Okropny hotel! Ostrożnie!

Pisemny: 21 grudzień 2019
Czas podróży: 24 — 30 listopad 2019
Có ż , moi drodzy turyś ci i podró ż nicy, usią dź cie wygodnie i przygotujcie się na wysł uchanie moich przygó d w hotelu El Mercato w Shar al-Sheikh.
Zacznę od tego, ż e bardzo dł ugo i starannie wybrał em miejsce wypoczynku. Czemu? Bo razem z ż oną i dzieckiem to był y nasze pierwsze wspó lne wakacje. I starał em się jak najlepiej wybrać hotel, w któ rym nic nie przyć mi moich wakacji. Dlatego przez cał y tydzień poró wnywał em opinie goś ci z ró ż nych hoteli, badał em pobliskie lokalizacje i zabytki, któ re moż na był o zobaczyć . Spoś ró d dwudziestu hoteli, któ re zaoferowano mi w biurze podró ż y, przede wszystkim odrzucił em wszystkie oferowane przez Join up, ponieważ wszystkie vouchery, któ re oferował ten touroperator, został y zepsute przez przedstawicieli samego Join Up na etapie transferu do hotel, a zostawił y tylko te, któ re oferował y ANEX i TUI, moim zdaniem są to jedni z najsilniejszych operatoró w.
Do wyboru pozostał o okoł o 14 hoteli i zaczą ł em je wszystkie studiować , prawdopodobnie w tym okresie był em straszniejszy niż najstraszniejszy audytor. Gł ó wnymi parametrami był y: czystoś ć terenu, jakoś ć jedzenia, czystoś ć i obsł uga w pokojach, basen (najlepiej co najmniej jeden podgrzewany), animacja dla dzieci oraz obecnoś ć pokoju zabaw dla dzieci, a co najważ niejsze, cisza jest poż ą dana. Po przejrzeniu wszystkich informacji i ocen wybrał em Il Mercato Hotel & Spa, Om El Sid Hill, Qesm Sharm Ash Sheikh, South Sinai Governorate 46619, Egipt.

Przybywają c do Egiptu z powodzeniem wykonaliś my transfer do hotelu. Przewodnik był bardzo profesjonalny i udzielił jak najwię cej informacji. Do hotelu dotarliś my w ś wietnym nastroju. Od frontu hotel zachwyca nawet dawnym luksusem, a nawet hol wcią ż lś nił wystrojem, bo ten hotel został zaprojektowany przez Wł ocha. Pod wraż eniem, ale doś ć zmę czeni, zwró ciliś my się do recepcji. Tu zaczę ł y się wszystkie historie. Przede wszystkim administrator w recepcji powiedział , ż e pokó j musiał czekać.4 godziny. OK.
Nikt się nie kł ó ci, ale stwarza warunki do czekania. Nie ma tu moż liwoś ci zaopatrzenia się w wodę dla dziecka ani kawę z drogi. Dopiero od pewnego czasu. Dobry. Podczas gdy dziecko drzemie na kolanach ż ony. Zamierzam zwiedzić nasz hotel. Powoli, ale pewnie jestem przeraż ony. Hotel brudny. W rogach są ś mieci i niedopał ki papierosó w. Ś cież ki mię dzy budynkami są popę kane, brudne i popę kane.
Baseny nie są lś nią co czyste, leż aki są stare, a poł owa jest uszkodzona. Jadalnia jest brudna, obrusy brudne i poplamione. Wró ble latają po jadalni, siadają na talerzach, jedzą z nich. Najbardziej pikantne był o zobaczenie, jak jedna kobieta z dzieckiem zjadł a ś niadanie i wyszł a na chwilę po kawę i sł odycze, a w tym czasie wró ble wleciał y na stó ł , zaczę ł y go goś cić , a jeden z wró bli po prostu wpadł do ś rodka. talerz, z któ rego jadł a ta kobieta. Kobieta przyszł a i dalej jadł a. To zdję cie utkwił o we mnie na dł ugo.
Kiedy robił em tę smutną wycieczkę po hotelu, nadszedł czas, abyś my się zaaklimatyzowali. Dostaliś my pokó j bardzo daleko od gł ó wnego budynku, nie oburzył em się , wrę cz przeciwnie, myś lał em, ż e bę dzie tam spokojniej i imprezy w gł ó wnym budynku nie bę dą nam przeszkadzać . Ale moje oczekiwania został y zdruzgotane. W pobliż u naszego pokoju znajdował a się strefa handlowa, wyposaż ona w co najmniej pię ć gł oś nikó w. Wygodniej był oby spać w dyskotece.

Przez cał y dzień z gł oś nikó w ryczał a muzyka tak gł oś na, ż e ​ ​ nie moż na był o zasną ć . Takie tortury stosowali naziś ci w obozach koncentracyjnych i strefach Zwią zku Radzieckiego. Zł amać psychikę ludzi. Nasze dziecko w ogó le nie mogł o spać w takich warunkach. Skontaktowaliś my się z recepcją . Ok, powiedzieli nam. Ale nikt nic nie zdecydował . W sumie zwró ciliś my się do recepcji osiem razy, dwa razy do dyrektora generalnego, a nawet do przewodnika. O przewodniku osobno.
Natknę liś my się na przewodnika o imieniu Noah (Noah Abuelela), chcemy mu wyrazić naszą szczerą wdzię cznoś ć . Pró bował rozwią zać problem, skontaktował się z kierownikiem, pomó gł w każ dym calu. Ale egipska infrastruktura hotelowa pluł a na ludzi. Najważ niejsze, ż e już tu jesteś i wydał eś pienią dze, a wydasz wię cej, bo nie masz wyjś cia, a poza tym jesteś goś ciem touroperatora, co oznacza dla nas tani goś ć . Nawiasem mó wią c, naliczono mi dodatkowe pienią dze za ten numer. To jest tak dla informacji.

Po zadomowieniu się w pokoju zorientowaliś my się , ż e jesteś my w prawdziwej stajni. Wszę dzie brud, plamy na ś cianach, wszystko popę kane i poł amane, kurz pod sofami. Ł azienka jest brudna, ciepł a woda z kranu jest brą zowa i ma nieprzyjemny zapach. Poprosiliś my o przeniesienie. Nikt nie zareagował.

Chodź my na obiad. Przypomina mi szkolną stoł ó wkę z czasó w sowieckich. Brudne, ś mierdzi, talerze są wyszczerbione, a nawet wró ble latają jak myś liwce i gó wno na talerzach.

Kelnerzy cię nie zauważ ają . Jedzenie wyglą da na nieś wież e, wydaje mi się , ż e podają je dwa lub trzy razy, a z tego, czego nie jedli, robią zapiekankę . OK. Przynajmniej jemy. Bierzemy to, czego nie moż na poplamić . To znaczy jajka na twardo i falafel, gotują to na twoich oczach. Przy okazji opiszę jeszcze jeden przypadek. Przed obiadem poszedł em do toalety przy jadalni. Obserwuję sikają cego kucharza. Myś lę , ż e zobaczę , czy ten kucharz umyje rę ce po tym procesie. I bingo! ! Kucharz wykonał swoją pracę , wepchną ł wę ż a do spodni rę kami i poszedł do kuchni bez mycia rą k. Poszedł em za nim. I co widział em. O stał a przy stole i zaczę ł a rozdawać ludziom jedzenie. Koszmar!

Jak rozumiesz, narzekają c na gł oś ny dź wię k w pobliż u okna pokoju, nabrał em pewnej nienawiś ci wś ró d personelu hotelowego. W koń cu zemś cili się na mnie. Ale o tym pó ź niej.

Sami pracownicy recepcji przypominają Cyganó w z Zakarpacia: aroganccy, przebiegli i zawsze starają się was oszukać . Wymienię.10 dolaró w na mał e banknoty. Zwroty 9.
Prosisz o dostarczenie do pokoju i idziesz do niego 800 m. Nikt nie odpowiada. Oznacza to, ż e usł uga po prostu nie istnieje. To są bł ę dy i niedocią gnię cia kierownika hotelu. Ż aden z niż szych pracownikó w nie postę puje zgodnie z jego instrukcjami. Dlaczego taki hotel? Dlaczego ANEX tour psuje swoją reputację wspó ł pracują c z takim hotelem?
Mał e rzeczy, takie jak napoje i alkohol z jednorazowej zastawy stoł owej, nie są dla mnie wskaź nikiem. Nie piję duż o alkoholu i serwują mi go w czym. Najważ niejsze, ż e zawsze jest woda.
Osobno o basenie. Nie widział em, ż eby to był o czyszczone. Wieczorem obsł uga przyprowadził a swoich przyjació ł i opł ukali się w basenie.
Nigdy nie ma rę cznikó w, a te, któ re są brudne.
Specjalne podzię kowania dla szefa kuchni restauracji a la carte Khaled. Bardzo mił a i pracowita osoba. Barman Mukhamed w barze na dachu to ś wietny facet.
No na koniec. O niespodziance, któ rą personel zrobił dla mnie osobiś cie. Spodziewaliś my się transferu na lotnisko. Siedział em w przedpokoju z dzieckiem. Byliś my widoczni.

Nigdzie nie poszliś my. Robić nam kł opoty. Pracownicy nie dzwonili do nas po dostawę na lotnisko. Oczywiś cie nie był em bardzo podekscytowany, zawsze wyjdę z każ dej sytuacji. ALE moja ż ona był a bardzo zdenerwowana. Tak wię c absolutnie nie polecam Il Mercato Hotel & Spa, Om El Sid Hill, Qesm Sharm Ash Sheikh, South Sinai Governorate 46619, Egipt.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał