywają . Nasi ką pią się , krzyczą „W Odessie iw zimniejszej wodzie pł ywali”.


3) pł ywać oglą dać koralowce i wczasowicze ryb z „Sol Cyrene” udają się na są siednie plaż e hoteli „Conrad”, „Baron”. Chociaż czę sto w ogó le nie mają tam wstę pu, po prostu je odpę dzają (plaż a jest innych hoteli, znacznie droż sza). Nie wiem, czy warto tam jechać … Przejś cie tam, bł aganie straż nikó w innych hoteli („proszę wpuś cić mnie”), bycie w stanie osoby, któ rą moż na w każ dej chwili wyrzucić to jakoś stresują ce.
Nasz z Sol Siren pojechał tam (do są siednich hoteli) - grupa 4 osó b nie był a wpuszczona, potem poszł y 2 dziewczyny - był y dozwolone.

4) po lewej stronie po 800 metrach marszu wzdł uż morza znajduje się mierzeja (przylą dek). „Dziki”, w sensie pusty, pierwotny. Tam woda jest czysta. Plaż a piaszczysta (dzika, tylko piaskowca). Koralowce i cudowne kamienie, któ re wyniosł o morze - na mierzei leż ą tylko kilogramy. Jeś li wejdziesz do wody tuż przed zatopionym statkiem, to jest taki podwodny wą wó z koralowcó w o dł ugoś ci okoł o 500 metró w - rozcią ga się pod wodą . Pię kne, bardzo pię kne, jak idzie ś ciana koralowcó w, ten wą wó z idzie pod ką tem 45 stopni od brzegu (czyli nie są ró wnoległ e do brzegu, jak to zwykle w Egipcie - ale jak gdyby idą do morza w linii).

Taki kształ t ma pas koralowy w samym wą wozie ^^^^^^^ (to znaczy w tym wą wozie są jakby zatoki). Jest duż o ryb na mierzei w tej ś cianie wą wozu, pię kne, są ł awice ryb po 200-500, te ł awice jakby wiszą.
Zaraz po wpł ynię ciu do tego wą wozu jest silny prą d, ale pracuje się z pł etwami o dł ugoś ci 20-30 metró w - a potem spokojnie pł ywa się w samym koralowym wą wozie.

ALE, to jest DZIKA plaż a, nie ma ani jednego straż nika/ratownika, nie ma nikogo (poza czasem wiatr wieje ś mieci). Trochę straszne jest pł ywanie na tej dzikiej mierzei: po okoł o 300 metrach od brzegu w tym podwodnym wą wozie, po jednym z zakrę tó w w wą wozie koralowym, spotkał em pł aszczkę , doś ć duż ą (wiesz, takie szare, pł askie, owalne zwierzę z ogonem z tył u).


Ta pł aszczka pozwolił a mi spokojnie odpł yną ć , choć teoretycznie moż liwe jest, ż e moż na umrzeć od ogona pł aszczki (tak atakuje w naturze). Poza mną (na tej mierzei spę dził am dwa dni), ANI OSOBA WIĘ CEJ NIE PŁ YWAŁ A na mierzei (kiedyś grupa Arabó w zanurzył a się dosł ownie na minutę i wybiegł a z wody).
Otó ż ​ ​ pł ywał em tam 15 razy w oddali, patrzył em na podwodny ś wiat - wydaje się , ż e wszystko jest w porzą dku (choć osobiś cie dorastał em na morzu i pł ywał em w masce od dzieciń stwa - dlatego w wodzie czuję się pewnie).

A struktura dna tam na mierzei nie jest ł atwa: trzeba wejś ć dokł adnie na wprost starego zatopionego statku, popł yną ć tym wą wozem korali w lewo pod ką tem 45 stopni (jakby w kierunku mał ej zatopionej ł odzi). Lepiej tam popł ywać . W każ dym innym miejscu korale rosną w cią gł ym dywanie, cał y czas istnieje ryzyko, ż e znajdziesz się w takiej pł ytkoś ci, ż e brzuchem/nogami natkniesz się na korale. Do tej pory znalazł em ten wą wó z - kilka razy pł ywał em na tym „dywanie” koralowcó w, aż wyszedł em - kilka razy musiał em dosł ownie oprzeć się / odepchną ć od koralowcó w pł etwami (nacię cia-zadrapania od korale na pł etwach był y TAKIE, kto lepiej nie myś leć co się stanie z nogami/brzuchem).

Kontyngent turystó w: Wł osi. Wł osi. Wł osi.

Prawie cał a „Sol Cyrene” skł ada się z na wakacjach Wł ochó w.

Nawet kucharze, plaż owicze to czę sto Wł osi (dzieciowi w koszulce Recriation mó wisz po arabsku – odpowiada, ż e ​ ​ „Jestem Wł ochem, a nie Arabem”). Tacy ś mieszni ludzie, bardzo ś mieszni, pod koniec reszty mogł em bez problemu wymó wić „Skuzi, rogazzi” (rosyjski - „przepraszam, kochanie”) i kilka innych wł oskich sł ó w „wbity w moją gł owę ”. Ś pisz na plaż y, a potem Wł och robi gimnastykę dla dziewczą t, 200 razy powtarza „uno, duo, . . quanto” itd. - pod koniec reszty po prostu zapamię tał em wszystkie ich cyfry po wł osku jak papuga ( sł yszenie 200 razy - nie moż e być zapamię tane).

Kiedyś usł yszawszy na animacji w „Sol Sirens” (cał a publicznoś ć domyś lił a się tam melodii), znajomy motyw i sł owa „Losha te mi cantare”, zaczą ł em nadawać , ż e to Celentano (ale się mylił em – to był o Cutugno, jak się okazał o). Có ż , Wł osi mogą wzią ć i zaś piewać to samo „Losha te mi cantare” z cał ą publicznoś cią . I był em też zmuszony ś piewać (jak znał em sł owa - sam nie rozumiem).
Cał y czas ma się wraż enie, Ż E BYŁ EŚ W KOGOŚ URODZINY – WŁ OCHY NIEUSTANNIE KRZYCZĄ , gestykulują , biegają . Nawet ich babcie, któ re mają.80 lat, są „bardziej ż ywe” niż któ rykolwiek z naszych obywateli.

Mó wią c otwarcie, czę sto czujesz się jakoś swobodnie – animatorzy z tobą nie rozmawiają , kelnerzy cię nie rozumieją (oni nie znają angielskiego, ale ja nie znam wł oskiego i arabskiego), ty nie t zrozumieć sł owo o animacji. Gł ó wną wadą hotelu (plaż a, restauracja, recepcja) jest brak ciszy. Nie chodził em na plaż ę i czytał em ksią ż ki przy basenie wł aś nie dlatego, ż e nie miał em sił y sł uchać tej muzyki na plaż y (+ basen nie ma wiatru ze wzglę du na jego ogrodzenie przez budynki „Sol Sirena”) .

Tak, dziewczynom, któ re same chodzą odpoczą ć : nie podawaj nikomu (nie pokazuj) numeru swojego pokoju - wieczorami Wł osi drapią drzwi i starają się w każ dy moż liwy sposó b dostać się do pokoju. Wł osi nadal są tymi kobieciarzami, są trochę podobni do Gruzinó w, są aktywni.

))) Wszystkie mniej lub bardziej rosyjskoję zyczne ł adne dziewczyny miał y takie problemy, wszystkie.

„Nasz” w hotelu:
Có ż , w ostatnich dniach moich wakacji przyjechał y NASZE. Ponadto przyjechali towarzysze z Ukrainy (ż eby nikt nie wą tpił , na obiad wł oż yli swoje pierwsze „koszule haftowane”, takie ukraiń skie – biał e koszule z paskiem ozdoby z gardł a). Tak-ah-ah-ah-ah. Pijany, krzyczał na cał ą plaż ę . To „nasze” wpadł o pod stoł y, leż ał o na podł odze baru na plaż y. Wł osi go podnieś li, znowu upadł , krzyczą c z jakiegoś powodu „Ol Wright”. ))) Potem upadł na ś cież kę , leż ą c tam jak trup (z plaż y do hotelu).

Wł osi w codziennej komunikacji są generalnie bardzo poprawni, mają cią gł e „Grace”, „Skuzi, Signora”. A tu leż y trup pijanego "naszego" i momentami krzyczy - jakoś już zasmucili się wszyscy Wł osi. Aż.6 straż nikó w Sol Cyrene zebrał o się , nasz „n…” wysył a ich. Mó wią coś w radiu, no có ż , chodzili wokó ł niego przez jakieś.20 minut.
Wtedy ten nasz towarzysz rzucił ś cież kę w pobliż u swojego budynku, wię c sprzą tacze nie myli specjalnie tej ś cież ki (ogó lnie rzecz biorą c, cał e terytorium jest dokł adnie sprzą tane). Ogó lnie fajny typ, od razu przypominał w jakiś sposó b Ojczyznę . )))


I jak ci NASI krzyczeli na kelneró w „Gdzie do diabł a idziesz, daj mi wody, epta” (kelner nie rozumie rosyjskiego, ale i tak wszyscy krzyczeli). W rzeczywistoś ci wszyscy Wł osi byli w szoku - kiedy ci NASI ludzie krzyczeli, ludzie po prostu opuś cili plaż ę , a nawet wył ą czyli muzykę . Jak po tym traktują rosyjskoję zycznych - zgadnij (wczoraj widział em na stronie TezTour, ż e ten hotel "Sol Cyrene" ustawił STOP dla wszystkich sprzedaż y na Ukrainę na miesią c wcześ niej).
Nawiasem mó wią c, wielu tutaj pisze, ż e mieszkań com WNP sprzedaje się tań sze bony do hoteli w Egipcie niż mieszkań com krajó w UE: to nie do koń ca prawda, na przykł ad bardzo fajny hotel Albatros (w Sharm, w Nabq Bay Area, to jest w pobliż u namorzyn) ustala ceny dla „Rosjan” znacznie wyż sze niż dla Niemcó w (tj.
obywatel Niemiec kupuje tam bilet taniej niż mieszkaniec Ukrainy).

I ten sam „Sol Cyrene” po prostu STOP Ukraiń com w pewnym momencie (na ich miejscu po prostu podniosł bym ceny dla krajó w WNP - bo ci dwaj towarzysze z Ukrainy tak rozpieś cili resztę Wł ochó w, ż e okoł o 200 osó b na wakacjach w hotelu naprawdę doznał em poważ nego dyskomfortu z powodu pijackiej rozpusty 2 Ukraiń có w - zaró wno na plaż y, jak iw restauracji).

Wię kszoś ć czasu spę dzasz w pobliskim "Sol Sharm"
A ty jedziesz na terytorium „Sol Sharm” (mają wspó lne terytorium z „Sol Cyrene”) - wię c jest „nasz” hotel: ponad poł owa mó wi po rosyjsku. Wieczorami animatorzy nie wpuszczają nawet wieczorami rosyjskoję zycznych na scenę , ponieważ rosyjskoję zyczni są już nadaktywni (có ż , w tym przypadku zawsze wybierał em jakiś bardziej pokrewny kraj - na przykł ad Holandię i był chory - oklaskiwał / wspierał obywateli Holandii).

Wieczorna animacja po rosyjsku / angielsku / niemiecku / arabsku (wszystkie zwroty wypowiadane są.4 razy w 4 ję zykach), rosyjskie dziewczyny - duż o. Hotel „Sol Sharm” jest tani, wydaje się , ż e zgromadzili „braci” i ich „wiechowce” ze wszystkich miast był ego ZSRR. Có ż , w „Sol Sharm” jest ochrona jak w „strefie”)) Jakoś ze strachu pomylili mnie z tym, ż e wł aś nie wszedł em przez wejś cie „Sol Sharm” (nie dają paska przy karmieniu NV), wię c prawie urodził am , gdy nagle został em zł apany i zł apany za ramię na terenie Sol Sharm przez Araba (czarnego) w paramilitarnym mundurze iz kró tkofaló wką , poprosił mnie o opuszczenie hotelu (pokazał mu klucz - mó wię , mieszkam tutaj, w pobliskim hotelu).

Wyobraź sobie, ż e idziesz „spokojnie” po terenie hotelu, a potem czarny Arab w cę tkowanym mundurze dogania cię od tył u z ciemnoś ci i chwyta cię za ramię od tył u… Brad, jasne jest, ż e tamtejsi straż nicy (w „ Sol Sharm”) są przeszkoleni do komunikowania się z naszymi „brać mi”.
Ogó lnie zabezpieczenia w Sol Sharm są niewystarczają ce (u mnie starszy Holender lał piwo dziewczynie w barze Sol Sharm - był tam tylko jeden szalony Holender - wię c straż nicy nie przywró cili tego Holendra do normalnego zachowania nawet po zadzwonieniu policja turystyczna – bo jest to obywatel kraju UE).

Restauracja (ś niadanie, obiad, kolacja) w Sol Cyrene
Bardzo, bardzo, bardzo godny. Jakoś omył kowo poszedł em do restauracji są siedniego Sol Sharm pierwszego dnia i zjadł em tam ś niadanie, wię c miał em okazję poró wnać (ł atwo się pomylić : jest tylko jedno terytorium - i za pierwszym razem nie pojechał em do mojej restauracji – pró bowali nawet zmusić mnie do zapł aty za to, ż e nie jadł em we „wł asnej” restauracji – ale umieję tnie umieś cił em je na ich miejscu).

Jeś li wię c w „Sol Cyrene” jest restauracja z muzyką klasyczną , wykształ conymi Wł ochami, wysokim sufitem, to w są siednim „Sol Sharm” jest kantyna, z pó ł nagimi „naszymi” piszczą cymi kobietami w klapkach / strojach ką pielowych i ubogi asortyment potraw.

Przy okazji: wstę p do restauracji w Sol Cyrene jest zabroniony w strojach ką pielowych, kostiumach plaż owych (jest to napisane w notatce, któ rą wrę czamy po przyjeź dzie). Osobiś cie mi się to podobał o: wszyscy w przyzwoitych ubraniach, ż adnych na wpó ł ubranych grubych ciotek z Iwanowa i „chł opcó w w dresach” z Rostowa. ))) Stylowe dż insy i trampki to zwykł e ubrania Wł ochó w w restauracji, chociaż w takich wieczorowych sukniach byli starsi Wł osi...Ci starsi Wł osi są trochę ś mieszni))) Ogó lnie Wł osi ubierają się inaczej (z wię kszym gustem niż naszym, bardziej stylowo), na oku od razu widać ró ż nicę mię dzy naszymi a Wł ochami.

Kelnerzy starają się posadzić razem wszystkich rosyjskoję zycznych przy stole (choć wolnych stolikó w jest duż o), a przynajmniej przy stolikach w pobliż u (aby uł atwić sprzą tanie, grupują wszystkich niejako w jednym miejscu) . Sztuć ce (widelce, szklanki, serwetki) po prostu zdejmuje się ze wszystkich pozostał ych stoł ó w.
Nie zwracaj uwagi na kelneró w - weź potrzebne urzą dzenie (widelec + nó ż ) i podejdź do stolika, któ ry lubisz. Robił em to cał y czas. ))) I wielu Wł ochó w to zrobił o.

W przeciwnym razie bę dziesz musiał siedzieć obok aktywnie rozmawiają cych Wł ochó w - wię c wzią ł eś widelce i noż e i poszedł eś do przytulnego stolika w ką cie - jesz spokojnie. ))) Siedzenie w restauracji obok wł oskich dzieci to BŁ Ą D bł ę dó w. ))) Wszystkie dzieci sadzają przy 1 stoliku - w prawym holu (jeś li wchodzi się do restauracji od strony basenu). Wł oskie dzieci krzyczą tak bardzo, ż e sł owa nie są w stanie opisać . Od dź wię ku ich ory widelec wypada z rą k. No có ż , doroś li też są z nimi aktywni, ale dzieci są generalnie jak w filmach z Andriano Celentano (kiedy pró bował tam prowadzić lekcję we wł oskiej szkole, a dzieci strzelał y do ​ ​ niego z procy itp. ).

Jakie jedzenie wybrać (HB lub AI):
Sprzedają c wycieczki, touroperatorzy mó wią , ż e z HB w Sol Cyrene rano woda jest bezpł atna, a wieczorem - za pienią dze.

Nie prawda: z HB rano za darmo moż na uzyskać tylko odpowiednik "Jupi" (i tylko ló d z maszyny). Woda zaró wno rano, jak i wieczorem z HB za pienią dze (7 funtó w - cena najmniejszej butelki - któ rej pó ł torej szklanki, podczas gdy w sklepie 1.5 litra wody kosztuje maksymalnie 2 funty). Nie tyle mę czenie się , ż eby zapł acić za wodę , ale przecią ż anie cał ego tego silnika rachunkami, wpł acanie tych rachunkó w za wodę na „konto mojego pokoju”, czę sto w Egipcie w ogó le to konto z jakiegoś powodu jest uzupeł niane rzeczami, któ rych nie zamó wił eś ...

Dodatkowo przy HB w „Sol Cyrene” w ogó le nie dają paska na rę kę – przy wejś ciu/wyjś ciu z hotelu straż nicy kilka razy wycią gali z ż ą daniem pokazania paska (a gdzie ja dostać , jeś li nie wydadzą w HB? Pokazał klucz do pokoju z brelokiem - uspokoił się , nie trafił ).

Gdyby nie te niedogodnoś ci, to HB w zupeł noś ci wystarczy, bo wszystkie AI, któ re wychodzą z hotelowej plaż y na obiad o godzinie 13.00 nie wracają na plaż ę (po 13.00).
00 w zimie plaż a jest bezpł atna, nawet pusta).

Ogó lnie rzecz biorą c, jedzenie w Sol Cyrene jest ś wietne. Taka lasagne, taka barakuda, taki makaron (nie są dził em, ż e mogą być tak smaczne! ), a najlepszego sera w ż yciu nie jadł am. Kolejne danie, któ rego nazwy nie znam, có ż , na zewną trz, prostoką tne produkty mię sne pokrojone w ró ż ne kolory ...Kró tko mó wią c, tak naprawdę nie mogę tego opisać sł owami - ale BARDZO smaczne! ))) Muzyka klasyczna w restauracji - udana, koją ca.

Kilka razy po restauracji chodził muzyk z akordeonem w narodowych wł oskich strojach - spokojnie grał na akordeonie koją ce melodie (są dzą c po tym, jak ten akordeonista „wycina koł a” w restauracji obok tego rozwś cieczonego rosyjskoję zycznego mę ż czyzny w haftowanej koszuli - Rozumiem, ż e Wł osi starali się jakoś uspokoić psychikę , aby cał y hotel nie zakł ó cał spokojnego wypoczynku).

Sprzą tanie pokoju: nigdy nie widział em takiego cyrku (chociaż w cią gu ostatnich 7 miesię cy to mó j pią ty pobyt na Morzu Czerwonym/Ś ró dziemnym). Wychodzisz z pokoju na 10 minut - sprzą taczka zakrada się do pokoju i wszystko skł ada, myje, sprzą ta, zmienia. Potajemnie za czymś podą ż a (kiedy wychodzisz - chociaż wydaje się , ż e nikt cię nie widzi, jak wychodzisz, wychodzisz). Już przez cał ą dobę zawiesił em napis „Nie przeszkadzać ” - wydaje się to normalne, sprzą taczka nie weszł a do pokoju.

Potem jakoś wyszedł em na plaż ę na godzinę lub dwie, w tym czasie ten znak został zdmuchnię ty przez wiatr (naroż ny numer - podmuchy wiatru po prostu ś cią gną ł go z rą czki, leż ał na podł odze) - czyś cik w moim nieobecnoś ć wł amał a się do pokoju i zł oż ył a/odkł adał a wszystko na miejsca. Czego nie potrzebował em, po prostu zaaranż ował em wszystko tak, jak był o mi wygodnie. Przykleił em ten znak taś mą samoprzylepną , nie wpuś cił em odkurzacza przez 5 dni (no có ż , nie potrzebuję go).
Pią tego dnia rozgryzł mnie w drodze z plaż y, usiadł , potarł balustradę schodó w, aby zabł ysną ć w pobliż u pokoju, przemó wił po angielsku: „Nieważ ne, jak bardzo staram się wejś ć do pokoju, to wszystko jest niemoż liwe czas, dlaczego nie pozwolisz mi go wyczyś cić ? ”. Woź ny był obraż ony, widzicie... ))) Czasem zostawił mu kilka funtó w na telewizorze - moż e to był sekret jego wysił kó w (choć wtedy przestał go zostawiać - i tak starannie wyczyś cił ).

Personel w „Sol Cyrene” jest na ogó ł szkolony w prosty sposó b. Wydaje mi się , ż e takie przypadki są niemoż liwe tam, gdy nasze dziewczyny piszą recenzje typu „Witam Mahmuda, Saida, Mohammeda i wszystkich innych” (każ dy „obmacują cy” temat rozumie, CO oznaczają te pozdrowienia). Odniosł em wraż enie, ż e personel samego hotelu (ale nie plaż y) jest dobrze wyszkolony, trzyma pracownikó w w dyscyplinie. W egipskich hotelach nie ma to miejsca wszę dzie.


Co jest w pokoju i co zabrać ze sobą : w pokoju jest wszę dzie zimna podł oga wył oż ona kafelkami: pię kna, ale zimna (weź kapcie - bardzo przydatne).
W pokoju nie ma suszarki do wł osó w (trzeba zapytać w recepcji) - lepiej wzią ć wł asną . Szampon i mydł o nie są tam zbyt dobre - weź wł asne. Weź korkocią g, mó j korkocią g pę kł już pierwszego wieczoru - nie moż na kupić korkocią gu w cał ym Sharm - wszystkie sklepy jeź dził em taksó wką - no có ż , korkocią gu nie ma na sprzedaż (swoją drogą , po arabsku korkocią g to „fattaha”).

Rakiety tenisowe (mał y tenis) - nie moż na ich zabrać , jest fajny stó ł "KETTLER" + rakiety w pobliż u lobby baru (Wł osi prawie nigdy nie grają w tenisa stoł owego - stó ł zawsze jest bezpł atny).

W pokoju lodó wka (mał a, absolutnie cicha), nowy telewizor (jest wyjś cie DVD z telewizora). Klimatyzator jest po prostu bez zarzutu – mocny, z klasą . Internet jest w recepcji, na drugim pię trze - no có ż , bardzo drogo, wydaje się , ż e karta kosztuje 75 funtó w za pó ł godziny.
A w dzielnicy nie ma w ogó le dostę pu do Internetu na piechotę , najbliż szy - w okolicy Concorde chyba widział em szyld kafejki internetowej (jak jedziesz taksó wką z Naama - to jeś li wyjrzysz w prawo okno, potem 5 minut przed Sol Siren migocze napis „Internet Cafe”).

W pokoju nie ma mini-baru (i bardzo dobrze, ż e nie ma - inaczej te wieczne szczepy z tym, ż e trzeba go sprawdzić pod ką tem kompletnoś ci przy wejś ciu, przy wyjś ciu - oddać , potem Arabowie wę drują do twojego pokoju z frazą „kontrola mini baru” - i tak od razu zał adował em tę pustą lodó wkę moimi produktami).


Przez pierwszy dzień lub dwa czasami z jakiegoś powodu woda w kranach znikał a na 40 minut, czasami woda nie był a zbyt przejrzysta. Potem przyszł a wł oska komisja od wł aś cicieli - uporzą dkowali, pobiegł a banda hydraulikó w (przyszli do mojego pokoju - sprawdzili wszystkie rury) - potem był cał kowity porzą dek z wodą.
Cię ż ko go przesuną ć , jednak ten stó ł waż y 50 kilogramó w, ł atwiej poł oż yć go na dywaniku i już na dywanie (ś lizga się tak po podł odze bez rysowania - przecią gnij)

W pokojach nie ma sejfó w, w recepcji są jakieś mał e cele do wynaję cia (ale znają c Arabó w, nie zostawił bym tam niczego). Kró tko mó wią c, zostaw w domu laptopy, kamery, drogie rzeczy. Chociaż straż nicy są uważ ni, wydawał o mi się , ż e nic nie sł yszał em o zniknię ciu czegoś . Ale kiedy teren tego pionierskiego obozu dla dorosł ych znajduje się w pobliż u („Sol Sharm”), wszystko moż e znikną ć . Jeś li moż na być spokojnym dla Wł ochó w (nie wezmą ), to nieskrę powany dostę p mieszkań có w są siedniego Sol Sharm jest gwarancją chę ci pozostawienia wszelkich kosztownoś ci.

Co nowego na Starym Rynku, w Naama Bay: to niesamowite, ż e otwarcie oferują „g-ash-shchich / m-u-r-i-u-x-a-n-a / g-i-r -a-i-i-n ”(tak to wymawiają ) w Naama Bay.
Szedł em o drugiej nad ranem (koł yszą c się po wypiciu rumu w lokalnej kawiarni) wzdł uż Naamy z dwiema naszymi dziewczynami - podchodzą Arabowie, bez problemu oferują te „skrzynki”. Myś lał em, ż e ż artują - nie, to wszystko na serio. Wcześ niej tak nie wyglą dał o. W ogó le go nie uż ywam, ale ktokolwiek wysył a tam dzieci (nastolatkó w) na odpoczynek - wiedz, ż e teraz ten jakoś stał się tam „nie ma problemu”. (((


Otó ż ​ ​ w kawiarni na nabrzeż u w Naama jak zwykle oszukują : rady - NIE podawaj menu z cenami do momentu kalkulacji (inaczej nie bę dziesz w stanie obliczyć swojej ceny - mogą podać drugie menu z wyż szymi ceny lub po prostu powiedz inne ceny)), pamię taj o uporzą dkowaniu konta, pamię taj, ż e dodadzą + 10% podatku i + 15% opł aty za usł ugę - tam jest to wydrukowane drobnym drukiem w menu poniż ej - ale też postarają się zmień go. Na przykł ad, z ł ą cznym wynikiem 170 funtó w z otrzymanych 200 funtó w, nie bę dą już wydawać reszty (mó wią : „zwyczajowo dajemy bakszysz na cał y rachunek - nie bę dzie reszty”) .
Na Starym Rynku sprzedawcy są bardzo, bardzo niegrzeczni i drę czą , jeś li widzą naszą kobietę bez mę ż czyzny (dziewczyny, po prostu negocjuj z jednym z naszych facetó w w hotelu - i idź z nimi na Stary Rynek - nie idź samemu ). Có ż , nie bę dę tu podawać przykł adó w tego, jak Arabowie ż artują z naszych dziewczyn (ale nie moż na dowcipnie odmó wić Arabom, to na pewno). ))) Jeś li to moż liwe, lepiej szybko wszystko kupić i się stamtą d wydostać (lub lepiej w ogó le nie chodzić , wizyta na Starym Rynku nie wniosł a dobrego nastroju nikomu z naszego hotelu - sprzedają cy też są " zał adowany").

Asortyment w Duty Free na Starym Rynku jest niewielki, na przykł ad w ogó le nie ma martini. Sprzedają tyle, ile chcesz i na dowolny dzień pobytu (choć generalnie, zgodnie z prawem, tylko pierwsze 2 dni pobytu moż na kupić w Duty Free i tylko kilka litró w tam).
Ale w paszporcie wpisują znak o alkoholu kupionym w Duty Free na Starym Rynku (dł ugopisem przy wizie egipskiej wpisują liczbę zakupionych litró w i literę A).

Wolne od cł a na Starym Rynku zamyka się o 18.55 (biorą c pod uwagę fakt, ż e wszystkie inne sklepy na Starym Rynku otwierają się tylko wieczorem - nie miał am na to czasu w pierwszych dniach, potem przyjechał am specjalnie wcześ niej i kupił am wszystko co niezbę dne - na cał y pó ł miesię czny pobyt).


Tak, mają nową modę (oszukiwać w „wymianach”): w wymianie specjalnie się oszukują . Na lotnisku, wymieniają c dolary, dali mi czę ś ć banknotó w arabskich nie w funtach, ale w piastrach (daje banknot 25 piastró w - i liczy go jako 25 funtó w - taka metoda oszustwa). Za linią duż o ludzi, hał as, daje paczkę rachunkó w, nie ma czasu na liczenie (i z tego korzysta).
Na Starym Rynku w kantorze, któ ry jest taki sam przy wejś ciu (tylko z profilu), przy wymianie dolaró w na funty: jak tylko przeliczył em arabskie pienią dze w rę kach i sprawdził em kwotę z paragonem - podnoszę oczy pytają ce – Arab po cichu daje mi brakują ce pienią dze. Ponownie, nigdy wcześ niej nie spotkał em się z tak raż ą cym bł ę dem w obliczeniach. W kantorach bankowych zawsze dawali poprawnie (tylko o nich mó wię - zawsze je w nich przemieniam).

Tak, a w pią tek rano generalnie nierealne jest coś tam zmieniać : kiedyś poszedł em do banku w pobliż u hotelu Grand Azor (to jest w rejonie Sharma, któ ry nazywa się Nabq Bay) w pią tek o 12 w poł udnie ...Pusty pokó j, na ś rodku brzegu para butó w, w rogu klę czy Arab, kł adzie gł owę na podł odze i modli się . I naprawdę musiał em wymienić pienią dze (miał em wzią ć taksó wkę , aby odwiedzić tych, któ rych spotkał em w samolocie). Wyszedł em, odczekał em 20 minut, wró cił em.

Ten sam obraz: buty, Arab na kolanach i nikt inny.
I to w godzinach pracy w oficjalnym banku. Na ogó ł w pią tek rano mają obrzę dy religijne. W tym konkretnym przypadku zł apał em w koń cu kilku arabskich menedż eró w w garniturach (któ rzy wyraź nie unikali tego religijnego obrzę du), wyjaś nił em im sytuację , wymienił em dolary po kursie 5 funtó w za 1 dolara (zamiast 5.4, któ re był y w banku). ).


Wakacje z dzieć mi: na pewno nie ma nic wspó lnego z rosyjskoję zycznymi dzieć mi, animatorzy są Wł ochami, nie znają sł owa po rosyjsku-angielskim. Tak, a dzieci w restauracji siedzą przy osobnym stoliku, co moż e zrobić rosyjskoję zyczne dziecko w tym gopowym towarzystwie hał aś liwych mał ych Wł ochó w ... )))

W są siednim „Sol Sharm” są po prostu legendarne osobistoś ci wś ró d rosyjskoję zycznych: dobrze, dziewczyny, któ re promują Wł ochó w „za pienią dze”, to jest już niejako w porzą dku rzeczy. Ale w poł owie lutego (nie widział em, ale wielu mi o nim opowiadał o) legendarny „Seryozha z Sumy”, ten towarzysz:
a) udał o się zamó wić pę czek „ś wież ych sokó w” (w sensie ś wież o wyciskanych) + drogi alkohol do swojego pokoju i wyjś ć do swojego Sumy nie rezygnują c z numeru, czyli nie pł acą c nic za wszystko, co wypił – po prostu wyszedł klucz w drzwiach;

b) udał o mu się przepalić pokrywę szafki nocnej w pokoju dziewczą t z Rosji - nastę pnie posmarowali ją podkł adem;

c) udał o mu się „zakrę cić romans” z 4 ró ż nymi kobietami na wakacjach, któ re zapamię tał y go po prostu jako osobę legendarną , na plaż y od dziewczyn sł yszał o się tylko „jak się nudzimy bez Seryozha z Sumy”.

Wniosek: wydawał o mi się , ż e to bardzo udane dla faceta + dziewczyny, któ ra chce być sama i tylko razem. Autentyczny wł oski styl, niedrogi, a przy tym wszystko bardzo, bardzo na wysokim poziomie (restauracja „na poziomie”, nowe pokoje, ś wietnie wyszkolony personel). Ale chodzenie tam na dł uż ej niż.12 dni nie jest tego warte, pod koniec drugiego tygodnia robi się po prostu nudne.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał