Dziękujemy za pobyt, ale już tam nie pojedziemy!

Pisemny: 26 marta 2012
Czas podróży: 15 — 25 marta 2012
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 7.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
Dzień dobry wszystkim! Odpoczywaliś my w tym hotelu z duż ą rodziną (rodzice i my z mał ym dzieckiem (2 lata)) od 15.03. 2012 do 25.03. 2012.
To moja pierwsza recenzja w moim ż yciu, w któ rej postaram się opisać wszystko szczegó ł owo, ponieważ przed wyjazdem zawsze szukam szczegó ł owych informacji o hotelu, do któ rego się wybieram.
Kilka sł ó w o sobie: Uwielbiamy podró ż ować , nie zwracamy uwagi na nieprzyjemne drobiazgi i bez gwiezdnej choroby. To już pią ty raz w Egipcie, ale pierwszy raz z dzieckiem i doskonale znamy gł ó wną zasadę wypoczynku w Egipcie - z Smile moż na tu rozwią zać każ dy problem, a uś miech, wsparty jednym dolarem, generalnie dział a cuda !! !

A wię c o hotelu: hotel jest stary, terytorium jest doś ć zielone, ale mał e, chociaż cią gle tu jest, coś się maluje, rozmazuje, ale okazuje się , ż e nie są wystarczają co dobre.
Do hotelu dotarliś my o 10.30. W trakcie osadnictwa czę ś ć naszych ponurych i wiecznie niezadowolonych rodakó w osiedlono o godzinie 14.00 (a nie wcześ niej) w pokojach „z widokiem na ś cianę ”. Chociaż niektó rzy byli z mał ymi dzieć mi, Egipcjanie byli nieugię ci!
Z cał ej grupy naszych turystó w tylko ja się uś miechnę ł am i od razu zaproponowano nam obejrzenie „Lepszych pokoi”. Przy czwartej pró bie (! ) wybraliś my dwa pokoje z widokiem na morze, najbardziej dla nas odpowiednie. Nie czekał em na ogł oszenie wielkoś ci bakszyszu i po cichu przekazał em 50 dolaró w. dla dwó ch liczb. W efekcie już o 11.30 rozpakowywaliś my rzeczy w naszym pokoju.
Tak wię c, jak napisał am powyż ej, staramy się nie zwracać uwagi na drobne kł opoty, ale po tygodniu zaczynają się napinać i chcą c nie chcą c zaczynasz myś leć o prawdziwej sł awie tego hotelu. W szczegó lnoś ci:
W ł azience popę kane i poobijane kafelki, na ś cianach smugi rdzy, na suficie w pokoju widoczne plamy po rysach malarskich, na tarasie zastaliś my mrowisko! Gdy tylko dziecko upuś cił o okruchy na podł ogę , cał a ich horda wybiegł a (prawie zwalił a je z nó g), choć codziennie był y trute, ale nie uwień czono tego szczegó lnym sukcesem!

Z przedstawicielami „Pegaza” do komunikowania się natychmiast przegrał em polowanie. Mieliś my chł opaka i dziewczynę , facet nie był „rybą ani mię sem”, ale dziewczyna był a generalnie „niezadowoloną osobą ”, któ rą widywaliś my czę ś ciej w restauracji niż w pracy. Jedyne, w czym są dobrzy, to sprzedawanie wycieczek za POTRÓ JNĄ CENĘ! ! ! (Jerusalem mają.220 dolaró w każ dy! ! ! A my wysł aliś my rodzicom 75 dolaró w każ dy. I jechali tym samym autobusem z tymi, któ rzy wzię li bilety za 220 dolaró w od Pegaza). Nie mogliś my uzyskać od nich mniej lub bardziej przydatnych informacji o hotelu.
Najjaś niejszym przykł adem kompetencji przedstawicielki „Pegaza” – Sofiny, był a sprawa w przeddzień wyjazdu. Kiedy podszedł em do niej i BARDZO grzecznie zapytał em: Wyjeż dż amy jutro wieczorem, co powinniś my zrobić ? Kiedy zwolnić numer? Kiedy jest transfer na lotnisko? Tak wię c ta Safina na sekundę oderwał a wzrok od laptopa, zirytowana, wyzywają co arogancko stwierdził a (dosł ownie) „Na korytarzu jest stoisko - idź i przeczytaj”. Z takiej zuchwał oś ci zdumiał em się i poszedł em we wskazanym kierunku. Wró cił em w poł owie drogi i zadał em tej Safinie pytanie - jaką funkcję peł nisz w tym miejscu pracy? Co po usł yszeniu oskarż eń , ż e jestem pijany i ż e w ogó le tu utkną ł em i czego od niej chcę ? Podobne incydenty z nią przydarzył y się wszystkim turystom, z któ rymi komunikowaliś my się w tym hotelu. W przypadku jakichkolwiek pytań wysył ał a klientó w do recepcji lub do stoiska informacyjnego. Przez dziesię ć dni odpoczynku widział em tę Sofinę tylko w dwó ch postaciach - siedzą cej w Internecie lub ż ują cej w restauracji. Nigdy nie spotkał em się z najgorszym nastawieniem do klientó w nigdzie, w ż adnym kraju na ś wiecie!
Internet w hotelu jest bardzo drogi! ! ! 10 USD za GODZINĘ!! ! ! Dlatego na drugi dzień kupił em lokalną kartę DATA-SIM z 1 gigabajtem ruchu za 20 dolaró w… i voila, internet mam w pokoju! Chociaż obiecują darmowe WI-FI do lata, ale myś lę , ż e to tylko „przynę ta”.
Raz na cał y pobyt moż esz udać się do wł oskiej restauracji za darmo po wcześ niejszym umó wieniu. Po tej wizycie mieliś my nieprzyjemne wraż enia……. Nagrali nas o 20.30 (jak się pó ź niej okazał o, nie tylko my sami). Czekaliś my w kolejce przez 10 minut, ż eby dostać się do restauracji. Gł ó wny kelner ucał ował wszystkie panie przy wejś ciu i bardzo ł adnie posadził je przy stole. Na tym zakoń czył y się dla nas dobre czasy. 45 (! ) minut czekaliś my na menu. Od razu zaczę liś my sprzedawać naczynia, któ rych nie ma w systemie ALL. Jak się okazał o, wybó r darmowych dań jest tam, delikatnie mó wią c, bardzo ubogi - jedną sał atkę , jedno danie gł ó wne i jeden deser moż na wzią ć gratis! Nastę pnie czekaliś my kolejne 30 minut na zamó wienie. Przy 30 minutowym oczekiwaniu wrę czyliś my kelnerowi dziecię cego „Pijaka” i poprosiliś my o nalanie tam soku dla dziecka. Po GODZINIE I 20 MINUTACH (!!!!!! ! ) oczekiwania w tej „cudownej” restauracji straciliś my cierpliwoś ć ! Wstaliś my od stoł u o 21.50, z nieukrywanym sarkazmem, podzię kował em kierownikowi za „doskonał y obiad”, zaż ą dał em z powrotem „pijaka” mojej có rki i wyszedł em. Do gł ó wnej restauracji dotarliś my 10 minut przed zamknię ciem. I zjedli tam super kolację (tego wieczoru podawali kraby z grilla). Musimy oddać hoł d kierownikowi wł oskiej restauracji, któ ry 15 minut pó ź niej przyszedł do nas w gł ó wnej restauracji z przeprosinami i dwiema pizzami. Przyję liś my je chł odno i niechę tnie, ale mimo wszystko tł umaczą c mu, ż e nie moż emy czekać prawie pó ł torej godziny na podanie dania z mał ym, dwuletnim dzieckiem. Po wyjś ciu wkró tce wró cił z bezpł atnym zaproszeniem do Restauracji Beduinó w, dwoma pię knymi koktajlami i ponownie z przeprosinami. Przyję liś my przeprosiny i koktajle, ale nie odważ yliś my się powtó rzyć naszego ż ał osnego doś wiadczenia w beduiń skiej restauracji. I jak mó wią w tym dowcipie: „Osad na duszy wcią ż pozostał ”.

Z pozytywnych aspektó w chciał bym zwró cić uwagę na jedzenie wedł ug systemu ALL - Jak na poziom egipskich hoteli, wszystko był o bardzo smaczne i urozmaicone. Na każ dy obiad był nowy grill (kebab Lulya, ryba, kalmary, kurczak, kraby itp. ).
Chociaż nie znaleź liś my „stolika dla dzieci” na dziesię ć dni odpoczynku.
Obsł uga jest bardzo uprzejma i przyjazna. Każ da proś ba speł niana jest bezwarunkowo, a mał y bakszysz sprawia, ż e ​ ​ speł nienie tej proś by daje niesamowite "Natychmiastowe"!! !
Sprzą tanie pokoju jest nie do pochwał y! Za 5 funtó w bakszyszu mieliś my ł abę dzie, serduszka, rybki, sł onie cią gle wykrę cane z rę cznikó w w naszym pokoju - dziecko był o po prostu zachwycone !! !
Chciał bym ró wnież zwró cić uwagę na doskonał y stosunek Arabó w do naszej có rki i do dzieci w ogó le.
Animacja w hotelu nie jest wystarczają co zł a. W każ dy czwartkowy wieczó r na plaż y odbywa się impreza „Beach Party” za 8 USD. od osoby. Przed wyjazdem przeczytaliś my negatywne opinie o tym wydarzeniu, ale i tak zdecydowaliś my się tam pojechać …. . A teraz moż emy ś miał o powiedzieć – NIE JEDŹ TAM!! ! ! To tylko strata pienię dzy! ! ! Jak dla mnie o wiele ciekawsze są darmowe, codzienne animacje w hotelu.
Z hotelu do „Starego Miasta” i „Naama Bay” codziennie kursują autobusy za 20 funtó w w obie strony od osoby. Pojechaliś my taksó wką - do "starego miasta" - 10 funtó w, do "Naama Bay" - 20 funtó w w jedną stronę .
Stosunek osó b mó wią cych po rosyjsku w hotelu wynosi okoł o 70%. Ale mieliś my szczę ś cie - nie spotkaliś my pijanych, skandalicznych i hał aś liwych rodakó w. Chociaż hotel był w 99% peł ny.

W hotelu był o duż o komaró w i much. Jeś li wię c chcesz tu przyjechać , zaopatrz się w ś rodki od nich. Pogoda był a wietrzna, z 10 dni odpoczynku plaż a był a zamknię ta przez pię ć dni!
Podsumowują c wszystkie powyż sze, doszliś my do wniosku, ż e najprawdopodobniej już nie pojedziemy do tego hotelu, bo u innych byliś my znacznie lepsi pod wzglę dem poziomu i za te same pienią dze.
Ogó lnie byli zadowoleni z reszty.....to i tak lepsze niż praca ! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał